potwory, stwory i inne... ;)

Dodam że skora karpia jest tak wrażliwa jak ludzkie oko.
[link widoczny dla zalogowanych]

Sabriel - Bezradny. No dobra spróbuję jeszcze raz.Chodzi mi o to że nie raz nie da żyć bez mięsa bo nie ma innego pożywiania np w zimie pisze o tym w 1 tomie SOLL .

Post został pochwalony 0 razy

	Lap napisał:
	Sabriel - Bezradny. No dobra spróbuję jeszcze raz.Chodzi mi o to że nie raz nie da żyć bez mięsa bo nie ma innego pożywiania np w zimie pisze o tym w 1 tomie SOLL .

No Pięknie...! Jestem dumna. Teraz cię zrozumiałam, ale przypominam, że mamy XXI w -.-''

Post został pochwalony 0 razy

Buahaha, nie rozumiem, jak możesz porównywać 1 tom SoLL z teraźniejszością ? To nie te czasy.

Post został pochwalony 0 razy

Nawet jak mamy zimę i PUSTO w lodówce, to dzwonimy do pizza Hat xD

Post został pochwalony 0 razy

W ogóle Lap to chodziło mi oto, że dziwie się,że w czymś takim uczestniczysz, te protesty a potem wpieprzasz mięcho. Ok, przedstawiona przez Ciebie śmierć karpi jest brutalna, zgadzam się. Ale jak możesz mówić, że rażenie prądem, zabijanie nim świni jest już ok?! To co, karp jest Bogiem, nie można a świnie można ? Myślisz, że ta świnia mniej cierpli niż karp ? Ma mniej bólu, ale też umiera i też trafia na talerz. Poza tym szczerze mówiąc sezon na karpie jest tylko raz w roku, a świnie umierają codziennie. I nie wszystkie tak humanitarnie jak Ci się wydaje, tak samo jak nie każdy karp tak cierpi.

Post został pochwalony 0 razy

Mój kić jako rzekłam zwie się Drago :)dostałam go, bo był... niechciany, jego rodzeństwo zabrali, a jego niedoszły właściciel się rozmyślił, chyba kotek nie przypadł mu do gustu... no i jest Happy

Post został pochwalony 0 razy

Vinga Tark napisał:

W ogóle Lap to chodziło mi oto, że dziwie się,że w czymś takim uczestniczysz, te protesty a potem wpieprzasz mięcho. Ok, przedstawiona przez Ciebie śmierć karpi jest brutalna, zgadzam się. Ale jak możesz mówić, że rażenie prądem, zabijanie nim świni jest już ok?! To co, karp jest Bogiem, nie można a świnie można ? Myślisz, że ta świnia mniej cierpli niż karp ? Ma mniej bólu, ale też umiera i też trafia na talerz. Poza tym szczerze mówiąc sezon na karpie jest tylko raz w roku, a świnie umierają codziennie. I nie wszystkie tak humanitarnie jak Ci się wydaje, tak samo jak nie każdy karp tak cierpi.

Nie jest ok zabijanie ale tutaj jest szybkie chodzi o to że w tych humanitarne zabijanie , czyli jak najmniej bólu jak najszybciej nie zatrzymasz tego bo każdy je i będzie jadł bo lubi szynkę itp.Wole Jenak jak jest mniej cierpienia na siwercie, czy to takie nie zrozumiałe ? Happy

21 wiek pojedz do Kazachstanu np Happy

, afryka albo inny 3 świat., zobaczysz że za tą siwię mogą zabić takie tam realia .

Post został pochwalony 0 razy

Nie rozumiesz o co mi chodzi. Chodzi oto, że nie rozumiem jak możesz rozczulać się nad jednym zwierzęciem, widzieć tylko nie humanitarne sposoby na jego zabijanie a śmierć innego uznawać za mniej bolesną i nie widzieć tego,że to zwierzę nie ma aż tak kolorowo i czasami kończy gorzej od twoich karpi.

Post został pochwalony 0 razy

Wcale tak nie uważam , ale nie podoba mi się ta tradycja zabijania karpia i z tym związanych rzeczy , tutaj masz wybór albo jesz kiedy chcesz Pig .

Post został pochwalony 0 razy

Nie rozumiem tego posta, możesz go inaczej sklecić ?

Post został pochwalony 0 razy

''Pig'' to chyba śwnia.
hm.. Lap miał na myśli, że jesz kiedy chcesz świnie, ale sensu całości i tak nie jarzę xd

Post został pochwalony 0 razy

No ja też właśnie, tyle wyłapałam a nie widzę w tym większego sensu o.O

Post został pochwalony 0 razy

Dobrze, więc próbuje jeszcze raz.Sprawa nie jest w tym jak kogo zabijamy , tylko w dniu kiedy to jest Boże Narodzenie kupuję karpia by go zjeść oczywiście ludzie chcą żywe , i robi się maskara w sklepach potem w domach.Za to świnki nie kupujemy na jakieś święta i nie zarzynam w domu.Za to ta tradycja mi się nie podoba i tyle te akcje mają na celu kupować karpie już oporządzane ew w ogolę ich nie kupować.Bo spawać jeszcze więcej niewinnym istotną ciepania jest dla mnie karygodne.

Post został pochwalony 0 razy

Nie można zabijania zwierzat tłumaczyć tradycją.A co na przykład powiecie o corridzie? jest taka tradycja i jest zabijanie.

Post został pochwalony 0 razy

No to zabijanie tradycyjne, okazjonalne, rzadsze jest gorsze od zabijania prosiaka na porządku dziennym ? dla mnie właśnie straszne jest to jak człowiek uzależnił się od mięsa i to nie od rybiego, nie od karpika w święta tylko od prosiaka jako codzienny posiłek.

Post został pochwalony 0 razy