Wiedźmy w 'realu'

Saga napisał:

Ginewra napisał:

	Saga napisał:
	chyba szukam wymówek, bo się cykam założyć ten aparat :/

Też się cykałam i sama się dziwię swojej odwadze xd

Ja Ciebie podziwiam :) naprawdę :) właśnie za odwagę :)
A rozmawiałam właśnie z siostrą i doszłyśmy do wniosku, że ja będę musiała mieć raczej tylko górę 8)

To zazdroszczę Ci,bo ja muszę górę i dół,w dodatku na dół jakieś rozpychacze muszę mieć czy coś,bo mam zły układ szczęki O.o
Nie no,serio mnie podziwiasz za odwagę ;d?

Post został pochwalony 0 razy

	Ginewra napisał:
	To zazdroszczę Ci,bo ja muszę górę i dół,w dodatku na dół jakieś rozpychacze muszę mieć czy coś,bo mam zły układ szczęki O.o Nie no,serio mnie podziwiasz za odwagę ;d?

Serio serio Wink

Nie no, mi tak się tylko zdaje, że nie muszę na dole mieć aparatu, bo mam proste... mam tylko lekka szparę po usuniętej czwórce, ale tego w ogóle nie widać.... Pójdę na konsultację i zobaczymy co mi powie Happy

Post został pochwalony 0 razy

Sama też chcę założyć aparat, na samą górę, ale muszę też założyć później zweżający... taki żeby szpar nie było czyli noszenia będzie 5 lat ! Będę już stara jak mi go ściągną, ale co tam Tongue

czasami warto być piękną, zwłaszcza, że 500 lat temu nie miałybyśmy takiej możliwości.
Wcześniej też nosiłam aparat ruchomy, ale nic nie dawał :/ dlatego czekam na stały Happy

a bólu się nie boję Tongue

"mówi się trudno i płynie się dalej " jak to Doris z Gdzie jest Nemo powiedziała xP

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

Jejku Sago ja myślę, że są naprawdę większe problemy i za bardzo to przeżywasz...

Post został pochwalony 0 razy

	Cecylia napisał:
	Jejku Sago ja myślę, że są naprawdę większe problemy i za bardzo to przeżywasz...

Zgodzę się że są większe problemy - coś o tym wiem - ale to nie znaczy, że nie mam wątpliwości co do tego. A ja "raczej" nie należę do osób pewnych siebie....

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

Oj Sago;) ja nie chciałam Cię nijak urazić, tylko chodzi mi o to, że jesteś ładną kobitką a naprawdę aparat dodaje uroku, uwierz w to piękna wreszcie:)

Post został pochwalony 0 razy

	Cecylia napisał:
	Oj Sago;) ja nie chciałam Cię nijak urazić, tylko chodzi mi o to, że jesteś ładną kobitką a naprawdę aparat dodaje uroku, uwierz w to piękna wreszcie:)

Nie uraziłaś Sesil :* spoko Wink

Tylko po prostu mam wątpliwości, ale i tak na tyle mnie przekonałyście że idę w ogóle na konsultację do ortodontki Cool

Post został pochwalony 0 razy

Idź,idź (; Najmniej przyjemne z całego procesu zakładania aparatu są wyciski,które pewnie miałaś robione przy wyjmowanym,reszta nie jest przyjemna,ale da się przeżyć ;d
Osobiście stwierdzam,że robienie czegokolwiek dobrego jest trudne-sprzedawałam ciastka cały poniedziałek,8 przerw i zarobiłam 24 złote ( i to jeśli mi jeden kolega odda kasę ;p). W końcu coś tam zarobiłam,a ciastka poszły,ale to straaaasznie męczące.

Post został pochwalony 0 razy

	Ginewra napisał:
	Idź,idź (; Najmniej przyjemne z całego procesu zakładania aparatu są wyciski,które pewnie miałaś robione przy wyjmowanym,reszta nie jest przyjemna,ale da się przeżyć ;d

Szczerze - to nie pamiętam już tego... Mam tylko nadzieję, że nie będę musiała mieć wyrywanych zębów (miałam kiedyś więc akurat ten ból pamiętam).... - chociaż po operacji przegrody nosowej uwierzyłam że zniosę każdy ból fizyczny Cool

	Ginewra napisał:
	Osobiście stwierdzam,że robienie czegokolwiek dobrego jest trudne-sprzedawałam ciastka cały poniedziałek,8 przerw i zarobiłam 24 złote ( i to jeśli mi jeden kolega odda kasę ;p). W końcu coś tam zarobiłam,a ciastka poszły,ale to straaaasznie męczące.

