Autor |
Wiadomość |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Ech,kaszel przeszedł (po syropku o nazwie Supremin),lekarka mnie osłuchała i przebadała i jest ok.A badanie krwi pokaże,czy nie mam jakiegoś wirusa. Nareszcie czuję,że znów panuję nad swoim organizmem - mimo dzisiejszego incydentu.
No bo i kawę wypiłam,i batoniki pozarłam, i wody się nażłopałam jak kazali z pogotowia,bo chcieli mnie wziąć do szpitala uzupełnić kroplówką elektrolity,ale nie stawiali oporu jak powiedziałam,że juz na prawde jest ok). 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:24, 04 Maj 2009 |
|
 |
|
 |
Saga
Naughty Woman
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Krainy Szczęścia
|
|
|
|
Najważniejsze, że jest już ok. Ale dbaj o siebie kochana - by takie sytuacje się nie powtórzyły :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:55, 04 Maj 2009 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Moje Wy! *przytula swoje wiedźmaki do piersi*
Dzisiaj juz całkiem ok jest. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 20:08, 05 Maj 2009 |
|
 |
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
Wrr! Już jutro idę na pobieranie krwi. Cholera, może i to dziecinne, ale już mi niedobrze ; / Chyba zwieję do szkoły, już wolę matmę niż pobieranie krwi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:02, 06 Maj 2009 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Gin,wytrzymasz! Kobiety są silne,trzymam kciuki.
Napisałabym,że poszłabym za Ciebie,ale na najbliższy czas mam dosyć kłucia i utraty krwi. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 7:57, 07 Maj 2009 |
|
 |
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
 |  | Gin,wytrzymasz! Kobiety są silne,trzymam kciuki.
Napisałabym,że poszłabym za Ciebie,ale na najbliższy czas mam dosyć kłucia i utraty krwi. :) |
I... wytrzymałam! Samo pobieranie. Miałam na leżąco... pielęgniarki się na mnie gapiły jak na idiotkę, bo całe pobieranie umierałam ze śmiechu. Nie wiem, z czego się śmiałam, to było chyba nerwowe, ale całe pobieranie po prostu leżałam i trzęsłam się ze śmiechu. Wrr, spojrzałam na igłę jeden jedyny raz i jak zobaczyłam tryskającą krew to myślałam, że się wyrzygam, ale jakoś wytrzymałam... Pobierała po trochu do 10 ampułek i to było najgorsze, ale przeżyłam! A najlepsze było, jak wstałam... odjęłam od ręki wacik i powiedziałam: 'dobra, żyję' i wtedy spojrzałam na bluzkę... cały rękaw w krwi, a bluzka była śnieżnobiała. No nic, żyję i mam cały rok do następnego badania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 10:23, 07 Maj 2009 |
|
 |
Saga
Naughty Woman
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Krainy Szczęścia
|
|
|
|
Wiedziałam, że dasz radę :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 11:44, 07 Maj 2009 |
|
 |
Sol
Drama Queen
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Brawo Gin, a ja lubię pobieranie krwi Właśnie muszę iść kiedyś bo mama i babcia już od miesiąca mnie wysyłają. Tylko nie mam czasu.
A teraz mam inny problem. Przez 2 tygodnie padałam już o 21/22 i spałam do rana jak zabita. Natomiast od tygodnia nie mogę spać w nocy. Próbowałam chodzić spać regularni, próbowałam o różnych porach, męczyłam się przed snem specjalnie i nic. Dzisiaj usnęłam na przedstawieniu (a swoją drogą już je kiedyś widziałam, więc mogłam zostać w domu). Rano miałam strasznie podpuchnięte oczy, pół nocy nie spałam, a do łóżka się wybrałam po 24, czyli w zasadzie dzisiaj. W ogóle nie mogę spać, rano zaś jestem padnięta, nie kontaktuję, chcę spać. Wczoraj po pięciu minutach odpowiedziałam koledze cześć, a jeszcze nie mogłam sobie przypomnieć jak ma na imię :/ Bo wyrwał mnie ze snu - spałam w szkole z otwartymi oczami, jeśli tak rzec /napisać/ można. Nie wiem czy nie poproszę babci, żeby wykupiła więcej tabletek na sen, bo się wybiera do lekarza i ma wziąć receptę, bo się jej właśnie skończyły. Chyba pójdę na to badanie krwi, może coś mi znajdą, bo raz jestem senna cały czas, a raz spać nie mogę. A najgorsze jest to, że jak chcę coś innego robić to nie dam rady bo jestem zmęczona i umysł mi w nocy tak dobrze nie pracuje -_-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:31, 07 Maj 2009 |
|
 |
Saga
Naughty Woman
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Krainy Szczęścia
|
|
|
|
Sol ja też tak miewam nieraz. Ale zawsze wydawało mi się, że to jest z powodowane pogodą lub jakimiś innymi czynnikami jak np zmęczenie. A czasem człowiek jest tak zmęczony że spać też nie może.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:41, 07 Maj 2009 |
|
 |
Sol
Drama Queen
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
No ja się zastanawiałam, czy to nie wina księżyca, ale już sama nie wiem. Do lekarza iść pasuje. Najpierw jednak dentysta. Boję się o swoje zęby, bo mam je tak ciasno poukładane, że nawet nicią ciężko czyścić - zawsze kaleczę dziąsła, jak już mi się uda wsadzić nitkę między zęby. Chyba mi zaczynają 8 wychodzić, a ja zwyczajnie nie mam na nie miejsca, Chciałabym nosić aparat, ale dentystka twierdziła, że nie trzeba, a teraz to by pasował. Teraz cholera! A jak w podstawówce pytałam, to skądże znowu, na co mi? Zmieniłam dentystkę. A jeszcze mam taką sytuację z 5-mi, że wyrosły późno, po 6 i 7 dopiero i teraz mam pokrzywione i kaleczą mi język czasem. A nikt mi nie chce ich usunąć. Chcą, żebym miała prześwietlenie głowy całej i takie tam, a gołym okiem widać, że jak nie wyrwę jakiś 2 zębów to 8 się nie zmieszczą. Ewentualnie mogę spróbować się ich pozbyć, ale nie wiem jak, skoro nawet nie wyrosły (serio nie mają gdzie, a jeśli już się wepchną to będę miała ząb na zębie). I w ogóle myję czasami zęby co chwilę, nawet jak nic nie jem, a dalej nie są białe ;( Nie palę przecież, ani nic. No i ciągle mam z nimi przejścia.
