Autor |
Wiadomość |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Ok,rozumiem,ja tez w gruncie rzeczy zlewam na osoby mi obojętne,ale co z takimi,które potencjalnie nas lubią albo my w zasadzie je lubimy tylko czasem maja jakieś odchyły...Jak na przykład moja przyjaciółka - w zasadzie jest nieoceniona,ale jak mnie wkurzy,to na maksa i wtedy jeżdżę sobie po niej jak po burej suce,czy to tu na forum,czy to w myślach.W sumie przykro kiedy pomysleć,że ona ma ochotę na to samo ze mną...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 15:41, 21 Mar 2009 |
|
 |
|
 |
Vanja
V.I.P.
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: trudno powiedzieć
|
|
|
|
 |  | ,ale jak mnie wkurzy,to na maksa i wtedy jeżdżę sobie po niej jak po burej suce,czy to tu na forum,czy to w myślach.W sumie przykro kiedy pomysleć,że ona ma ochotę na to samo ze mną... |
no cóż chyba nic na to nie poradzimy, ale czasami lepiej nie myśleć o tym i nie wiedzieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:47, 21 Mar 2009 |
|
 |
Saga
Naughty Woman
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Krainy Szczęścia
|
|
|
|
 |  |  |  | ,ale jak mnie wkurzy,to na maksa i wtedy jeżdżę sobie po niej jak po burej suce,czy to tu na forum,czy to w myślach.W sumie przykro kiedy pomysleć,że ona ma ochotę na to samo ze mną... |
no cóż chyba nic na to nie poradzimy, ale czasami lepiej nie myśleć o tym i nie wiedzieć |
Zgadzam się. Na to już niestety nic nie poradzimy, człowiek zresztą w gniewie wiele złego powie. Ale cóż, czasem trzeba z siebie żale wyrzucić. I Vanja ma rację - najlepiej chyba o tym nie myśleć, przynajmniej na tyle ile się da
Wczoraj mimo fajnego dnia - wieczór jednak nie należał do udanych. Wyciągnęłam moją przyjaciółkę na miasto bo wiedziałam, że wczoraj jest jej to potrzebne.. Dołączyłyśmy do naszego kumpla i jego znajomych.
Wczoraj ona rozmawiała z tym kolegą z pracy w którym się kocha i okazało się, że on tylko żartował i traktował ją jak koleżankę. I oczywiście się nasłuchałam, że ona przez całe życie musi krzyż dźwigać, że nie mam jej mówić że złe myśli przyciągają nieszczęścia bo jakoś w to wierzyła i nic dobrego się nie wydarzyło... Nie wiem ale mam wrażenie, że ona sobie bardziej wmawia ten optymizm bo za każdym razem jak coś niemiłego się w jej życiu wydarzy to słyszę ciągle to samo, że jest tak przez los pokrzywdzona, że wcale znów dostaje po d**.... Jakby udowadniała sobie że tak właśnie jest - ale ona się obraża na mnie kiedy delikatnie zwracam jej na to uwagę, bo ona przecież myśli optymistycznie że w końcu się uda, a jakoś nic się jej nie udaje bo prawa jazdy zdać nie może (70-80% osób podchodzących zdać prawa jazdy nie może...).
