Autor |
Wiadomość |
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Albo odlecieć daleko, daleko!
Ja cóż. Zagmatwana, pogubiona, ale brnę do przodu, nie wiem gdzie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 19:13, 01 Lut 2013 |
|
|
|
|
Mamba
Gadzina
Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Ja mogę powiedzieć, że dziś czuję się WYBORNIE.
Już po sesji, choć jeden egzamin na pewno będę musiała zdać w poprawkowej, bo odpuściłam pierwszy termin. Do tego muszę napisać zaległy reportaż. To nic, mam na to wszystko miesiąc.
Jest miło. Spokój ducha, miodowa nalewka i pełen luz. Dziś nie pozwalam "ciężkim myślom" zatruwać mojej głowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:09, 01 Lut 2013 |
|
|
Villemo
Badb Catha
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bat Country
|
|
|
|
Mój umysł odreagowuje natłok spraw ostatnich dni i zasypiam ostatnio, niestety, na dobranockach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 1:47, 02 Lut 2013 |
|
|
Silaqui
Valkyrie
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nigdziebądź
|
|
|
|
NIe lubię popołudniowych zmian :/ Wracam po 22.00 do domu i padam na pysk, rano zaprowadzam Alicję i dalej jestem zmęczona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 9:51, 05 Lut 2013 |
|
|
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Mam dokładnie to samo Sil! (no może poza tym, że nikogo do przedszkola nie zaprowadzam) zmiany na popołudnie niszczą Ci cały dzień. Choć z drugiej strony czas szybko leci a ja najchętniej przeskoczyłabym 2 najbliższe miesiące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 11:12, 05 Lut 2013 |
|
|
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Dzisiaj czuję się fatalnie. Jedna z bliskich osób jest na mnie wściekła, z drugą się pokłóciłam, a trzecia wyjeżdża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 0:57, 06 Lut 2013 |
|
|
Silaqui
Valkyrie
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nigdziebądź
|
|
|
|
A ja drugą popołudniówkę mam za sobą, jestem styrana jak stara ściera i z tego zmęczenia zasnąć nie potrafię. Tyle dobre, że moja recenzja doczekała się w końcu publikacji, a nie było łatwo, bo książka objęta patronatem medialnym mojego portalu okazała się totalną nędzą. I bałam się, czy patronacka recenzja może być szczera i opisująca książkę tak, jaką książka jest prawdziwie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 2:58, 06 Lut 2013 |
|
|
Mar
V.I.P.
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Taran-Gai
|
|
|
|
Rano śnieżyca, później słońce, a na wieczór deszcz. Kopyta wyciągnę przy takiej pogodzie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:26, 06 Lut 2013 |
|
|
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
Tak bardzo nienawidzę dziś ludzi. Zaczynam wierzyć, że generalnie kontakty z nimi nie są dla mnie. Porozmawiać w szkole, czasami się spotkać wieczorem- i koniec. Ich głupota doprowadza mnie do rozpaczy i wściekłości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 0:39, 09 Lut 2013 |
|
|
Mamba
Gadzina
Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Nostalgicznie.
http://www.youtube.com/watch?v=xACZHv-sLCg
Przyszedł czas na Patti Smith, co w mojej sytuacji nie jest najlepszym pomysłem.
Niestety ten utwór podobnie jak "Somebody to love" Jefferson Airplane zawsze będzie przypominał mi o pewnym ciemnookim stworzeniu. O nim, o domowym winie, rozmowach do białego rana, koniuszkach moich palców zanurzonych w jego ustach, naszych zapachach, które mieszały się ze sobą wypełniając cały pokój i tworząc całkiem ładną mieszankę, zakochanych spojrzeniach, przenikaniu, obietnicach i dotyku.
Ogarnij się, Mamba. Ogarnij się.
Na Podkarpaciu czas inaczej płynie, powietrze jest czystsze, widać księżyc i gwiazdy, a drzewa tulą mnie do snu. Chyba nie powinnam dziś zostawać w domu. Powinnam spotkać się z osobami, za którymi nawet trochę się stęskniłam. Tak po prostu schlać się i porozmawiać o pierdołach. Tak. Dziś jest ten odpowiedni dzień, bo inaczej "potwory" znów zaczną wychodzić i pożerać.
Muszę się uwolnić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 18:31, 09 Lut 2013 |
|
|
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Ta piosenka jest nieziemsko przyjemna! Ach, czasami za dużo myślimy i w tym jest problem, bo sami na własne życzenie toniemy w rozpaczy, znam ten ból.
