Autor |
Wiadomość |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Bardzo często zmieniam pościel.Nie chodzi o to,że jakoś wyjątkowo szybko ją brudzę,ale ona po prostu MUSI być świeża,pachnąca płynem do płukania tkanin.Zmieniam ją co dwa tygodnie góra.To nie jest normalne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:35, 12 Cze 2008 |
|
 |
|
 |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
 |  | Bardzo często zmieniam pościel.Nie chodzi o to,że jakoś wyjątkowo szybko ją brudzę,ale ona po prostu MUSI być świeża,pachnąca płynem do płukania tkanin.Zmieniam ją co dwa tygodnie góra.To nie jest normalne. |
Mam identycznie!
Wyjątek jest wtedy kiedy Viljariis leży pod moją pościelą, wtedy dłuuugo nie zmieniam i co wieczór ją wącham, takie dziwne to jest...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 16:43, 12 Cze 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Ja tak mam z koszulkami mojego faceta.On ma taki charakterystyczny zapach potu,w ogóle nie śmierdzący,tylko taki...taki,że mogłabym go wąchać godzinami!Kiedy na długo wyjeżdża,zostawiam sobie taką jedną przepocona koszulkę i sobie ja wącham od czasu do czasu.
Rany,jak to przeczytałam,to mi się to wydało strasznie głupie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 17:34, 12 Cze 2008 |
|
 |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
To nie jest głupie, to tęsknota do ukochanego, alebo w moim przypadku zajebiste perfumy...? xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 17:36, 12 Cze 2008 |
|
 |
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Isadoro, to nie jest głupie, to właśnie jest fajne i oznacza, że jesteście dobrze dobrani (lol, jak mój tekst dopiero dziwnie zabrzmiał) - to kwestia feromonów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:32, 12 Cze 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Lubię zagryzać policzki.Jak mnie najdzie,to łażę tak bez przerwy i wygladam jak królik.To nie jest normalne,ale jakoś tak samo wychodzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:41, 16 Cze 2008 |
|
 |
Elisabet
Siostra Marnotrawna
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 2199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: zewsząd
|
|
|
|
Ja lubię wargę dolną przygryzać! xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:49, 16 Cze 2008 |
|
 |
Villemo
Badb Catha

Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bat Country
|
|
|
|
Ja mam odruch poprawiania okularów xD jak ich nie mam na nosie to automatycznie dotykam nosa żeby je podsunąć i lepiej widzieć ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:55, 16 Cze 2008 |
|
 |
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
 |  | Lubię zagryzać policzki.Jak mnie najdzie,to łażę tak bez przerwy i wygladam jak królik.To nie jest normalne,ale jakoś tak samo wychodzi... |
Ja też! Gryzię się od kiedy pamiętam... moja mama jak widzi, że wykrzywiam moją mordę i się gryzę to patrzy na mnie z taką groźną miną (moja mama generalnie wygląda na groźną i bardzo poważną, ale to pozory wesołej matki młodej wiedźmy;) ) i mówi do mnie:
- Nie zjadaj mi Marty!
Dziwactwo o którym sobie dzisiaj przypomniałam w centrum handlowym: kiedy wychodzę z jakiegoś sklepu zawsze mam obawę, że zadzwoni bramka. No nie wiem skąd mi się to bierze, jak wychodzę z jakiegoś miejsca z duzą ilością takich małych rzeczy, to czasem się nawet dyskretnie oglądam czy o coś nie zaczepiłam i przypadkiem nie wyniosę tego ze sklepu... Taki mały stres mi się włącza. Może w poprzednim wcieleniu byłam złodziejem? o.O
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 14:39, 17 Cze 2008 |
|
 |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
 |  |
Dziwactwo o którym sobie dzisiaj przypomniałam w centrum handlowym: kiedy wychodzę z jakiegoś sklepu zawsze mam obawę, że zadzwoni bramka. No nie wiem skąd mi się to bierze, jak wychodzę z jakiegoś miejsca z duzą ilością takich małych rzeczy, to czasem się nawet dyskretnie oglądam czy o coś nie zaczepiłam i przypadkiem nie wyniosę tego ze sklepu... Taki mały stres mi się włącza. Może w poprzednim wcieleniu byłam złodziejem? o.O |
Wychodzi na to, że ja też byłam złodziejem, bo mam to samo!
Albo jestem w sklepie i przed podejściem do kasy potrafię 5razy przeliczyć kasę czy mi starczy! Paranoja.
A tak w ogóle to ja kocham liczyć drobniaki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sabriel dnia Wto 22:54, 17 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 15:47, 17 Cze 2008 |
|
 |
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Też tak mam, jeśli chodzi o te bramki i liczenie drobniaków, w ogóle kocham drobne. Nie lubię papierkowych, chociaż lubię ich zapach. Zawsze obwąchuję banknoty ;D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 15:53, 17 Cze 2008 |
|
 |
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
ja kocham książki, już o tym mówiłam(; a banknoty w portefelu muszę mieć poukładane nominałami i odwrócone w odpowiednią stronę (o ile można mówić o czymś takim jak sortowanie pieniędzy w studenckim portefu, bo to się tak troche ze sobą żre).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 16:16, 17 Cze 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
ZAWSZE chodzę po całych płytkach chodnikowych,a jak już mi się zdarzy nadepnąć "linię" jedną nogą,muszę nadepnąć też drugą.W tej sprawie jestem jak Monk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 19:47, 02 Lip 2008 |
|
 |
Mar
V.I.P.
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Taran-Gai
|
|
|
|
A ja nie usnę, jeśli moje kapcie nie będą stać równiutko przy łóżku, piętami w moją stronę, tak żebym mogła je od razu włożyć po wstaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:17, 02 Lip 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
I kiedy mijam albo mnie mijają ludzie,staram się pochwycić ich zapach (zwłaszcza latem,kiedy jest ciepło).To bardzo interesujące,czasem wyłapuję przepiekne zapachy perfum,a czasem wyłazi,że elegancko ubrana kobieta po prostu się nie myje.
Nie zrozumcie mnie źle,nie chodzi o to,że lubię wąchać pot obcych ludzi,to obrzydliwe,ale często się zdarza.Chodzi o to,że kiedy ktoś mnie mija wystarczająco blisko,zachowuję się jak pies mysliwski,z ciekawości staram się wywąchać jego zapach.
Jezu,ale jestem porąbana!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:38, 02 Lip 2008 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|