Autor |
Wiadomość |
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Nienawidzę rozlazłych facetów. Takich z którymi po piątej rozmowie z ustaleniami nadal nie wiesz jak się umówiłaś. Perełki są takie, że potem okazuje się, że nie umówiłaś się w ogóle, bo mama nie zrobiła kanapek, kot za głośno zamiauczał, a w zasadzie to komuś tam się nie chce. Jest na tym świecie tylu narcystycznych egoistów, czasami samą siebie też mogę tak nazwać, ale cholera, są takie sytuacje kiedy chowasz te cechy do kieszeni i robisz co masz zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vinga Tark dnia Sob 20:32, 18 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 20:29, 18 Lut 2012 |
|
|
|
|
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
Mam "zboczenie historyczne", bo denerwuje mnie stwierdzenie "jaram się jak Rzym za Nerona", którego używa połowa moich znajomych (+strona na fejsie). Przecież Neron nie podpalił Rzymu, a same pożary zdarzały się tam bardzo często, także za panowania innych cesarzy. Bez sensu O.o .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 23:21, 21 Lut 2012 |
|
|
Silaqui
Valkyrie
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nigdziebądź
|
|
|
|
Monotematycznie, ale
o mało nie doszło dzisiaj do rękoczynów.
Skrót wydarzeń: Do południa zrobiłam pranie. Jako że chciałam jechać do biblioteki ( a drugą zaprzyjaźnioną filię mam pół godziny autobusem od domu) wyciągnęłam pranie z pralki, babci rzeczy zaniosłam jej do pokoju, a resztę zostawiłam w misce koło pralki, by powiesić wszystko po powrocie.
Wróciłam, powiesiłam pranie i coś mało mi się wydawało.
Po drzemce Alicji podałam obiad i podczas "serwowania" dania co zobaczyłam w pokoju babci? Ciuszki Ali porozwieszane po fotelach, chodziku i grzejniku.
Się wku*wiłam.
Po pierwsze - chodzika babcia dotyka cały czas, czyli bakterie z rany na nim są
po drugie - na grzejniku babcia rozwiesza swoje bandaże, które po prani w ZIMNEJ wodzie na pewno jakieś mikroby mają
po trzecie - milion razy mówiłam starej babie, żeby nie dotykała ciuchów dziecka! Niech już sobie zmywa - ja wszystko i tak drugi raz w gorącej wodzie pomyję (bo ani to dokładnie nie umyje, ani płynu nie użyje...), niech już sobie ma kocyki i połowę zabawek Alicji.Ale do cholery od ciuchów niech się trzyma z daleka. Kuźwa, już jej to nawet pielęgniarka tłumaczyła.
Nie wytrzymałam, nawrzeszczałam na babę, bo kuźwa nie mam już sił,
A co ona na to?
Wielkie oburzenie że ja jej wszystkiego zabraniam. A ja sobie po prostu nie życzę, by ktoś obcy ruszał rzeczy mojego dziecka i straszył ją listonoszem/dozorcą lub tym, że jeśli Ala nie skończy obiadu to dziadek Grzesiu przestanie ją kochać.
A na zwieńczenie dnia - od wczoraj babka mnie męczyła bym jej kupiła zwykłą chałwę i pierniki w lukrze. To jej kupiłam, a co ona zrobiła (ostrzeżona, że ma dziecku nie dawać)? Dała obie rzeczy Ali i powiedziała "daj mamie niech ci da słodkiego"
No zaraz wyjdę z siebie i stanę obok.
Jutro kupuję coś na uspokojenie, bo jest prawie północ, a ja ciągle się trzęsę.
Dzisiaj miałam ochotę walnąć babkę w łeb, żeby się zamknęła.
Wiem, to złe itp, ale cholera ile można?
Będę to tolerować aż mi mała gronkowca czy inne ustrojstwo załapie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 0:04, 23 Lut 2012 |
|
|
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Zauważyłam, że ostatnio w ogóle nie czytam książek albo zaczynam i porzucam! Zaniedbałam się pod tym względem cholernie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 18:32, 20 Mar 2012 |
|
|
Silaqui
Valkyrie
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nigdziebądź
|
|
|
|
| | Zauważyłam, że ostatnio w ogóle nie czytam książek albo zaczynam i porzucam! Zaniedbałam się pod tym względem cholernie. |
Czasem po prostu tak bywa, chęć na czytanie wróci - zawsze wraca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:50, 21 Mar 2012 |
|
|
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
Denerwują mnie szkolne lustra. Nie tylko dlatego, że są szkolne. Maluję się zawsze w świetle dziennym i wychodząc z domu, wyglądam dobrze. Natomiast kiedy przeglądam się w lustrze w łazience szkolnej, wyglądam OKROPNIE- widać wszystko, co nałożyłam na twarz, każdy suchy milimetr skóry. Wielokrotnie już konfrontowałam to ze znajomymi- w rzeczywistości nie widać NIC; to lustro to jakaś porażka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:44, 22 Mar 2012 |
|
|
Mamba
Gadzina
Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
To nie tyle kwestia samych luster, co łazienkowego światła. Dziwnie się wtedy odbija i przerysowuje każdą suchą skórkę, czy przebarwienie.
Mnie też to drażni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 20:37, 22 Mar 2012 |
|
|
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Też mnie irytuje to! Światło w dziewczęcej toalecie w szkole pada tak kiepsko, że nie dość, że nie mam idealnej cery, to jeszcze wyglądam w odbiciu jak kartofel w obierce obsmarowany masłem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 19:25, 25 Mar 2012 |
|
|
Sol
Drama Queen
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Mnie nie tylko szkolne denerwują Oo aczkolwiek cerę mam tak fatalną, że te wszystkie odbicia lustrzane nie są aż tak bardzo zakłamane ;<
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sol dnia Sob 19:25, 31 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 19:25, 31 Mar 2012 |
|
|
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Denerwuje mnie konieczność wychodzenia z domu. Wychodzenie na zakupy, wychodzenie na fajkę - to akurat przedłużam do granic możliwości, niedługo znów będą wołać na mnie "smok" albo "lokomotywa", czy wychodzenie z przyjaciółkami - chociaż nic bardziej nie poprawia mi humoru. Mimo korzyści każde wyjście mnie męczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 1:42, 08 Kwi 2012 |
|
|
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
A mnie denerwuje niemożność wyjścia z domu. Nie jestem jakąś bardzo towarzyską osobą i stale widuję się z niewieloma osobami (za to bardzo elitarnymi xD i prawie codziennie kogoś poznaję, choćby przelotnie). Niemniej siedzenie w domu 24/7 jest dla mnie bardzo męczące. Muszę mieć chociażby PIĘTNAŚCIE MINUT wieczorem na spacer, żeby odetchnąć. I wcale nie muszę wtedy palić; po prostu przygnębia mnie zamknięcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:53, 08 Kwi 2012 |
|
|
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
A czemu nie mozesz wychodzić? Chyba jestem nie w temacie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 19:18, 08 Kwi 2012 |
|
|
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
Jestem aktualnie przeziębiona po prostu xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 19:32, 08 Kwi 2012 |
|
|
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Uff! Myślałam, ze to coś związanego z Twoją chorobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 19:41, 08 Kwi 2012 |
|
|
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
Nie, to było tydzień temu, kiedy byłam w szpitalu cztery dni. ARGH! Skumulowało się i w gruncie rzeczy od tygodnia prawie nie wychodzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 19:45, 08 Kwi 2012 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|