Ja zaczynam porządkować wszystko, rozumieć do czego powinnam dążyć, czego chcę w sferach towarzyskich. Stawiam wszystko na jedną kartę. Albo będę szczęśliwa jak nikt inny albo spędzę ten okres zimowo-wiosenny pod kołdrą, z winem i czekoladą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:04, 09 Lut 2013 |
|
|
Sol
Drama Queen
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Mając 4 opcje wyjścia, z których może zrobiłoby się więcej, postanowiłam zostać w domu. Syndrom rozdartej sosny mi nie służy. Niby nadrabiam sobie zaległości serialowe i to dla mnie duży plus, wypoczynek. Z drugiej strony miałam ochotę trochę pobłyszczeć. Jednak wahanie zdecydowało, że zostaję i raczej mi z tym lepiej, obudziły się we mnie refleksje minionych i nadchodzących dni. Czas się ogarnąć po raz kolejny, tym razem skutecznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 0:07, 10 Lut 2013 |
|
|
Villemo
Badb Catha
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bat Country
|
|
|
|
Ja nie mam czasu na rozmyślanie i użalanie się nad sobą - na szczęście, bo mam do tego tendencję, która mnie wkurwia. I na nieszczęście, bo naprawdę potrzebuję wolnej chwili bez stresu. Od przeszło tygodnia wciąż nerwy - najpierw kurewsko stresujący egzamin, potem następny (+ cały czas widmo poprawki), po tym mój tata się połamał i niestety okazuje się, że będzie operacja. W międzyczasie próbuję się uczyć, a nawet nie mam głowy, gotuję, palę w piecu i ogarniam dom. Wczoraj zwiozłam dwie tony węgla (na szczęście brat później wrócił i zwoziliśmy we dwójkę)... A jeszcze czeka mnie gonienie po szpitalach na przemian z uczelnią (poprawka dzień po operacji taty, potem zaliczenie kolosa u pewnej szmaty), potem wypis taty (bo mam nadzieję, że wszytko pójdzie dobrze) i na miłe zakończenie poza nawrotem IBS przez stres rozkłada mnie choróbsko gardła i oskrzeli. Idzie oszaleć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:03, 10 Lut 2013 |
|
|
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
Mnie dzisiaj wybitnie chujowo, rzygam tym światem i tą szkołą- pominąwszy nieprzyjemną, "chorobową" atmosferę w domu i moje własne złe samopoczucie, wszystko mnie wkurza. Pełna idiotów szkoła, w której moją sympatię budzą tylko nieliczne jednostki (staram się dostrzegać w ludziach COŚ, wyjść do nich bardziej życzliwie- i dupa, bo oni po prostu SĄ kretynami. Chciałam dobrze, wyszło jak zwykle). Dodatkowo frustruję się- co jakiś czas spotykam się z bliższymi mi osobami na dłuższe rozmowy i podczas ostatniego spotkania wyszło, że te półtora roku temu, kiedy się poznaliśmy, wszyscy mieliśmy pewne problemy- dzisiaj ich się rozwiązały, zajebiście i hurra, moje trwają dalej. Plus jedyne osoby w tym cholernym budynku, które chcą ze mną przebywać, to głównie fałszywi, złośliwi ludzie- ja już nie wiem, co ze mną nie tak, nie znoszą wszystkich dookoła a na mnie stale wiszą twierdząc, że mnie kochają i że nigdy nie spotkali takiej osoby jak ja. Jestem w kole degeneratów! xD Cudowny dzień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:33, 13 Lut 2013 |
|
|
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Gin jeśli to pociesza to ja zaraz skończę szkołę i z nikim z klasy nie utrzymuję kontaktu. Setny raz pokłóciłam się z przyjaciółką od gimnazjum (jesteśmy właśnie znowu w jednej klasie), ale tym razem powiedziałam stanowczo, że powrotów nie będzie i właśnie to odcięcie powoduje, że czuję się lekko jak nigdy. To musiało być bardziej toksyczne niż myślałam. No, ale wracając do klasy - jedyny kontakt jaki z nimi mam to czasami jak mi się wybitnie nudzi na długiej przerwie wyjdę z niektórymi dziewczynami na papierosa. Już lepszy miałam kontakt z ludźmi z innych klas, ale to też mi się pourywało i teraz jedynie z jedną dziewczyną z którą się nienawidziłam, a w trakcie wakacji pokochałam, rozmawiam o pierdołach, obgaduję wspólnych nieprzyjaciół i od wieków umawiam się na piwo i fajkę. Jeju, czy zawsze muszę komplikować relacje? Nieważne, ja swój kontakt ograniczyłam do ludzi w sieci , jednej przyjaciółki tu na miejscu i do 3 studentów którzy są w mieście raz w miesiącu i żyje mi się z tym wybitnie.
A tak bardziej na temat czuję się dzisiaj bardzo swobodnie i błogo chociaż brakuje mi jednego, stałego towarzyskiego elementu dnia, ale przecież się jeszcze nie skończył, wszystko przede mną!
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Śro 23:36, 13 Lut 2013 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|