Plany na przyszłość

Mój plan na dzisiaj to napisać tekst na ten nieszczęsny pojedynek literacki.

Post został pochwalony 0 razy

	Tula napisał:
	Mój plan na dzisiaj to napisać tekst na ten nieszczęsny pojedynek literacki.

Widzę, że się zbierasz i zbierasz, i zebrać nie możesz xD

Planuję zdjęcia dziś.

Post został pochwalony 0 razy

Jak dobrze pójdzie to 28.03. - organizuję wycieczkę do Wrocławia Grey_Light_Colorz_PDT_02

a póki co w planach mam w końcu zabranie się za naukę... ehhhh...

Post został pochwalony 0 razy

	Saga napisał:
	Jak dobrze pójdzie to 28.03. - organizuję wycieczkę do Wrocławia a póki co w planach mam w końcu zabranie się za naukę... ehhhh...

No nawet mi nie mów! Nie będzie mnie w ten weekend w domu, bo wybieram się do rodziny w okolice Rawicza Sad

A nie darowałabym sobie takiej okazji do spotkania!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mar dnia Pon 21:40, 16 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz

Mar napisał:

	Saga napisał:
	Jak dobrze pójdzie to 28.03. - organizuję wycieczkę do Wrocławia a póki co w planach mam w końcu zabranie się za naukę... ehhhh...

No nawet mi nie mów! Nie będzie mnie w ten weekend w domu, bo wybieram się do rodziny w okolice Rawicza Sad

A nie darowałabym sobie takiej okazji do spotkania!

łeee ... szkoda Sad

... ale kurcze tylko ten weekend mi pasuje... Potem to najbliższa wycieczka - to będzie już chyba zlot - za to wtedy się spotkamy Happy

))

Post został pochwalony 0 razy

Mój plan to spaść z wagi jakieś 5-6 kilo. Bo jak ja się pokażę na plaży na wakacjach z tym sadłem Grey_Light_Colorz_PDT_05

I ogólnie, tak dla zdrowia.

Post został pochwalony 0 razy

	Tula napisał:
	Mój plan to spaść z wagi jakieś 5-6 kilo. Bo jak ja się pokażę na plaży na wakacjach z tym sadłem I ogólnie, tak dla zdrowia.

Mam dokładnie ten sam plan Cool

Post został pochwalony 0 razy

	Tula napisał:
	Mój plan to spaść z wagi jakieś 5-6 kilo. Bo jak ja się pokażę na plaży na wakacjach z tym sadłem I ogólnie, tak dla zdrowia.

mam również w planach zrzucenie wagi, tylko u mnie wchodzi w grę od 25 do 30 kg

Post został pochwalony 0 razy

Saga napisał:

	Tula napisał:
	Mój plan to spaść z wagi jakieś 5-6 kilo. Bo jak ja się pokażę na plaży na wakacjach z tym sadłem I ogólnie, tak dla zdrowia.

Mam dokładnie ten sam plan Cool

Sago, mi się bardzo podobają Twoje krągłości, ale i tak Cię rozumiem Grin

A jak będzie wyglądało Twoje odchudzanie? Bo ja się wezmę za jakieś ćwiczenia i zrezygnuję z kolacji.

Post został pochwalony 0 razy

Tula napisał:

Saga napisał:

	Tula napisał:
	Mój plan to spaść z wagi jakieś 5-6 kilo. Bo jak ja się pokażę na plaży na wakacjach z tym sadłem I ogólnie, tak dla zdrowia.

Mam dokładnie ten sam plan Cool

Sago, mi się bardzo podobają Twoje krągłości, ale i tak Cię rozumiem Grin

A jak będzie wyglądało Twoje odchudzanie? Bo ja się wezmę za jakieś ćwiczenia i zrezygnuję z kolacji.

Moich krągłości się nie pozbędę bo mam taką budowę, że mam np. szerokie biodra Cool

Od paru dni jestem na diecie, a planuję też ćwiczenia - wiem, że gadam już o nich jakiś czas, ale ciągle nie mam kiedy i przeliczyłam się finansowo Sad

na pewno od soboty basen (mam karnet o wartości 500zł do wykorzystania do końca maja), na siłownię chyba już finansowo nie wyrobię, więc zamierzam pobiegać też trochę, no i poćwiczyć pilates w domu.