Także bezsenność i durne zęby męczą mnie ostatnio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:51, 07 Maj 2009 |
|
 |
Saga
Naughty Woman
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Krainy Szczęścia
|
|
|
|
Bezsenność może być także z powodu podświadomego stresu...
Co do zębów.. Najlepiej przejść się do ortodonty, a nie do zwykłego stomatologa Ortodonta zrobi odpowiednie badania i będzie wiadome. U mnie np u góry w ogóle nie ma miejsca na ósemki.. I tyle co mam je lekko wybite, bo dalej mi się nie wybiją już bo nie mają gdzie...ale z tego powodu zęby bardziej mi się nie skrzywiły. I te ósemki od paru lat tak sobie po prostu są i mi nie przeszkadzają (gorzej z dolnymi) Ba! Mam aparat na górnej szczęce mimo tych ósemek... Więc może u Ciebie będzie tak samo
A ja miałam usuwane w podstawówce wszystkie czwórki. Nie każdy musi mieć jednak zęby usuwane. Są i takie przypadki, że ząb jest na zębie a wyrywać nie trzeba. Pamiętaj, że każda opcja jest dobra od usuwania zębów !!
Poza tym nie jestem pewna, ale chyba aparat stały można nosić od jakiegoś tam wieku, więc może wcześniej dlatego właśnie nie mogłaś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:10, 07 Maj 2009 |
|
 |
Sol
Drama Queen
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
No może... z tym, że ja wpierw chciałam ten niestały, a potem zmienić. Ale lekarce widocznie chodziło o pieniądze, bo jak ten za darmo przestał mi przysługiwać z racji skończenia określonego wieku i musiałam płacić to stwierdziła, że jednak potrzeba. Właśnie ortodontka mi kazała prześwietlić łeb bo ona nie wie, co i jak... a gdzie indziej też mi bez skierowania nie zrobią, a u niej sumy są powalające. Ale planuję iść do takiej starej wiedźmy, która leczyła jeszcze zanim się urodziłam, bo podobno wielu osobom z podobnymi przypadkami pomogła 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 15:15, 07 Maj 2009 |
|
 |
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
 |  | Boję się o swoje zęby, bo mam je tak ciasno poukładane, że nawet nicią ciężko czyścić - zawsze kaleczę dziąsła, jak już mi się uda wsadzić nitkę między zęby. Chyba mi zaczynają 8 wychodzić, a ja zwyczajnie nie mam na nie miejsca, |
Mam podobnie: ciasne zęby, tyle że moje są proste (to jest chyba dziedziczne u kobiet w mojej rodzinie), ale boję się, że mi wyrastajca ósemka porzywi zęby... Pod koniec maja mam kontrolkę u dentyski, zoabczymy co ona powie, opiekuje się moją paszczą (jak i całej mojej rodzinki: mamy, ojca) od jakichś 12 lat i naprawdę nigdy mnie nie zawiodła. Co do senności, to myślę, że powinnaś iść do lekarza i to jak najszybciej. Ja bywałam dość szybko zechła i już panikowałam, teraz biorę Teramax i w końcu funkcjonuję w odpowienich godzinach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 16:10, 07 Maj 2009 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Solsa,myślę,że doskwiera Ci brak witamin.jakiś czas temu,mimo,że od zawsze dbam o zęby,nie były tak białe jak być powinny.I dentystka powiedziała mi,że albo jestem w ciąży (!),albo brakuje mi witamin.Albo wcinaj zieleninkę,albo kup sobie coś w aptece,myślę,że pomoże.A w sprawie bezsenności podobnie jak wiedźmy,radzę iść do lekarza.
Trzymam kciuki,żeby wszystko było dobrze! 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 19:47, 07 Maj 2009 |
|
 |
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Krew mi leci z nosa! I skóra mi pęka w nim;/ to nie brak witamin, bo biorę zestaw leków... a na jakąś hiperwitaminozę zdecydowanie za mało ich łykam. Suche powietrze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 22:29, 07 Maj 2009 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|