Jest mi przykro naprawdę, ale nie umiem jej pomóc już Już chyba nie mam siły na to. Wiem, co teraz czuje.. Chociaż ja i ona jesteśmy w nieco innej sytuacji, ale wiem jak boli zranione serce. Sama mam załamki to jest normalne.... Ale mam wrażenie, że u niej ten problem jest nieco poważniejszy..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Saga dnia Nie 12:37, 22 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 12:16, 22 Mar 2009 |
|
 |
Elisabet
Siostra Marnotrawna
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 2199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: zewsząd
|
|
|
|
Kiepsko... Widać, Saguś, że koleżanka ma ciężki charakter. Ale Ty lubisz wyzwania i myślę, że uda Ci się jej pomóc jakoś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:06, 23 Mar 2009 |
|
 |
Saga
Naughty Woman
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Krainy Szczęścia
|
|
|
|
 |  | Kiepsko... Widać, Saguś, że koleżanka ma ciężki charakter. Ale Ty lubisz wyzwania i myślę, że uda Ci się jej pomóc jakoś. |
To wyzwanie jest chyba ponad moje siły póki co próbuję jej pomóc jak mogę, ale staram się dystansować by samej znów przez to nie wpaść w kolejną dolinę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:19, 23 Mar 2009 |
|
 |
Elisabet
Siostra Marnotrawna
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 2199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: zewsząd
|
|
|
|
 |  |  |  | Kiepsko... Widać, Saguś, że koleżanka ma ciężki charakter. Ale Ty lubisz wyzwania i myślę, że uda Ci się jej pomóc jakoś. |
To wyzwanie jest chyba ponad moje siły póki co próbuję jej pomóc jak mogę, ale staram się dystansować by samej znów przez to nie wpaść w kolejną dolinę... |
Oczywiście! Mimo wszystko jej problem to nie Twój problem, bo chyba nie jesteście aż tak blisko...!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:42, 23 Mar 2009 |
|
 |
Saga
Naughty Woman
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Krainy Szczęścia
|
|
|
|
 |  |  |  |  |  | Kiepsko... Widać, Saguś, że koleżanka ma ciężki charakter. Ale Ty lubisz wyzwania i myślę, że uda Ci się jej pomóc jakoś. |
To wyzwanie jest chyba ponad moje siły póki co próbuję jej pomóc jak mogę, ale staram się dystansować by samej znów przez to nie wpaść w kolejną dolinę... |
Oczywiście! Mimo wszystko jej problem to nie Twój problem, bo chyba nie jesteście aż tak blisko...! |
No zależy jak blisko masz na myśli no ale wiesz, od 20 lat znamy się i wiele razem przeszłyśmy. Ale kurcze może to chamsko teraz zabrzmieć - no ale muszę pomyśleć też o sobie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:46, 23 Mar 2009 |
|
 |
Vanja
V.I.P.
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: trudno powiedzieć
|
|
|
|
 |  |  |  |  |  |  |  | Kiepsko... Widać, Saguś, że koleżanka ma ciężki charakter. Ale Ty lubisz wyzwania i myślę, że uda Ci się jej pomóc jakoś. |
To wyzwanie jest chyba ponad moje siły póki co próbuję jej pomóc jak mogę, ale staram się dystansować by samej znów przez to nie wpaść w kolejną dolinę... |
Oczywiście! Mimo wszystko jej problem to nie Twój problem, bo chyba nie jesteście aż tak blisko...! |
No zależy jak blisko masz na myśli no ale wiesz, od 20 lat znamy się i wiele razem przeszłyśmy. Ale kurcze może to chamsko teraz zabrzmieć - no ale muszę pomyśleć też o sobie |
to wcale chamsko nie zabrzmiało. Powinnaś wreszcie pomyśleć o sobie i przynajmniej przez jakiś czas mieć w d..e problemy innych, bo osiwiejesz ze zgryzoty, że nie potrafisz pomóc....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:58, 23 Mar 2009 |
|
 |
Villemo
Badb Catha

Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bat Country
|
|
|
|
 |  |  |  |  |  |  |  |  |  | Kiepsko... Widać, Saguś, że koleżanka ma ciężki charakter. Ale Ty lubisz wyzwania i myślę, że uda Ci się jej pomóc jakoś. |
To wyzwanie jest chyba ponad moje siły póki co próbuję jej pomóc jak mogę, ale staram się dystansować by samej znów przez to nie wpaść w kolejną dolinę... |
Oczywiście! Mimo wszystko jej problem to nie Twój problem, bo chyba nie jesteście aż tak blisko...! |
