Autor |
Wiadomość |
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
 |  | Ja bym chętnie oddała krew, nie tylko dlatego, że można komuś pomóc, ale choćby z łakomstwa na czekoladę ale mam dwa problemy z krwią: za mało czerwonych krwinek plus trochę problemów z cukrem (za niski, tak z 15-20 jednostek poniżej dolnego pułapu normy). |
Jestem niestety za młoda,żeby oddać krew,ale chętnie bym to zrobiła...Tylko że mi to nigdy nie będzie dane,bo mam dosłownie na odwrót,niż Cecylia-mam cukrzycę i krwi nie mogę oddawać O.o Szkoda,bo chętna bym była za parę latów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 14:26, 17 Lis 2008 |
|
 |
|
 |
Vanja
V.I.P.
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: trudno powiedzieć
|
|
|
|
ja oddawałam jedynie krew dla córci a żeby iść oddać jeszcze dla innych osób to jakoś nie potrafię się zebrać i iść...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:35, 17 Lis 2008 |
|
 |
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Ja być może w przyszłości oddam krew, o ile jest dobra do pobrania, no i jeśli nie będę się panicznie bała że zemdleje 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:39, 17 Lis 2008 |
|
 |
Saga
Naughty Woman
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Krainy Szczęścia
|
|
|
|
Noo ja właśnie podczas zwykłego pobierania krwi słabnę... a co dopiero przy oddawaniu krwi.. a jak Isadora mówi, że sami przystojniacy to normalnie trzeba by mnie było reanimować ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:44, 17 Lis 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Eeee,nie było tak źle...igła tylko grubsza niż do zwykłego pobrania krwi do badania,a tak to spoko! Mój facet na przykład się nie nadaje,on mdleje na sam widok igły. xD
Tulo,powiadam ci,że najlepsze miejsce,by w nim zemdleć to szpital pełen lekarzy.Nie ma się czego bać,to nie boli (ewentualnie przez sekundę samo ukłucie),a potem w trakcie dojenia nie czujesz żadnego bólu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:56, 17 Lis 2008 |
|
 |
Saga
Naughty Woman
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Krainy Szczęścia
|
|
|
|
Hehe.. a mówią, że to faceci są Ci silniejsi i odporniejsi :p
Ja Cie szczerze podziwiam, naprawdę !! ))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:35, 17 Lis 2008 |
|
 |
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Ja uwielbiam wszelkie zastrzyki, pobieranie krwi to już w ogóle coś boskiego *.* jeśli się nadam kiedykolwiek to też zamierzam oddać Isadoro,aż mi się kurde jakoś niekontrolowanie cieplej na sercu robi jak czytam ile Ty dobrego robisz 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:47, 17 Lis 2008 |
|
 |
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
No dokładnie (; ale boleję nad tym,że ja nie mogę... jak chcę zrobić coś dobrego,to od razu się okazuje,że to niemożliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:50, 17 Lis 2008 |
|
 |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Już o tym kiedyś mówiłam, że podobnie do Vingi UWIELBIAM jak mi wbijają igły i pobierają krew... Kocham to uczucie, ale przede wszystkim kocham na to patrzeć.
I to może wydać się wam dziecinne, ale kocham sobie coś rozwalić przy ludziach, tzn żeby mi krew leciała... Wszyscy wtedy piszczą,
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sabriel dnia Pią 17:07, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 19:18, 17 Lis 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
 |  | Ja uwielbiam wszelkie zastrzyki, pobieranie krwi to już w ogóle coś boskiego *.* jeśli się nadam kiedykolwiek to też zamierzam oddać |
Siostro! fajna rzecz,no nie?Jakos mnie to jara:)))
 |  | Isadoro,aż mi się kurde jakoś niekontrolowanie cieplej na sercu robi jak czytam ile Ty dobrego robisz  |
Eeee tam,nie ma o czym gadać,po prostu znalazłam sposób żeby się czuć przydatną,a to też poprawia samoocenę
Ostatnio naszła mnie myśl,żeby zostać ratownikiem medycznym,ale najpierw muszę poszperać w necie jakie są kursy,wymagania,takie tam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:37, 17 Lis 2008 |
|
 |
Saga
Naughty Woman
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Krainy Szczęścia
|
|
|
|
 |  | po prostu znalazłam sposób żeby się czuć przydatną,a to też poprawia samoocenę
Ostatnio naszła mnie myśl,żeby zostać ratownikiem medycznym,ale najpierw muszę poszperać w necie jakie są kursy,wymagania,takie tam... |
I to jest właśnie piękne !! chęć pomocy drugiemu człowiekowi ...!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:37, 17 Lis 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
No i właśnie się załamałam,bo jak sie mieszka w takiej dziurze,gdzie ptaki zawracają,to wszędzie jest daleko! Wyższe studia mam najbliżej albo w Katowicach,albo w Nysie i to odpada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:10, 17 Lis 2008 |
|
 |
Saga
Naughty Woman
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Krainy Szczęścia
|
|
|
|
Nie wiem jak masz daleko, bo nie orientuję się ile to jest km itd, ale dobrym rozwiązaniem są studia zaoczne, wiele osób wybiera takie rozwiązanie i dojeżdża z naprawdę daleko (u mnie na kierunku są np ludzie z Krakowa )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:13, 17 Lis 2008 |
|
 |
Vanja
V.I.P.
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: trudno powiedzieć
|
|
|
|
 |  | Nie wiem jak masz daleko, bo nie orientuję się ile to jest km itd, ale dobrym rozwiązaniem są studia zaoczne, wiele osób wybiera takie rozwiązanie i dojeżdża z naprawdę daleko (u mnie na kierunku są np ludzie z Krakowa ) |
niestety na zaoczne trzeba sporo kasy ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:55, 17 Lis 2008 |
|
 |
Saga
Naughty Woman
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Krainy Szczęścia
|
|
|
|
Wiem, bo sama studiuję zaocznie i na czesne co miesiąc wydaję ponad 300zł, tylko ja mam akurat na miejscu studia ... słyszałam, że są też tańsze, zależy co chce się studiować, no ale faktycznie, jak się doda koszty przejazdu to może wyjść spora sumka 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:58, 17 Lis 2008 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|