Autor |
Wiadomość |
Silencia
Aurora borealis
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: True North
|
|
|
|
Gin, z pewnym smutkiem łączę się w Twojej irytacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:02, 04 Sty 2012 |
|
|
|
|
Villemo
Badb Catha
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bat Country
|
|
|
|
Wkurza mnie, że krakowskie busy mają gdzieś przystanki i jadą objazdami, przez co nie mogę wysiąść w miejscu, z którego odjeżdża tramwaj, tylko zapierdalać przez miasto biegiem... I wkurza mnie że jeżdżą jak chcą, co w taką pogodę mocno wścieka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 16:02, 05 Sty 2012 |
|
|
Silaqui
Valkyrie
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nigdziebądź
|
|
|
|
Wkurza mnie to, że koleś z allegro zrobił za późno przelew i teraz muszę czekać na gotówkę do poniedziałku :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 23:43, 05 Sty 2012 |
|
|
Silaqui
Valkyrie
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nigdziebądź
|
|
|
|
A na dodatek właśnie sprzątnięto mi sprzed nosa najnowszą pozycję z Uczty Wyobraźni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 0:24, 06 Sty 2012 |
|
|
Silencia
Aurora borealis
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: True North
|
|
|
|
A mnie irytuje, a nawet POWAŻNIE MARTWI, że mój wujek najebał się i wyciął prawie dziesięć drzew na działce, którą w spadku dostała moja matka. I mamy sprawę - grozi nam kara w okolicach 300 tys. złotych za wybryki pijanego kretyna -_-. W poniedziałek oględziny działki, DARIUSZ unieruchomiony, więc Halina musi jechać te kilkaset kilometrów... A nawet nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji, tylko powtarza "Tereska mówi, żebyśmy się nie martwili". No tak - ona i jej najebany mąż nie muszą, bo jemu grozi tylko grzywna za "wtargnięcie" .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:09, 10 Sty 2012 |
|
|
Silaqui
Valkyrie
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nigdziebądź
|
|
|
|
No tak, ponoszenie kary za czyjąś nieodpowiedzialność potrafi zirytować...
Mnie zirytował system księgowania w naszych bankach, dzięki któremu nie miałam za co kupić Alicji mleka (co prawda okazało się, że ona już naprawdę nie musi w ciągu nocy jeść, że jadła z przyzwyczajenia,a nie z głodu), ale nie zmienia to faktu, że od wczoraj z tej wściekłości nieco sobie popłakałam...
Plus irytuje mnie to, że gdy Adam siedzi w Holandii (no dobra, nie siedzi tylko pracuje...), to ja muszę prostować wszystkie niezałatwione przez niego sprawy, których nagle okazuje się być coraz więcej.
I zirytował mnie dzisiaj ksiądz na kolędzie prawiąc morały o ślubie (który i tak będzie, o ile wcześniej nie padnę na zawał od tych wszystkich nerwów), komunii i spowiedzi. Jako że kolędę przyjmowaliśmy u babci w pokoju i babcia siedziała obok powstrzymałam się od komentarza i zrobiłam dobrą minę do złej gry. Ech....
I irytuje mnie to, że nie dość, że niemal wszystkie meble przenieślśmy do babci pokoju to ona jeszcze mi chce stół z kuchni zaiwanić "bo będzie jej ładniej w pokoju wyglądało". Nie należę do cierpliwych osób i jeśli rodzice w niedzielę nie przyjadą to chyba w końcu wybuchnę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:52, 10 Sty 2012 |
|
|
Silencia
Aurora borealis
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: True North
|
|
|
|
Potrafi zirytować? Może nawet bardziej wpędzić w jakąś rozpacz. Przecież przy tych 300 tysiącach zaraz komornik wpadnie do nas zająć dom. I co wtedy? Ja się po prostu MARTWIĘ. I widzę jak martwią się moi rodzice, czym też się strasznie martwię!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:55, 10 Sty 2012 |
|
|
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Irytuje mnie to, że wysyłam zgłoszenie jako hostessa. Praca w weekendy, proszą o przysłanie wymiarów i zdjęć sylwetki oraz twarzy. No, OK, rozumiem. W końcu hostessa powinna zachęcać ludzi uśmiechem i ładnym wyglądem.. Ale ku*&%$! Oddzwania do mnie facet i mówi, że dostał moją aplikację i czy jestem zdecydowana na sesję -akty- dla magazynu dla panów. WTF?! I jeszcze mówi tak jakbym była szczęściarą, że mnie wybrali! DOSŁOWNIE jak to usłyszałam byłam w tak ciężkim szoku, że jedyne co byłam w stanie wydukać do słuchawki to "chyba pan ocipiał!"
