Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Zmory |
|
[link widoczny dla zalogowanych] Iwan Bilibin
Zmora (ang. i de. Kikimora) - duch w mitologi słowiańskiej, w niektórych podaniach żona Domownika (duch opiekuńczy napisze o nim w innym artykule). Jest czasami też duchem dzieci nie ochrzczonnych. Występuje zarówno w wschodnim jak i zachodnim panteonie bogów. Największe występowanie jest w Czechach i Polsce.
Wygląd Zmory- głowę podobno ma małą jak naparstek a ciało cienkie jak słoma, lub utożsamiana jest z kobietą w długich włosach która wyrywa je młodym dziewicą by nie znalazły sobie chłopa. Dlatego też kobiety ukrywały na noc włosy w sukniach lub plątały je w warkocze lub kłosy. Trzecią wersją wyglądu Zmory jest stara przygarbiona kobieta, która chodzi w brudnym ubraniu w chustce na głowie.
Działania Zmory :
~ przędzie w nocy nici, w zaciemnionej części domu, jeśli ktoś ją na tym "przyłapie" oznacza to iż wkrótce umrze.
~ opiekuje się w dobrze zagospodarowanym domu kurczętami, i obowiązkami w domu
~ w żle zagospodarowanym domu tłucze talerze i powoduje i noworodków pisk ( często nieochrzczone noworodki płaczą po nocach w domu, jak niektórzy uważają może być to kolka inni natomiast twierdzą iż to Zmora, je nawiedza bo i tak nie powiedzą co się stało. Po chrzcie takie kolki/zmory opuszczają 25 % dzieci; badania wykonał Uniwesytet Michigan lub Pensylwania w USA Niepamiętam)
~ żyje w piwnicy, za piecem, lub za progiem, w bagnach lub w lesie
~ lubi doprowadzać mieszkańców "swojej" posiadłości do obłędu przez różne dźwięki.
~ przeszkadza kurą w wysiedzaniu jajek
~ siada na klatce piersiowej i dusi człowieka podczas snu najczęściej w II fazie snu, czyli tej najmocniejszej, aby go nie obudzić szybko. Kojarzone jest to z paraliżem sennym lecz są to dwa kompletnie różne zjawiska. Przeżyłem jedno i drugie i nie jest to nawet do siebie podobne.
Sposby zapobiegania Zmorze:
- w przypadku złego rozporządzania Zmory w domu należy wymyć garki i inne urządzenia, będące jej celem złoścliwych wybryków przegototwaną wodą z paproci.
+ talizmany zwane Kuriny ( Bóg kurzy lub coś w tym stylu niedokładność translatora) to odwrócone gardła dzabna glinianego, lub kamień z naturalną dziurą zawieszony na szyii
- podczas duszenia można powiedzieć : " Każda dusza chwali Boga" " Wszyscy ludzie zwierzęta i stwory oddają hołd Panu" oraz " Przyjdź jutro coś Ci dam" i Tu bardzo ważne by pierwszej napotkanej osobie rano dać obojętnie co lub kawałek chelba lub mleka jak podaje inne podanie. Inaczej zmora powróci następnego dnia z zedwojoną siłą.
+ w Moim przypadku nic jej nie mówiłem tylko zamachałem różańcem przed nosem który zawsze mam pod poduszką podczas snu. Był on święcony przez Papieża Benedykta XVI w Krakowie w 2005 r. W Częstochowie w 2000 roku oraz w Licheniu w 2006 roku. Więc daletgo jest taki Magiczny.