No zależy jak blisko masz na myśli no ale wiesz, od 20 lat znamy się i wiele razem przeszłyśmy. Ale kurcze może to chamsko teraz zabrzmieć - no ale muszę pomyśleć też o sobie |
to wcale chamsko nie zabrzmiało. Powinnaś wreszcie pomyśleć o sobie i przynajmniej przez jakiś czas mieć w d..e problemy innych, bo osiwiejesz ze zgryzoty, że nie potrafisz pomóc.... |
już o tym mówiłam niedawno - dawka zdrowego egoizmu, nie możesz pozwolić by truło Cię coś, na co bądź co bądź wpływu nie masz, a koleżanka chyba potrzebuje się wyżalić, a nie porady...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 18:03, 24 Mar 2009 |
|
 |
Saga
Naughty Woman
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Krainy Szczęścia
|
|
|
|
 |  |  |  |  |  |  |  |  |  |  |  | Kiepsko... Widać, Saguś, że koleżanka ma ciężki charakter. Ale Ty lubisz wyzwania i myślę, że uda Ci się jej pomóc jakoś. |
To wyzwanie jest chyba ponad moje siły póki co próbuję jej pomóc jak mogę, ale staram się dystansować by samej znów przez to nie wpaść w kolejną dolinę... |
Oczywiście! Mimo wszystko jej problem to nie Twój problem, bo chyba nie jesteście aż tak blisko...! |
No zależy jak blisko masz na myśli no ale wiesz, od 20 lat znamy się i wiele razem przeszłyśmy. Ale kurcze może to chamsko teraz zabrzmieć - no ale muszę pomyśleć też o sobie |
to wcale chamsko nie zabrzmiało. Powinnaś wreszcie pomyśleć o sobie i przynajmniej przez jakiś czas mieć w d..e problemy innych, bo osiwiejesz ze zgryzoty, że nie potrafisz pomóc.... |
już o tym mówiłam niedawno - dawka zdrowego egoizmu, nie możesz pozwolić by truło Cię coś, na co bądź co bądź wpływu nie masz, a koleżanka chyba potrzebuje się wyżalić, a nie porady... |
Wiem, że jak tak dalej będzie to osiwieję (już zresztą osiwiałam). I właśnie poszłam za radą Vill o dawce zdrowego egoizmu - i powiem Wam, że jest mi z tym dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:39, 24 Mar 2009 |
|
 |
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
 |  | A nasze układy poprawiły się najbardziej, jak wyprowadziłam się z domu. Teraz dogadujemy się rewelacyjnie:-) |
A to jest prawda! Mam trochę mniejszy staż jeśi chodzi o wyprowadzkę (nie mieszkam w domu nie licząć wakacji od około sześciu ostatnich lat), co prawdą jak wracam na wakacje do domu to dostaje szału po jakimś tygodniu już, ale póki przyjeżdzam na 2 dni raz na 3 tygodnie jest git. I czasem zazdorszczę tym wszytskim dzieciakom, które mają rodziców na miejscu i nie muszą się walać po stancjach i internatach...
 |  | Phi, przegięcie! Nienawidzę, gdy ktoś pali w takich miejscach, jak jakiś korytarz, winda, a tym bardziej szkolny kibel... Bo nie wierzę, że w tym wieku nie mogą wytrzymać tych kilku przerw :/ Dobrze im tak. Rządzisz, Sab!  |
Prawda! bardzo dobrze Sabriel zrobiłaś... jak im się tak chce jarać to niech dupy wystawią gdzieś za szkołę a nie smrodzą w kibelku... Ja miałam w LO toalety z piwnicy, to wiem jaka to masakra...
 |  | Vanju ja osobiście uważam, że z Tobą jest jak najbardziej wszystko ok. xD
A szwagierka niech se z Michalątkiem sama w domu siedzi! |
I niech mu jeszcze pieluchę zmieni jak się tak się z nim bawić chce!
 |  |  |  | Wiecie,tak się zastanawiam...do tylu ludzi coś mam,ciagle o tym piszę i tak sobie myślę,co ONI napisaliby o mnie... xDDD |
ja doskonale zdaje sobie sprawę co by napisali o mnie bo wiem co o mnie sądzą ale prawdę powiedziawszy mam to w d....e |
Ooo, przybij piątkę, ja mam podobne podjeście! Nie myśl o tym co było Isadoro, ignoruj jędzę! I namawiaj mężą, zeby też tak zrobił! rodzina rodziną, ale to jest gruba przesada....
 |  | Ok,rozumiem,ja tez w gruncie rzeczy zlewam na osoby mi obojętne,ale co z takimi,które potencjalnie nas lubią albo my w zasadzie je lubimy tylko czasem maja jakieś odchyły...Jak na przykład moja przyjaciółka - w zasadzie jest nieoceniona,ale jak mnie wkurzy,to na maksa i wtedy jeżdżę sobie po niej jak po burej suce,czy to tu na forum,czy to w myślach.W sumie przykro kiedy pomysleć,że ona ma ochotę na to samo ze mną... |
Ej ja tak też mam czasem! To wynika często (w 90%) z tego, że ja się błyskawicznie denerwuję i wkurzam, ale też często mam powód. W każdym razie - nie przejmuj się Isadoro tym tak bardzo, to poprostu... ludzkie.
