Autor |
Wiadomość |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Hihihi,tak jak Elisabet poradziła sobie ze słabościa do alkoholu Vemunda...Ok,kończę wątek Elisabet!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:34, 31 Mar 2008 |
|
 |
|
 |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
 |  | No nie wiem, nie wiem. Z tą opieką nad rodziną to bywało u niego różnie. Przypominam że był okres czasu kiedy nadużywał....Owszem miał problemy ale marne to wytłumaczenie... |
Ja bym go broniła, bo właśnie jak już gdzieś to pisałam jego chwilowe załamanie było uzasadnione... wszystko się waliło, w zasadzie został sam z mężczyzn LL i musiał nad wszystkim zapanować. Podziwiam go, że w ogóle się dzwignął, bo ja już dawno pieprznełabym wszystkim i poszła w tango.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:40, 31 Mar 2008 |
|
 |
Katasza
Druid
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Będzin
|
|
|
|
No tak, tylko idąc twoim tokiem rozumowania Sabriel to Cecylia, Benedikte, Villemo, Vanja, Irja, Belinda (żeby wymienić tylko kilka kobiet) musiałyby się już dawno powiesić..... )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:49, 31 Mar 2008 |
|
 |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
 |  | No tak, tylko idąc twoim tokiem rozumowania Sabriel to Cecylia, Benedikte, Villemo, Vanja, Irja, Belinda (żeby wymienić tylko kilka kobiet) musiałyby się już dawno powiesić..... ) |
Wiem, wiem o co ci chodzi.... Zacznijmy może od tego, że ja trochę inaczej odbieram postacie książkowe niż ty czy inni... Ja ich nie przenoszę na real, tzn. wiadomo że w pewnym sensie napewno, ale jakoś tak jadę z tym na lajcie. W życiu normalnym gdyby facet mi schlał morde raz czy drugi, już dawno zobaczyłby drzwi, ale faktem też jest to, iż do Viljarsa mam słabość 9;
Nie jestem matką polką, momentami patrzę nieobiektywnie. No ale cóż... Nie mama zamiaru ściemniać. Piszę co czuję. Tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:06, 31 Mar 2008 |
|
 |
Villemo
Badb Catha

Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bat Country
|
|
|
|
Viljar i Belinda - oni się spotkali na tym świecie w dobrym miejscu i czasie, wątpię, czy inne okoliczności pozwoliłyby na rozkwit ich uczucia. Mimo wszystko ta para była tak inna od reszty, że wystawała poz banalność, mimo że i Viljar, i Belinda, wybitni na tle LL nie byli. Może to ich ludzkie słabości, jakaś taka... czy ja wiem... naiwność, sprawia, że są nam bliżsi od niektórych wybitnych osobistości czy pięknych par? Mimo że ci bohaterowie nie nalezą do mojej czołówki - lubiłam ich wątek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:31, 31 Mar 2008 |
|
 |
Katasza
Druid
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Będzin
|
|
|
|
 |  |  |  | No tak, tylko idąc twoim tokiem rozumowania Sabriel to Cecylia, Benedikte, Villemo, Vanja, Irja, Belinda (żeby wymienić tylko kilka kobiet) musiałyby się już dawno powiesić..... ) |
Wiem, wiem o co ci chodzi.... Zacznijmy może od tego, że ja trochę inaczej odbieram postacie książkowe niż ty czy inni... Ja ich nie przenoszę na real, tzn. wiadomo że w pewnym sensie napewno, ale jakoś tak jadę z tym na lajcie. W życiu normalnym gdyby facet mi schlał morde raz czy drugi, już dawno zobaczyłby drzwi, ale faktem też jest to, iż do Viljarsa mam słabość 9;
Nie jestem matką polką, momentami patrzę nieobiektywnie. No ale cóż... Nie mama zamiaru ściemniać. Piszę co czuję. Tyle. |
Nieważne czy masz słabość do Viljara i jak tam podchodzisz do postaci książkowych. Ja przecież również zdaję sobie sprawę że te opowieści są tak naprawdę wymyślone, ale mimo wszystko jakiś obiektywizm staram się zachować... Nie nazywajmy go opiekuńczym ojcem rodziny bo tak szczerze mówiąc z tej akurat roli wywiązał się średnio...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 19:37, 02 Kwi 2008 |
|
 |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Ciekawa jestem czy ty mając na głowie taki majątek (wtedy były dwa dwory?) nie ważne, było tego sporo i to wszystko zaczęło się walić. To był ten moment kiedy zmarł Heike, nie było nikogo silnego w rodzie, były to czasy jedne z najtrudniejszych dla nich, a Viljar był jak najbardziej zwyczajny... I widząc jak twój ród słabnie (a przecież LL to nie był taki sobie ród jak np. nasz Kataszo, dobrze wiemy, że Ludzie Lodu byli nad wyraz blisko-wszyscy) wtedy wszystko było do bani... Zachowałabyś na miejsu Viljara trzeźwość umysłu? a? Nie sądzę... Ja napewno nie. Zresztą... kończę offtop.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:48, 03 Kwi 2008 |
|
 |
Gość
|
|
|
moi faworyci:
- villemo i dominik
- cecylia i alexander
- tengel dobry i silje
- cornelia i tariej
- vinga i heika
- ulvhedin i elisa
- saga i lucyfer
- vanja i tamlin
- mali i andre
- liv i dag
- jahas i estrid
- anna maria i kol
nie lubiłam pary:
- tarald i sunniva
- henning i annieli
- anette i mikael
- christa i abel
|
|
Śro 19:02, 16 Kwi 2008 |
|
 |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
A może by tak villemo skomentować? dlaczego te pary a nie inne?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 19:09, 16 Kwi 2008 |
|
 |
Villemo
Badb Catha

Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bat Country
|
|
|
Śro 19:16, 16 Kwi 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Ciekawa była ta sprawa z późnym małżeństwem Gabrielli i Andreasa.Co o tym sądzicie? Myślicie ,że poczuli do siebie miętę już po śmierci współmałżonków,czy był jakiś mały pozamałżeński romansik?Dosyć to tajemnicze,bo nie było w SoLL żadnych tego oznak,dopiero w pewnym momencie Gabriella przyznała,że nie ma sensu,żeby mieszkali oddzielnie skoro tak dobrze się rozumieją z Andreasem.Drugi fragment,który sugerował jakąś między nimi więź to fragment,kiedy Gabriella nie chce zamieszkać z Villemo w Szwecji,bo tu mieszka Andreas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:01, 27 Maj 2008 |
|
 |
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Moim zdaniem żadnej miłości czy czegokolwiek między nimi nie było, dobrze się rozumieli a ślub pewnie dlatego, że gdyby zamieszkali np. razem bez niego to ludzie by gadali ;d.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 20:10, 27 Maj 2008 |
|
 |
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
A mnie się to ani trochę nie podobało - ten ich związek na starość. Zniesmaczyło mnie to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:29, 28 Maj 2008 |
|
 |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
a Ulvhedin i Ingrid też?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:32, 28 Maj 2008 |
|
 |
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Nie, oni jakoś nie. Im to pasowało(;
Ale Gabriella i Adreas - nie, nie podobał mi sie ten motyw.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:37, 28 Maj 2008 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|