Inspiracja postacią Zmory objawiłas się w min.:
~ orkiestrze Lyadov Anatoly
~ nazwie Kikamora bagienna - reprezentowanej na całym świecie robaków
Odpowiedniki Zmor w innych częściach Europy :
- Nachtmar, Schart -Niemcy
- Nightmar - Anglia
- Cauchmare - Francja
- Mira - Albania
- Moira - Gracja ( w tym przypadku nie duch jak w poprzednich , ale bogini, która przecina linie życia)
- Morgana, Morena - narody północno słowiańskie
- Mara - Ukraina Białoruś Rosja
Mój przypadek : Na oczy jej nie widziałem ale czułem że ktoś mnie dusi i uciska mi zarówno żebra jak i przełyk swoimi palcami trwało to ok. 20 minut gdzyż tak Zmora usiadła iż nie mogłem znaleść różańca (patrz wyżej) następnie gdy wziełem ją do ręki znikła po pewnym czasie bez śladu wyłączając niewiem jakim sposobem telewizor. Oczu również nie mogełem otworzyć lecz nie był to sen bo na następny dzień miałem ślady palców na szyi.
Teraz nie jest tylko translator tak się zmęczyłem że ide zapalić . Pozdrawiam Mattias
|
|
Śro 16:59, 04 Cze 2008 |
|
 |
|
 |
Villemo
Badb Catha

Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bat Country
|
|
|
|
Ja zmorę kojarzę jaką tą pojawiającą się jako "nocna klacz"(czyli właśnie nightmare) z inkubusem na obrazach Fussliego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:05, 04 Cze 2008 |
|
 |
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Ej skoro jest specjalnie zrobiony temat dotyczący mitologii to może lepiej wszelkie takie rzeczy pisać tam? ;x
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:35, 04 Cze 2008 |
|
 |
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Można to i do tego pociągnąć... jak i wiele innych tematów. Póki co poczekajmy jak będzie temat żył...
No coż - nie wierzę ani w zmory, ani w moce różańców, ani czegokolwiek (kim jest papież? zwykłym człowiekiem. Nie wierzę w zadne święcenie przedmiotów, domostw itp. przez księży itd.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:50, 04 Cze 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
 |  |
Nie wierzę w zadne święcenie przedmiotów, domostw itp. przez księży itd.) |
No cóż...ja do pewnego stopnia wierzę...ale raczej wybiórczo:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:08, 04 Cze 2008 |
|
 |
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Niestety już taka jestem. Czasami to aż się na siebie wkurzam, byłoby fajnie dać się porwać jakiejś lagendzie, historii o duchach, wierze (?)... No, nie działa to na mnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 0:36, 05 Cze 2008 |
|
 |
Gość
|
|
|
Ja też mam w domu taką Zmorę. Kilka razy robiła mi na złośc ale przestałam reagowac i dała sobie spokój. Teraz to już tylko mnie drażni, nic więcej.
|
|
Śro 18:40, 18 Cze 2008 |
|
 |
Gość
|
|
|
Cecylia Najpiękniejsze jest niewidoczne dla oczu 
|
|
Sob 23:12, 21 Cze 2008 |
|
 |
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Do mojego taty przyszła zmora, jak był młody. Po prostu to było coś jak duch, tylko że ogromnie naciskało na całe ciało.
Tato ją zobaczył, była to postać mężczyzny, który żyje i dobrze go znał. Nie był to jednak sen.
Dziwne, jak mi to opowiedział, to bałam się spać na plecach... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 19:56, 22 Cze 2008 |
|
 |
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
 |  | Cecylia Najpiękniejsze jest niewidoczne dla oczu  |
to odnośnie zmor:P 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:22, 22 Cze 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
 |  | Do mojego taty przyszła zmora, jak był młody. Po prostu to było coś jak duch, tylko że ogromnie naciskało na całe ciało.
Tato ją zobaczył, była to postać mężczyzny, który żyje i dobrze go znał. Nie był to jednak sen.
Dziwne, jak mi to opowiedział, to bałam się spać na plecach...  |
Rzeczywiście,brzmi makabrycznie,coś jak przeżycia sędziego Snivela...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:49, 22 Cze 2008 |
|
 |
Vanja
V.I.P.
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: trudno powiedzieć
|
|
|
|
 |  | Ja też mam w domu taką Zmorę. Kilka razy robiła mi na złośc ale przestałam reagowac i dała sobie spokój. Teraz to już tylko mnie drażni, nic więcej. |
czy chodzi o teściową ? 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:33, 22 Cze 2008 |
|
 |
|