Autor |
Wiadomość |
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Ja się boję buki
Mama mnie zawsze straszyła, jak byłam mała i o to tego efekty:
Ciemność. Aleksandra idzie do kuchni, widzi coś czarnego i krzyczy:
-AAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!! Buka!!!! I haftimaki!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:01, 18 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Hatifnaty,Tulo. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:30, 18 Lip 2008 |
|
 |
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Ja tam zawsze mówiłam że haftimaki, ale co tam. Robale i tyle
Kończę offtop 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:39, 18 Lip 2008 |
|
 |
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
Ja tam najbardziej boję się tego,że kiedyś zostanę zupełnie sama *.*
A poza tym boję się Tomaszka z 'Sierocińca' i oczywiście Buki xD Hatifnatów bałam się od zawsze,pamiętam że jako dzieciak zawsze płakałam,kiedy pojawiały się Hatifnaty... No i Bobka się boję dotąd! Ostatnio oglądałam z przyjaciółkami 'Muminki' z kasety i się dziwiły,że wychodziłam co chwila po herbatę. Po prostu na tej scenie Muminków,w której Ryjek jest otoczony przez Hatifnaty i na tym odcinku,w którym Muminek i Bobek zamieniają się rolami zaczynam płakać ze strachu i nie chciałam,żeby to zobaczyły xP Poza tym boję się dziwnych ludzi...nie umysłowo chorych ani z zespołem Downa,ale jakichś zapijaczonych ze szklistym wzrokiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:36, 05 Lis 2008 |
|
 |
Elisabet
Siostra Marnotrawna
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 2199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: zewsząd
|
|
|
|
Tak na poważnie, to niewielu rzeczy się boję. Jednak ostatnio odkryłam jeden ze swoich lęków: cholernie boję się, że za kilka, kilkanaście lat stracę te parę ważnych mi osób, że się porozjeżdżamy po świecie (bo całej reszty żałować nie będę, a rodzina pozostanie)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:58, 11 Lis 2008 |
|
 |
Saga
Naughty Woman
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Krainy Szczęścia
|
|
|
|
 |  |  |  | Najgorsze co mogło byc, to głodny wilk z czerwonymi oczami wyskakujący z ciemności i rzucający mi się do gardła...bałam się ciemności... od urodzenia mam coś z psychą nie tak... ;( *płacze* |
nie ty jedna, Soluś nienawidziłam ciemności z powodu bujnej wyobraźni i licznych koszmarów, a że psychę mam nie teges, to żadna nowość ^^ |
Boję się ciemności - pod warunkiem że do tego jest ciiiiiisza
Buki też się bałam jak byłam mała, ale największy lęk miałam przed.... Laleczką Chucky i Gremlinami... Laleczki Chucky tak się bałam, że nie mogłam spać, bo wyobrażałam sobie, że moje lalki mi powyskakują zza łózka...
Dziś się boję na pewno pająków... W ogóle jestem tchórzem 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:36, 05 Sty 2009 |
|
 |
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
Jak już wspominałam,ja się boję tego,że kiedyś stracę wszystkich ważnych dla mnie ludzi. A z rzeczy codziennych-pająków O.o Ciemności nie, w swoim czasie szalałam ze strachu. Boję się tych okropnych lalek,które w filmach zabijają ludzi ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:42, 05 Sty 2009 |
|
 |
Saga
Naughty Woman
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Krainy Szczęścia
|
|
|
|
 |  | Jak już wspominałam,ja się boję tego,że kiedyś stracę wszystkich ważnych dla mnie ludzi. |
Myślę, że ten lęk towarzyszy każdemu z nas... Ale nie należy się dać mu "obezwładnić" tylko teraz - póki te osoby jeszcze są - powinno się je doceniać....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:44, 05 Sty 2009 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Sago,laleczka Chucky to masakra! tez miałam taki okres,że bałam się jej panicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:39, 05 Sty 2009 |
|
 |
Lap
V.I.P.
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4
|
|
|
|
Laleczka mnie śmieszy bardziej bałem się predatora (: albo Obcego , no i takich blobów z rur , taki był kiedyś horror o tym i jak mi rury burczały to się bałem do WC chodzić xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 11:32, 09 Sty 2009 |
|
 |
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
Obcego się kiedyś bałam,podobnie jak wampirów xd Ale najbardziej El Ciupakabra czy jak tam się to pisze,tego czegoś,co atakuje zwierzęta i może robić się niewidzialne xd Teraz mi to wszystko przeszło,moge oglądać horrory o 1 w nocy sama w domu i po ciemku,a potem zasnąć spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 13:13, 10 Sty 2009 |
|
 |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Na dzień dzisiejszy nie boję się niczego, ani nikogo prócz samej siebie.
Nigdy nie wiem(zwłaszcza ostatnio) co mi strzeli do głowy, i co zrobię w danej chwili...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 14:17, 10 Sty 2009 |
|
 |
Gość
|
|
|
Z koszmarami z dzieciństwa mogę sobie poradzić. Postacie z bajek, ciemność, filmy po północy to żaden wróg.
Boję, że nie znajdę czegoś czemu mogłabym się poświęcić i kiedyś gdy będę zdmuchiwać 100 świeczek z tortu dojdę do wniosku, że nigdy nie zrobiłam nic ważnego. Potwornie zazdroszczę ludziom, którzy mają pasję, cel do którego uparcie dążą i są mu wierni. Ja mam "słomiany zapał", gwałtownie rzucam się na jakiś pomysł i równie szybko go z niego rezygnuję. Nic nie jest dostatecznie silne by mnie przy sobie zatrzymać. 
|
|
Sob 20:47, 10 Sty 2009 |
|
 |
Lap
V.I.P.
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4
|
|
|
|
 |  | Z koszmarami z dzieciństwa mogę sobie poradzić. Postacie z bajek, ciemność, filmy po północy to żaden wróg.
Boję, że nie znajdę czegoś czemu mogłabym się poświęcić i kiedyś gdy będę zdmuchiwać 100 świeczek z tortu dojdę do wniosku, że nigdy nie zrobiłam nic ważnego. Potwornie zazdroszczę ludziom, którzy mają pasję, cel do którego uparcie dążą i są mu wierni. Ja mam "słomiany zapał", gwałtownie rzucam się na jakiś pomysł i równie szybko go z niego rezygnuję. Nic nie jest dostatecznie silne by mnie przy sobie zatrzymać.  |
Więcej słońca i pomarańczy bo w depresje wpadniesz
Sam się też się do czasu do czasu boję jak o że mam tak zwane "stany" i jak nie mam nikogo blisko mnie to może być nie ciekawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 13:10, 11 Sty 2009 |
|
 |
Saga
Naughty Woman
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Krainy Szczęścia
|
|
|
|
 |  | Boję, że nie znajdę czegoś czemu mogłabym się poświęcić i kiedyś gdy będę zdmuchiwać 100 świeczek z tortu dojdę do wniosku, że nigdy nie zrobiłam nic ważnego. Potwornie zazdroszczę ludziom, którzy mają pasję, cel do którego uparcie dążą i są mu wierni. Ja mam "słomiany zapał", gwałtownie rzucam się na jakiś pomysł i równie szybko go z niego rezygnuję. Nic nie jest dostatecznie silne by mnie przy sobie zatrzymać.  |
Mam DOKŁADNIE tak samo
I tak jak Sabriel powiedziała - że boi się samej siebie - coś w tym jest i myślę, że czasem mam podobnie, bo nie raz moje zachowanie mnie baardzo zaskakuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 16:32, 11 Sty 2009 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|