Autor |
Wiadomość |
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
Pomijając włosy: 11, jak Ty to robisz, że filtr mineralny wygląda na Twojej twarzy naturalnie? xD Bo wykańczam opakowanie Avene i nawet z moją ekstremalnie bladą karnacją w tonacji różowej się odznacza. Chociaż pudruję!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 20:17, 09 Kwi 2013 |
|
|
|
|
Silencia
Aurora borealis
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: True North
|
|
|
|
Hm, nie wiem! Ja nawet już go nie pudruję niczym oprócz mąki. Poza tym, dla mnie chyba jest trochę za różowy, bo ja - chociaż też ekstremalnie blada - to jednak mam ciepłą tonację. Za to mogę Ci zdradzić, że mleczko z tej samej serii posiada identyczną konsystencję, a nie jest takie białe. Bardziej łososiowe, na skórze prezentuje się o wiele bardziej naturalnie. U mnie wygląda zdecydowanie lepiej niż krem, który jest prawie biały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 9:28, 10 Kwi 2013 |
|
|
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
Ja też robiłam mąką i po pewnym czasie przyjmuje barwę, która się tak nie odznacza, niemniej chwilę po nałożeniu wylądam jak mim. Z tym odcieniem karnacji w ogóle jest dziwnie- zawsze kupowałam podkłady czy pudry w tonacji właśnie różowej, tymczasem ostatnio miałam pod ręką tylko bledziutki rozświetlacz, wpadający w złoto. I jest chyba jedynym kosmetykiem, który dobrze wtopił się w moją cerę. Ale to świetnie, że mleczko ma lepszy odcień-z filtrów nie zrezygnuję, a chemiczne jakoś mnie odstraszają-wszędzie trąbią o ich szkodliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 15:08, 10 Kwi 2013 |
|
|
Silencia
Aurora borealis
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: True North
|
|
|
|
Jak dla mnie, na bank masz ciepły odcień skóry, chociaż ze zdjęć to mogę się mylić. Ale włosy i oczy na to wskazują. I obstawiam, że pewnie dlatego nie pasuje Ci do końca ten filtr, bo moim zdaniem dla mnie jest trochę za różowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 15:50, 10 Kwi 2013 |
|
|
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
Dzisiaj dodałam do mąki trochę cynamonu, uznając, że lepiej jest zaryzykować kilka czarnych pyłków na twarzy niż dziwny, różowy odcień i w sumie jest spoko. Czekam teraz tylko, aż cera zaleczy mi się do końca- mam z nią prawdziwe utrapienie, rok temu przeszłam na naturalną pielęgnację+retinoidy, złuszczałam się i oczyszczałam przez pół roku. Latem się wyszykowałam i miałam praktycznie idealną skórę- miesiąc bez retinu i problemy powróciły. Teraz retin wycofali i dermatolożka zapisała mi zamiennik- na ile przyzwyczaiłam się, że ten pierwszy po trzech dniach używania powoduje, że skóra złazi mi jak u salamandry, tak drugi stosowałam regularnie miesiąc i nic nie zrobił- aż do wczoraj, kiedy spojrzałam na siebie w szkole i zauważyłam, że odpada mi twarz </3. Do tego dodać tylko fakt, że każde wahanie glukozy we krwi powoduje u mnie skrajne wręcz wysychanie cery, zaś normowanie- oczyszczanie organizmu, właściwie zapomniałam już, co to ładna skóra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 17:11, 11 Kwi 2013 |
|
|
Silencia
Aurora borealis
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: True North
|
|
|
|
Jak to - WYCOFALI RETIN A... Jakie są zamienniki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 19:48, 11 Kwi 2013 |
|
|
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
O wycofaniu dowiedziałam się w chwili, w której poszłam zrealizować receptę- nie wiem, czy wycofali na stałe, ale farmaceutka stwierdziła "NIE MA I NIE BĘDZIE". Jako zamiennik dermatolożka poradziła mi Zorac- nie wiem, czy to zamiennik ściśle Retinu czy po prostu środek, który na moją cerę zadziała w podobny sposób, niemniej- poza tym "dziwnym" łuszczeniem się- mam co do niego takie same odczucia, jak do Retinu. A chyba jest nawet bez recepty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 12:01, 13 Kwi 2013 |
|
|
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Mam pytanko. Szukam idealnego specyfiku, ale znaleźć nie mogę. Mianowicie szukam kremu do cery mieszanej. Strasznie mi się moja paszcza świeci, ale z drugiej strony schodzi mi z niej skóra (zwłaszcza przy nosie i na brodzie) i nie wiem jaki krem byłby dobry!
