Jak się dzisiaj czujesz?

	Cecylia napisał:
	Tęskniłam za wami, i to bardzo:* jak dobrze znowu tu być

My za Tobą też Sesil :***
Dobrze, że już dobrze u Ciebie Happy

A ta baba to tak jak Ci pisałam - świnia, tak się nie robi. Mam nadzieję, że szybko znajdziesz coś nowego - i być może nawet lepszego Happy

Czuję się rozwalona jakaś.. nie dospana znowu ..

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

Świnia czy nie świnia, ale pokój za 400zł i to jednoosobowy mi wypowiedziała:/ a to dużo ułatwiało i to mnie złości.

Czuję ssanie w żołądku i zmulenie po nocnym siedzeniu. Pora zjeść w końcu śniadanie;)

Post został pochwalony 0 razy

Troche słońca widać na niebie,moje samopoczucie pomału szybuje w górę.No i nie mogę doczekać się jutrzejszego wesela kuzyna i wtorkowego wyjazdu w góry! Happy

Post został pochwalony 0 razy

Isadoro - mam nadzieję że się dobrze będziesz bawić Happy

U mnie słoneczko też na niebie Happy

oprócz tego Sabat zaczyna odżywać i samopoczucie ogólnie mam dziś dobre Happy

Post został pochwalony 0 razy

A ja dzisiaj znowu siedziałam w jeziorze od samego rana i czuję się fantastycznie! Happy

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

Zmęczona, niby w sumie nie mam czym. Nic nierobienie jednak wykańcza;]

Post został pochwalony 0 razy

A ja miałam tigerowy przymusowy odwyk (siadł mi żołądek tak że mało co przyjmowałam bez ogromnego bólu po zjedzeniu) no i dziś kupiłam pół litry (tigera coby nie było) i sobie wypiłam xD efekt widać w godzinie o której tu jestem (dodając pełnię macie obraz cyberwampira -.-) i tak mnie nosi jakoś że siedzę i majtam nogami xd

Post został pochwalony 0 razy

Póki co czuję się koszmarnie. Wciąż mnie mdli i coś mi na żołądku stoi :/

Post został pochwalony 0 razy

Oj, mam nadzieję, że Ci szybko przejdzie ;*

A ja posprzątałam przed wyjazdem i się lepiej czuję, ale nadal wszystko mnie irytuje, chociaż powoli złość (etc.) opada, a zaczyna mi się zastój emocjonalny.

Post został pochwalony 0 razy

	Sol napisał:
	Oj, mam nadzieję, że Ci szybko przejdzie ;*

Dzięki.. To chyba przez tego pseudo hamburgera co Tata wczoraj przyniósł... Pomału dochodzę do siebie... Jestem tylko jakaś taka rozleniwiona jeszcze Tongue

do 10 powinnam sprzątać w biurze, ale tylko przemyłam podłogę tam gdzie było brudna Tongue

(wali mnie już to - jak mnie nie było to Szefowa wyhodowała nawet ćmy

)

Post został pochwalony 0 razy

A ja niedawno wróciłam od fryzjera i czuję się...atrakcjyna.Mam na głowie sprężynki - wiem,jak to brzmi - ale wyglądam całkiem całkiem,wcale nie jak porcelanowa lalka,tylko jakoś tak...no,ładnie.
trochę sie denerwuję,bo mój mąż ma tendencję do spóźniania się i teraz wszystko wskazuje na to,że prawdopodobnie nie zdążymy na czas...ale trzeba mieć nadzieję.Ślub w samo południe. Happy

Post został pochwalony 0 razy

Isadoro jestem pewna że wyglądasz rewelacyjnie i że będziecie się świetnie bawić Happy

tylko nie zapomnij o wrzuceniu zdjęć Grin

już nie mogę się doczekać aż Cie zobaczę Grin

A ja zaczynam mieć dobry humor dzisiaj - chyba już na myśl, że zaczyna się weekend i jutro się WYŚPIĘ Grin

- no i oczywiście cały weekend prawie już mam rozplanowany co mnie pozytywnie nastraja Grin

Post został pochwalony 0 razy

Głowa mnie trochę boli, ale czytam świetną książkę (martwa strefa) i teraz głównie ona mi zaprząta głowę. Coś w gardle mnie dusi trochę...

Post został pochwalony 0 razy

Jestem z jednej strony podekscytowana bo dziś wychodzę i mam nadzieję na chociaż trochę odreagowania Happy

Ale jestem trochę poddenerwowana. W środę wysyłali mi z tego hotelu w Karpaczu to zaproszenie dla Rodziców, priorytetem.. I jeszcze nie doszło Sad

a na przyszły piątek to potrzebuję !! :/

Post został pochwalony 0 razy

Strasznie mnie pieką oczy. Mam wrażenie, że coś mi siedzi pod powieką i doprowadza mnie do szału. Mam nadzieję, że to nie jest zapalenie spojówek Sad

Post został pochwalony 0 razy