Sny

Och,nienawidzę takich snów,kiedy błąkam sie po pustych,wielkich pomieszczeniach jak szkoła czy jakaś opuszczona fabryka.To takie przygnębiające!

Post został pochwalony 0 razy

Wczoraj się naoglądałam filmików o SoLL i śniło mi się że Elisabet miała na swoim PB foto megaprzystojnego faceta i podpisane że to jej Vemund, ale koleś był naprawdę mry, chyba tylko moja wyobraźnia takich generuje o.O i śniło mi się że uciekałam przez pole pełne szyn tramwajowych i przejeżdżających non stop tramwajów, i że manipulując takim przyciskiem zaświecałam i gasiłam reklamę na matecznym w nocy Grey_Light_Colorz_PDT_14

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Villemo dnia Pią 12:51, 18 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

Vill, ja jestem za! Miewasz prorocze sny?? Grey_Light_Colorz_PDT_02

Post został pochwalony 0 razy

Ej nie śmiej się ale miałam takie co się sprawdziły co do joty Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ja też miewam prorocze sny Grin

Raz śniła mi się okładka nowego Witch, ale je nie widziałam. I potem idę kupić do kiosku a tu normalnie taka sama jak mi się przyśniła! Heh Grin

Post został pochwalony 0 razy

Moje prorocze sny nie pojawiają się niezbyt zbyt często, ale czasem ratują mi...no może nie życie, ale coś tam mi ratują Smile

Najlepszy był ten, w którym przyśniło mi się pytanie maturalne z polskiego, na dodatek strasznie durnowate. Rano przed ustną maturą przypomniałam sobie wszystko na ten temat i TRAFIŁAM Smile

Post został pochwalony 0 razy

O kurczę,super! Mnie się takie cuda nie zdarzają...

Post został pochwalony 0 razy

A ja bym chciała mieć częściej takie sny...
Chociaż, czy chcę znać przyszłość...? ^^

Post został pochwalony 0 razy

Co do proroczych to ja miałem tylko raz rok temu brzuch nie bolał jakoś 3 nie wiem czemu ale śniły mi się osoby które np 1 rok u mnie nie były i nagle puka koleś do mnie mówię szok , powiedzeniem mu o tym ale wiatry nie dał.Dziwnie to wszytko.Więcej nie pamiętam.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

To dopiero proroczy sen...
Wczoraj mi się sniło, że siedzę sobie na uczelni a naprzeciwko mnie stoi dr od fizyki i rzuca we mnie podręcznikiem do fizy kwantowej (jakoś magicznie po uderzeniu mnie w głowę powracał do jego ręki)i powtarza głosem zombie przy każdym uderzeniu "Ucz się... ucz się..."

Post został pochwalony 0 razy

Śniła mi się dzisiaj straszne głupota.
Przez dom moich rodziców przechodziły tory kolejowe. Wchodziły pod drzwiami, wychodziły balkonem, ciągnąc się przez cały przedpokój i pokój. No i zjechało się jakoś dużo gości, więc rozmontowaliśmy tory w pokoju i pościeliliśmy komuś na podłodze na materacu. Ale jakoś zaspaliśmy, bo rano jechał pociąg i nie zdążyliśmy tych torów na nowo ułożyć! Wyobraźcie sobie, w jaką wpadliśmy panikę. Ojciec otworzył drzwi, a pociąg już było widać z daleka! Ja się szarpałam z materacem, mój brat przyniósł tory, ale wiedzieliśmy, że nie zdążymy i będzie katastrofa akurat na środku naszego pokoju. Myślałam że zawału dostanę! Ale nagle pociąg skręcił i przejechał przez mieszkanie sąsiadów. Jeju, jaka ulga...! Później przyszedł facet z PKP i strasznie nas zwymyślał. Obiecaliśmy, że już nigdy więcej nie ruszymy tych torów...

Post został pochwalony 0 razy

Mar! Jaki okropny sen!
Ale wyobraź sobie, że jak coś się dzieje to wszystko u mnie (w moich snach) kiedyś mi się śniło, że u mnie w mieszkanku mieści się SZKOŁA! Szok!
A dzisiaj miałam taki poryty sen, że miałam zabić jakiegoś niedźwiedzia. Śnił mi się kościół, potem, że byłam na jakiejś wycieczce i płakałam za mamą i komputerem bo się okazało, że ta wycieczka ma trwać cały tydzień a nie jeden dzień!
Potem jakaś przedszkolanka uczyła mnie smarować chleb i nakładać na to sałatę Sad

Może przez tą burzę mi się śniły takie głupoty?
Uff...

Post został pochwalony 0 razy

No nieźle Tulo! Szkoła w domu, brrr...
Mi się czasami śni, że idę zdawać maturę, albo jakiś egzamin. Czasem sen zaczyna się od tego, że już siedzę na sali. I najgorsze jest to, że mam pustkę w głowie! Zaczynam sobie wymyślać od idiotek, że się nie nauczyłam, że w ogóle zapomniałam o tym egzaminie i ,o Jezu, co ja teraz zrobię??!! Najczęściej w końcu dociera do mnie, że coś jest nie tak, bo o maturę i wszystkie możliwe egzaminy już pozdawałam i z ulgą uświadamiam sobie, że to tylko sen Smile

Post został pochwalony 0 razy

Tak, właśnie najlepsza jest ta ulga "to tylko sen".
A ja jak mam jakieś ważne spotkanie czy egzamin, to mi się śni, że zawsze na to nie zdążę się wyrobić i się spóźniam!
Koszmar! Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy

A miewacie tak, że po przebudzeniu czujecie wspaniałą błogość i macie pewność, że ostatni sen był cudowny, chociaż za cholerę nie pamiętacie, jaki? Dziwne, wiem, ale miałam to wczoraj... ^^"

Post został pochwalony 0 razy