DOSŁOWNOŚĆ w ogłoszeniach, heh!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sabriel dnia Śro 18:26, 11 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 18:25, 11 Sty 2012 |
|
|
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
Żyję w ciągłej irytacji swoimi włosami- całymi w kołtunach, naelektryzowanymi, układającymi się w atrakcyjną "donicę", stale potarganymi, nie reagującymi na żadne środki do stylizacji. Żeby jeszcze jakoś się układały czy mnie zdobiły. Ale nie. Najgorsze jest to, że mogę je obciąć, jak najbardziej- tylko że wtedy to dopiero bym wyglądała! Im krótsze, tym bardziej napuszone i sterczące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 19:45, 11 Sty 2012 |
|
|
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
A nie możesz ich spinać spinką? Ja też mam problem z moimi niesfornymi piórami to po prostu zgarniam troszkę włosów z przodu i spinam je z tyłu, coś takiego: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 19:47, 11 Sty 2012 |
|
|
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Irytuje mnie, kiedy ktoś mówi "po najmniejszej linii oporu" -,-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 16:43, 12 Sty 2012 |
|
|
Silaqui
Valkyrie
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nigdziebądź
|
|
|
|
Wściekła jestem na personel domu PCK, w którym była babcia.
Durne baby nie dość, że nie udzieliły mi żadnych informacji na temat tego jak często i w jaki sposób zmieniać opatrunki, to "zapomniały" nadmienić jakie jest ryzyko kontaktów Alicji z babcią.
Chodzi o to, że babcia ma na czole dużą narośl, to jest rak. No i spoko, to rozumiem. Wiem, że przy zmienianiu opatrunków trzeba mieć rękawiczki i ogólnie jak najbardziej sterylne warunki by nie zaszkodzić babci. Ale nikt, do cholery nikt! z tego pieprzonego PCK mi nie powiedział, że ta narośl przez to że ciągle krwawi, i wydziela taką niby ropę, może być niebezpieczna dla Lusi. Że wszystko, co tylko ma kontakt z babcinym czołem powinnam wygotowywać,a przede wszystkim, unikać tego, by babcia dotykała nie umytymi rękoma rzeczy, z którymi styczność ma moja córka.
Dopiero nowa pielęgniarka uświadomiła mi zagrożenie, i teraz na każdą krostkę u Alicji patrzę z bijącym sercem, bo nie wiadomo co się mogło "wyhodować" na tej babcinej narośli, a babcia nie myje rąk po każdym dotknięciu opatrunku.
I irytuje mnie odcisk na stopie :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 0:40, 22 Sty 2012 |
|
|
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Moją ulubioną panią z dziekanatu zastąpił tępy troll z którym w żaden sposób nie idzie się dogadać, mam dość użerania się z tą babą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 14:58, 23 Sty 2012 |
|
|
Saga
Naughty Woman
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Krainy Szczęścia
|
|
|
|
Wkurzam się bo kazali mi czekać 2 TYGODNIE na świadectwo pracy, a jestem chora i nie mogę iść nawet do lekarza bo nie mogę się bez świadectwa zarejestrować na bezrobociu = nie mam ubezpieczenia :/ A nie jest to "zwykła" choroba, bo wyszedł mi jakiś guz na szyi, prawdopodobnie mam węzły chłonne powiększone - już od dłuższego czasu, więc nie chcę brać "byle czego"....
A w ogóle to pracodawca ma max 7 dni na doręczenie mi tego!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 12:34, 27 Sty 2012 |
|
|
Silaqui
Valkyrie
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nigdziebądź
|
|
|
|
I znów babcia...
Rano zauważyłam, że skubana szpera mi po kieszeniach i moje prywatne dokumenty przegląda. Chociaż według niej "wszystko leżało na podłodze i przypadkiem przeczytała".... :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:03, 29 Sty 2012 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|