Taki, który nawilża, ale tak żeby mi się twarz jeszcze bardziej nie świeciła... Zna któraś, coś dobrego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 16:30, 26 Lip 2013 |
|
|
Silencia
Aurora borealis
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: True North
|
|
|
|
Xerial 5 - doskonale nawilża i zupełnie nie natłuszcza. Najlepszy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 23:49, 27 Lip 2013 |
|
|
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Dziękuję!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 11:31, 28 Lip 2013 |
|
|
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
W ostatnim czasie bardzo zmienił mi się styl. Mam wrażenie, że kiedyś bardzo sobie odbijałam "chłopięce dzieciństwo" (mama zawsze wciskała mnie w ubrania po starszych kuzynach/sąsiadach/dzieciach znajomych, nosiłam włosy obcięte na grzyba), wszystkim znajomym do tej pory mój styl kojarzy się z elegancją, sukniami, spódnicami i tak dalej, bo faktycznie, ubierałam się bardzo "dziewczęco". Teraz chyba usiłuję zatrzymać dzieciństwo (xD), bo zaczęła mi się podobać moja chłopięca sylwetka, wracam do "męskiego stylu" - spodnie, marynarki, proste swetry. Zresztą muszę przyznać, że kiedyś w to nie wierzyłam, a faktycznie wyglądam w takiej stylówie zdecydowanie lepiej, niż w wersji kobietkowej, w której sprawiałam bardzo przesłodzone wrażenie. Teraz żałuję, że mam w szafie tyle słodkich bluzek i sukien (chociaż, przyznaję, do tej pory mi się podobają, po prostu nie mam ochoty ich nosić).
No i właściwie przestałam się malować. Jak pomyślę, ile potrafiłam na siebie nakładać... Na standardy moich znajomych to i tak było mało, bo używałam podkładu, pudru, korektora, obowiązkowo malowałam rzęsy, czasem zagęszczałam brwi, często używałam różu i jakiegoś błyszczyka. Teraz ograniczam się do pudru, żeby się nie świecić (kremy z filtrem!), korektora, i różu, a na wszelkie wyjścia zamiast oczu wolę umalować na czerwono usta. I też wyglądam w tym lepiej xDD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 11:54, 23 Wrz 2014 |
|
|
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Ginku, bo Ty masz taką urodę, że nie potrzebujesz nie wiadomo ile z kolorówki żeby wyglądać świetnie - świeża, promienna. *.* No i jeśli chodzi o te wielkie wyjścia to się nie dziwię, bo żal nie podkreślać takich ust. ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:51, 23 Wrz 2014 |
|
|
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Ja na "stare lata" przestałam się przejmować i W OGÓLE się nie maluję. Używam tylko tuszu do rzęs.
I to nie jest kwestia tego typu, że mam piękna świeżą cerę, tylko najzwyczajniej w świecie mi się nie chce nawet przez minutę nakładać podkładu. A w ciągu dnia jak czuje, że ryj mi się świeci to nie latam z pudrem i pędzlem do kibla tylko się przecieram chusteczką :b
Mój facet też od 3lat powtarza, że woli mnie naturalną bo mam taki słodki ryjek małej dziewczynki i makijaż mi nie pasuje :c
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 17:52, 02 Paź 2014 |
|
|
Sol
Drama Queen
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
A ja choćbym na siebie kilo makijażu nałożyła i tak nic mi nie pomoże ;p zatem tusz, kredka jak mi się zechce i nieudolne próby jakiegoś kremu LUB korektora LUB tuszu. Może czasem ciemniejszym pudrem zrobię "rumieńce" (puder ciemny z ciemnych, ale przetarty chusteczką wygląda ok, jak się ledwie skóry dotknie, no i zabrany z roboty mamuśkowej Oo przy przepakowywaniu kosmetyków do gazetek OO). Moja cera jest okropna i nadal myślę o kupnie torby papierowej z wyciętymi oczami i ustami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:35, 02 Paź 2014 |
|
|
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
| | myślę o kupnie torby papierowej z wyciętymi oczami i ustami. |
Ja też sobie kupię, białą i szpiczastą. If you know what I mean
W ogóle skróciłam włosy, które miałam od lat do pasa na takie do ramion (tzn z przodu są do ramion z tyłu do połowy pleców) i czuję się rewelacyjnie! Długich, gęstych włosów wiele osób mi zazdrościło ale potrzebowałam zmiany. Już mnie głowa tak nie boli i jak jestem w pracy to nie muszę robić warkocza (i nie wyglądam już jak Marycha ze wsi). Do tej pory też prostowałam je, nakładałam jedwab, ogólnie cudowałam żeby jakoś wyglądały. Teraz natomiast nie robię z nimi kompletnie NIC. Rozczesuje je przed myciem, a po myciu już nie czeszę i wstając rano mam naturalne piękne fale (przeczesuje je tylko palcami *LOL*) Jestem bardzo zadowolona ze zmiany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 22:33, 02 Paź 2014 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|