ulubione części

Jakie są wasze ulubione części? I dlaczego akurat te?
Chciałabym aby ten temat był nieco rozbudowany, tzn chodzi mi o to, że nie wymieniamy w punktach naszych ulubionych części i na tym koniec. Temat wtedy szybko skończył by swój żywot… Ja chciałabym aby każdy wymieniając swoje ulubione części napisał dlaczego akurat te a nie inne, tak aby była możliwość dyskutowania na ten temat.

Ja skupię się może teraz na jednej z moich ulubionych czyli ''Ogród Śmierci''-mrau, uwielbiam! I nie tylko za postać Mara ;P
Ogólnie całokształt… np.motyw trzymania pochodni przez Mara, to jak próbował zabić Shirę też mi się podobało Wink

no i te jego stopniowe przemiany ku dobru (i pewnie w przeciwieństwie do innych Mar nie zdziadział jak dla mnie)
Margit pokazała tą częścią wielką klasę moim zdaniem. Czytając wędrówkę Shiry ciągle jechałam na wdechu-ostro trzymało w napięciu.

A co wy sądzicie na temat tej^ części?
I jakie części zaliczają się do waszych ulubionych?

Post został pochwalony 0 razy

moje ulubione części to
"Gorączka" , za wartką akcję, najszybciej mi się "przeczytało" , no i występują tam moi ulubieni bohaterowie...
"Grzech śmiertelny" bo Aleksander był taki fajny ^^ no i w ogóle ta historia z jego orientacją i wpływem Cecylii, (poza tym był tam Tarjei Tongue

), ładnie Margit wybrnęła z tworzeniem miłości między A. i C.
"Demon Nocy" głównie za postac Tamlina, za interesujący wątek z równie ciekawym zakończeniem :p

Post został pochwalony 0 razy

	Villemo napisał:
	"Grzech śmiertelny" bo Aleksander był taki fajny ^^ no i w ogóle ta historia z jego orientacją i wpływem Cecylii, (poza tym był tam Tarjei ), ładnie Margit wybrnęła z tworzeniem miłości między A. i C.

nic dodać, nic ująć.
Też kocham.

Post został pochwalony 0 razy

"Wiosenna ofiara" - pierwsza którą przeczytałam wiele wiele lat temu...Mam do niej sentyment.

Post został pochwalony 0 razy

A tak w ogóle to ostatnie części Sagi podobają mi się jednak o wiele mniej niż te początkowe. Troszkę mniej tego specyficznego klimaciku....

Post został pochwalony 0 razy

Zimowa Zawierucha i Skrzydła Kruka

	Katasza napisał:
	A tak w ogóle to ostatnie części Sagi podobają mi się jednak o wiele mniej niż te początkowe. Troszkę mniej tego specyficznego klimaciku....

Bo to już współczesne czasy są...
A ja też zdecydowanie wolę te klimaty z XVII,XVIIIw.

ps.Mattias dlaczego akurat ''Zimowa zawierucha'' i ''Skrzydła kruka'' ?

Post został pochwalony 0 razy

Hej ja zdecydowanie lubię trzy pierwsze części, oraz "Demon i Panna", "Miłość Lucyfera" a poza tym to uwielbiam wszystkie części Happy

Post został pochwalony 0 razy

Pierwsze części z Sol, 'Dom Upiorów', jakoś przypadły mi do gustu 'Martwe Wrzosy'... Na dzień dzisiejszy Wink

Post został pochwalony 0 razy

Cytat:

Gorączka" , za wartką akcję, najszybciej mi się "przeczytało" , no i występują tam moi ulubieni bohaterowie...
"Grzech śmiertelny" bo Aleksander był taki fajny ^^ no i w ogóle ta historia z jego orientacją i wpływem Cecylii, (poza tym był tam Tarjei ), ładnie Margit wybrnęła z tworzeniem miłości między A. i C.
"Demon Nocy" głównie za postac Tamlina, za interesujący wątek z równie ciekawym zakończeniem :p

Taaak *wzdycha* kocham te części. Jeszcze "Zauroczenie". Mam sentyment do tej części, pewnie dlatego, że od niej wszytsko się zaczęło . "Ślady sztana" za Ulvhedina i za ciekawą akcję, ogólnie pomysł. Oraz „Martwe Wrzosy”. Kol był taaki fajny Grin

Ideał faceta po prostu. I pomysł na tom też niczego sobie.

	Elisabet napisał:
	'Dom Upiorów', jakoś przypadł mi do gustu

No dziwne, żeby część o Elisabet ci się nie podobała (;

Do moich ulubionych zalicza się również: ''Skrzydła kruka''. Akcja potem na zamku... no i w ogóle cała ta historia-cudeńko. No i Heike, którego kochałam od zawsze.

Post został pochwalony 0 razy

Na pierwszym miejscu stawiam "Grzech śmiertelny" Za całość, jak Cecylia zdobywała Alexsandra. Podobala mi sie jego powierzchownosc, i ogolnie jest taki ciekawy Happy

Lubie tez "Miłość Lucyfera" jako ze to byla pierwsza ksiazka ktora czytalam z Sagi o LL , oraz za to iz Margit pokazala tragizm postaci Lucyfera Happy

Lubie rowniez "Magiczny Księżyc" Moze troche dla tego iz sama jestem oczarownana ksiezycem, ale rowniez za to kim byla Christa Happy

Lubie tez czesci gdzie wystepuje Marco oraz Nataniel Happy

Post został pochwalony 0 razy

No i oczywiście jeszcze "Grzech śmiertelny" i "Martwe wrzosy". Mam do nich ogromny sentyment, dodam jeszcze że czytałam je tyle razy że znam chyba na pamięć...

Post został pochwalony 0 razy

Tak "Martwe wrzosa" czytało mi się bardzo szybko, bardzo byłam ciekawa losów Anny Marii oraz Kola, który pierw mówił o niej złe rzeczy a jak ją zobaczył to mu się spodobała Happy

Post został pochwalony 0 razy

O tak, Martwe Wrzosy świetne były też...

Post został pochwalony 0 razy