 |  |  |  |
No zależy jak blisko masz na myśli no ale wiesz, od 20 lat znamy się i wiele razem przeszłyśmy. Ale kurcze może to chamsko teraz zabrzmieć - no ale muszę pomyśleć też o sobie |
to wcale chamsko nie zabrzmiało. Powinnaś wreszcie pomyśleć o sobie i przynajmniej przez jakiś czas mieć w d..e problemy innych, bo osiwiejesz ze zgryzoty, że nie potrafisz pomóc.... |
Trzeba myśleć o sobie. Kurcze ja mam taką przyjaciółkę... na parapetowce była jednym z moich głownych zaproszonych gości... nawet mi smsa nie napisała, ze nie przyjdzie. Dla wszystkich ma czas, tylko nie dla mnie (nawet mi na wiadomość na nk nie odpisuje! a była, bo dodała zdjęcia...)... A najlapsze jest to, że pretensje są do mnie, żę to ja ją zaniedbałam (i znowu pretensje do Rafała, i to niesłuszne). A miałam dla niej dużo wolnego czasu, naprawdę. Pocieszałam. Porawiałam humor, szłam na spacer chociaż mialam kolokwium następnego dnia (i chociaż było z nią raczej nudno). I co? teraz czekam na jej ruch, dość latania za nią...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cecylia dnia Pią 22:56, 27 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 22:55, 27 Mar 2009 |
|
 |
Saga
Naughty Woman
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Krainy Szczęścia
|
|
|
|
 |  |  |  |  |  |
No zależy jak blisko masz na myśli no ale wiesz, od 20 lat znamy się i wiele razem przeszłyśmy. Ale kurcze może to chamsko teraz zabrzmieć - no ale muszę pomyśleć też o sobie |
to wcale chamsko nie zabrzmiało. Powinnaś wreszcie pomyśleć o sobie i przynajmniej przez jakiś czas mieć w d..e problemy innych, bo osiwiejesz ze zgryzoty, że nie potrafisz pomóc.... |
Trzeba myśleć o sobie. Kurcze ja mam taką przyjaciółkę... na parapetowce była jednym z moich głownych zaproszonych gości... nawet mi smsa nie napisała, ze nie przyjdzie. Dla wszystkich ma czas, tylko nie dla mnie (nawet mi na wiadomość na nk nie odpisuje! a była, bo dodała zdjęcia...)... A najlapsze jest to, że pretensje są do mnie, żę to ja ją zaniedbałam (i znowu pretensje do Rafała, i to niesłuszne). A miałam dla niej dużo wolnego czasu, naprawdę. Pocieszałam. Porawiałam humor, szłam na spacer chociaż mialam kolokwium następnego dnia (i chociaż było z nią raczej nudno). I co? teraz czekam na jej ruch, dość latania za nią... |
Heh, a ja chyba już nawet przestaję czekać na czyjś ruch.. Żyję sobie własnym życiem (jakiekolwiek ono jest) i nie będę się wysilać w stosunku do osób, które nie potrafią tego docenić. Albo tak jak w stosunku do moich "koleżanek" które tak "fajnie" mnie potraktowały - olewam już. Oczy mi się w końcu otwierają na pewne osoby..- lepiej późno niż wcale
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 23:17, 27 Mar 2009 |
|
 |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Dziewczyna ode mnie z ulicy jakąś godzine temu wygrała 120 000 w milionerach.... rówieśniczka O.O
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:27, 29 Mar 2009 |
|
 |
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
 |  | Dziewczyna ode mnie z ulicy jakąś godzine temu wygrała 120 000 w milionerach.... rówieśniczka O.O |
Ooo, nieźle....
A do mnie właśnie Saga napisała, pozdrawia z pociągu wracającego z Wrocławia:) Pisze, że zmęczona strasznie, ale wycieczka boska i jutro zajrzy na sabat ze zdjeciami, bo już siły nie ma;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:40, 29 Mar 2009 |
|
 |
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Niech odpoczywa a my na zdjęcia czekamy... <;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:07, 29 Mar 2009 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|