Post został pochwalony 0 razy

Saga napisał:

Tula napisał:

Saga napisał:

	Tula napisał:
	Mój plan to spaść z wagi jakieś 5-6 kilo. Bo jak ja się pokażę na plaży na wakacjach z tym sadłem I ogólnie, tak dla zdrowia.

Mam dokładnie ten sam plan Cool

Sago, mi się bardzo podobają Twoje krągłości, ale i tak Cię rozumiem Grin

A jak będzie wyglądało Twoje odchudzanie? Bo ja się wezmę za jakieś ćwiczenia i zrezygnuję z kolacji.

Moich krągłości się nie pozbędę bo mam taką budowę, że mam np. szerokie biodra Cool

Od paru dni jestem na diecie, a planuję też ćwiczenia - wiem, że gadam już o nich jakiś czas, ale ciągle nie mam kiedy i przeliczyłam się finansowo Sad

na pewno od soboty basen (mam karnet o wartości 500zł do wykorzystania do końca maja), na siłownię chyba już finansowo nie wyrobię, więc zamierzam pobiegać też trochę, no i poćwiczyć pilates w domu.

Łaa jakbym miała gdzieś w pobliżu basen, to też bym chodziła Sad

Ale ponoć mają budować na starym przedszkolu (już zresztą już je rozwalili). A pilates też spróbuję poćwiczyć Grin

Post został pochwalony 0 razy

Ja stosuję obecnie dietę "CUD".
Jem, jem... a jak schudnę to CUD.
Koniec z katowaniem się.

Post został pochwalony 0 razy

	Sabriel napisał:
	Ja stosuję obecnie dietę "CUD". Jem, jem... a jak schudnę to CUD. Koniec z katowaniem się.

kurczę miałam kiedyś tak samo, dopóki nie wykryli u mnie nadczynności tarczycy. Z chwilą kiedy zaczęło się leczenie, skończyło się nie tycie po dużych ilościach jedzenia. A teraz mam niestety niedoczynność i tyję, tyję i jeszcze raz tyję. Już mniej kurczę nie mogę jeść. Czekam teraz na badania w jakim zaawansowanym stopniu to jest ale terminy są dalekie.....

Post został pochwalony 0 razy

Ja podobnie jak Saga mam szerokie kości biodrowe i dlatego ciężko mi będzie kiedykolwiek wyglądać szczupło.Chociaż jak miałam 15 lat i zaczęłam wychodzić z anoreksji,to nosiłam rozmiar 34...teraz wprost nie do uwierzenia...dobrze,że zdjęcia z tamtego okresu zostały u rodziców...teraz bym się załamała patrząc na nie...
Ale koniecznie chcę schudnąć! Tylko dlaczego tak ciężko jest omijać szerokim łukiem słodycze???

Post został pochwalony 0 razy

	Sabriel napisał:
	Ja stosuję obecnie dietę "CUD". Jem, jem... a jak schudnę to CUD.

Buahahha - dobre Cool

Ja stosuję póki co dietę ŻM - żreć mniej!! - i więcej warzyw. - czy są skutki powiem Wam za jakiś czas. Póki co trzymam się planu - do wakacji muszę schudnąć!!

	Isadora napisał:
	Ja podobnie jak Saga mam szerokie kości biodrowe i dlatego ciężko mi będzie kiedykolwiek wyglądać szczupło.Chociaż jak miałam 15 lat i zaczęłam wychodzić z anoreksji,to nosiłam rozmiar 34...teraz wprost nie do uwierzenia...

O - skąd ja to znam Sad

W najbliższym dniach mam w planach w niedzielę odwiedzić jednak Wrocław (Mar może coś się u Ciebie zmieniło??), a na weekend majowy jadę prawdopodobnie do mojego ukochanego Jarosławca na 4 dni Cool

(wycieczka organizowana przez mojego Ojca w pracy - koszt całej wycieczki to 80zł Shocked

"grzechem" byłoby nie pojechać Cool

)

Post został pochwalony 0 razy