Autor |
Wiadomość |
Gość
|
|
|
a mnie najbardziej zachwycil motyw, kiedy Sol w narkotycznej wizji kocha sie z Szatanem na Blokksberg...
|
|
Sob 21:05, 16 Sie 2008 |
|
 |
|
 |
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
 |  | a mnie najbardziej zachwycil motyw, kiedy Sol w narkotycznej wizji kocha sie z Szatanem na Blokksberg... |
Niektórych stosunek Sol do mężczyzn zniesmaczył inne wiedźmy, mnie trochę też, no ale wątek może być. (Bo erotyczny muhahahahaha xD )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:11, 16 Sie 2008 |
|
 |
Gość
|
|
|
Uwielbiam momenty porodów :
- Kiedy Hanna po nadaniu drugiego imienia Liv zaczyna śpiewać zaklęcia,
- Cała akcja z porodem Sunnivy, opisana tak, że za pierwszym razem trzymała mnie w napięciu
- Związek łączący Shirę i Shamę i cała jej wędrówka przez Ogród
- cały motyw Targenora mi się podoba, jak już ktoś gdzie indziej napisał - kojarzy mi się z Obierzyświatem z WP
- kiedy okazuje się, że wyśniony kochanek Sol to Heming, nie spodziewałam się tego
i wiele, wiele, ale teraz nie pamiętam.
|
|
Sob 21:30, 16 Sie 2008 |
|
 |
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
Moje ulubione wątki to te z: Ludźmi z Bagnisk,wątek Targenora-bardzo go lubiłam,ogólnie wątek Villemo-jej przygody,a potem walka z Ulvhedinem,no i wątek miłości Sol do Szatana. Trochę mnie to dziwiło,że zakochała się w uosobieniu zła itd.,ale ogólnie wątek jest według mnie fajny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:33, 16 Sie 2008 |
|
 |
Gość
|
|
|
a mnie denerwowalo, ze Heike pojawial sie w tak wielu czesciach jako glowny bohater...
Podobalo mi sie kiedy Saga urodzila synow, poczym dolaczyla do Czarnych Aniolow
|
|
Sob 21:33, 16 Sie 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
 |  | Uwielbiam momenty porodów :
- Kiedy Hanna po nadaniu drugiego imienia Liv zaczyna śpiewać zaklęcia,
- Cała akcja z porodem Sunnivy, opisana tak, że za pierwszym razem trzymała mnie w napięciu
|
Rzeczywiście! Te momenty elektryzowały mnie jak mało które.Najbardziej wzruszyło mnie to,o czym napisałaś - o pomocy Hanny przy narodzinach Liv.
Podobało mi sie też,kiedy rodziła Villemo,jej dzikie złorzeczenia na mężczyzn,ubawiło mnie to.W ogóle ciekawe były zachowania kobiet w tak decydujacym i ważnym momencie ich życia,jakim był poród własnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:41, 16 Sie 2008 |
|
 |
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
O tak,komentarze Villemo były świetne Też lubiłam sceny tych porodów,tylko jak rodziła Sunniva to mi się jej żal zrobiło... Wyobrażałam sobie,jak ją musi boleć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:46, 16 Sie 2008 |
|
 |
Gość
|
|
|
MI sie tam podobala troska Tengela o Silje, a nawet i to, ze w tajemnicy przed zona chcial jej podac srodek powodujacy obumarcie plodu.
Niektorych to moglo zszokowac, jednak dla mnie to byl przejaw milosci i bolu na mysl o smierci ukochanej osoby.
Poza tym co by bylo martwej Silje z dziecka jakby bylo obciazone. Przeciez by nie zyla...
A Tengelowi tylko przypominalby tylko smierc jego ukochanej zony...
|
|
Sob 21:47, 16 Sie 2008 |
|
 |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
 |  | MI sie tam podobala troska Tengela o Silje, a nawet i to, ze w tajemnicy przed zona chcial jej podac srodek powodujacy obumarcie plodu.
Niektorych to moglo zszokowac, jednak dla mnie to byl przejaw milosci i bolu na mysl o smierci ukochanej osoby.
Poza tym co by bylo martwej Silje z dziecka jakby bylo obciazone. Przeciez by nie zyla...
A Tengelowi tylko przypominalby tylko smierc jego ukochanej zony... |
Również tak uważam. W ogóle Tengel.D był wypaśny! 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:49, 16 Sie 2008 |
|
 |
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Ja sobie lepiej nie będę wyobrażać... :/
Mnie wzruszył wątek, jak Mar uścisnął mocno Shirę, a jej rana znów zaczęła krwawić... w ogóle początki ich znajomości czy też miłości były takie intrygujące i fascynujące...
Ja osobiście nie lubię, jak jest para, która od razu się zobaczy i się w sobie zakochuje...
Ja lubię powolne zauroczenie, zainteresowanie, początki zazdrości o drugą osobę i tęsknotę... Dlatego właśnie podobały mi się wątki z tym "zakochiwaniem". Ech, nie wiem, czy piszę na odpowiednim temacie, sen już mnie ogarnia *ziewa*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:49, 16 Sie 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
 |  |  |  | MI sie tam podobala troska Tengela o Silje, a nawet i to, ze w tajemnicy przed zona chcial jej podac srodek powodujacy obumarcie plodu.
Niektorych to moglo zszokowac, jednak dla mnie to byl przejaw milosci i bolu na mysl o smierci ukochanej osoby.
Poza tym co by bylo martwej Silje z dziecka jakby bylo obciazone. Przeciez by nie zyla...
A Tengelowi tylko przypominalby tylko smierc jego ukochanej zony... |
Również tak uważam. W ogóle Tengel.D był wypaśny!  |
Tak!!! Szczerze mówiąc,mnie to nie zbulwersowało.Popierałam go w stu procentach! A te jego słowa,kiedy Silje próbowała ukryć przed nim ciążę : "Kochanie,nie masz mi czasem czegoś do powiedzenia?" Normalnie nogi sie pode mną ugięły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:52, 16 Sie 2008 |
|
 |
Gość
|
|
|
dobrze przynajmniej, ze LL nie preferowali zwiazkow z przymusu
|
|
Sob 21:53, 16 Sie 2008 |
|
 |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
 |  |  |  |  |  | MI sie tam podobala troska Tengela o Silje, a nawet i to, ze w tajemnicy przed zona chcial jej podac srodek powodujacy obumarcie plodu.
Niektorych to moglo zszokowac, jednak dla mnie to byl przejaw milosci i bolu na mysl o smierci ukochanej osoby.
Poza tym co by bylo martwej Silje z dziecka jakby bylo obciazone. Przeciez by nie zyla...
A Tengelowi tylko przypominalby tylko smierc jego ukochanej zony... |
Również tak uważam. W ogóle Tengel.D był wypaśny!  |
Tak!!! Szczerze mówiąc,mnie to nie zbulwersowało.Popierałam go w stu procentach! A te jego słowa,kiedy Silje próbowała ukryć przed nim ciążę : "Kochanie,nie masz mi czasem czegoś do powiedzenia?" Normalnie nogi sie pode mną ugięły. |
Ja chcę Tengela! Ja chcę Tengela! Tengela, Tengela.... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:54, 16 Sie 2008 |
|
 |
Gość
|
|
|
a ja Tarjeia...
|
|
Sob 21:55, 16 Sie 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
 |  | a ja Tarjeia... |
No,to widze konflikt interesów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:56, 16 Sie 2008 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|