Ginewro - liczy się to, że zrobiłaś coś dobrego Happy

Nic nie jest łatwe, ale myślę, że dla takiej satysfakcji warto Happy

a o pieniądze się upomnij jakby nie chciał Ci dać Wink

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

Hah... a ja właśnie tak ni z gruszki ni z pietruszki dowiedziałam się od byłej już na chwile obecną przyjaciółki z ogólniaka, ze jestem załosna, że jestem na takim etapie studiów na jakim jestem, że nie da się ze mną rozmawiać, że mi woda sodowa udrzyła do głowy, że... a szkoda słów. Nadmienię tylko, że mieszkałam cały zeszły rok z tą dziewczyną. Że dzień w dzień wypłakiwała mi się na ramieniu, że nie mruknęłam ani razu, chociaż przez cały rok dosłownie ani razu nie posprzątała, i w ogóle... ale to ja jestem ta zła. Wygarnęłam jej co miałam do wygarnięcia. Blok na gg i wywaliłam z listy. Jeszcze z nk ją skasuję. Nie chcę mieć nic wspólnego z kimś kto mną pomiata. Chociaż nie wiem. Moze rzeczywiście jestem ta zła...?

Post został pochwalony 0 razy

Cecylia napisał:

Hah... a ja właśnie tak ni z gruszki ni z pietruszki dowiedziałam się od byłej już na chwile obecną przyjaciółki z ogólniaka, ze jestem załosna, że jestem na takim etapie studiów na jakim jestem, że nie da się ze mną rozmawiać, że mi woda sodowa udrzyła do głowy, że... a szkoda słów. Nadmienię tylko, że mieszkałam cały zeszły rok z tą dziewczyną. Że dzień w dzień wypłakiwała mi się na ramieniu, że nie mruknęłam ani razu, chociaż przez cały rok dosłownie ani razu nie posprzątała, i w ogóle... ale to ja jestem ta zła. Wygarnęłam jej co miałam do wygarnięcia. Blok na gg i wywaliłam z listy. Jeszcze z nk ją skasuję. Nie chcę mieć nic wspólnego z kimś kto mną pomiata. Chociaż nie wiem. Moze rzeczywiście jestem ta zła...?

Nie jesteś! Niektórzy tak już mają,że muszą na kogoś zwalić. Moja znajoma niegdyś kiedy się pokłóciłyśmy,nazmyślała o mnie swoim kolegom i przez to teraz mnie oni nie cierpią. Nie pomyślała nawet,żeby potem to odkręcić-ostatnio powiedziała:'oni dawno o tym zapomnieli',a wtedy jeden z nich podszedł do mnie i zaczął się zaczynać ;p Niektórzy tak mają...

Post został pochwalony 0 razy

Sesil - nie jesteś !! :*
Niestety takich ludzi jest masa - nie potrafią się przyznać do własnych błędów, obwiniając innych i przede wszystkim nie doceniając tych dobrych ludzi których mają wokół siebie - ale kiedyś zobaczysz obudzą się z palcem w nocniku !! Happy

Idź śmiało dalej przez życie, nie ma co się oglądać na ludzi którzy nie są tego warci ... Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Saga dnia Czw 14:37, 29 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz

Sesil, niech spada! Ona oczywiście. Może i to z mojej strony bezduszne, ale mam za sobą kilka takich zakończeń ''przyjaźni'', kiedy ktoś próbował zwalić wszystko na mnie. Trzeba kopnąć takiego kogoś w De i mieć go potem też w De. Nigdy nie żałowałam.
Bo chyba samą istotą prawdziwej przyjaźni jest być bez względu na wszystko, prawda? I przyjmować wszelkie zmiany na klatę.
Aniołkiem to Ty nie jesteś, ale żeby od razu ta zła? Nie jesteś niczemu winna i nie próbuj nawet twierdzić inaczej!

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

Dziękuję Kochane;* dzisiaj sporo o tym myślałam i idąc za waszą radą, radą 3 moich przyjaciół spoza forum, no i faceta: olewam. Nie widzę pokrycia jej zarzutów, nie czuję się też nijak gorszym człowiekiem. Chciała kogoś zgnoić - źle trafiła. Ja po tym jak mnie traktowała ostatnio nie zamierzam się obejrzeć już wstecz.

Post został pochwalony 0 razy

I bardzo dobrze Happy

Cieszę się, że podjęłaś taką decyzję Happy

)

Post został pochwalony 0 razy