Autor |
Wiadomość |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Może i nie oznacza,ale skoro wystarczał gorącokrwistej Cecylii,to chyba nie było z nim aż tak źle...Może trudno go sobie wyobrazić w takiej roli,bo zbyt mało w SoLL pikantnych scen z udziałem tej pary...No bo sceny początkowe,kiedy sam nie wiedział,czy woli kobiety czy mężczyzn, w łózku z Cecylią przybrał pozę raczej ciekawego obserwatora niż namiętnego kochanka - te sceny rzeczywiście mogą sugerować,że amant z niego żaden.Ja jednak wierzę,że tak nie było,że kiedy ostatecznie zdeklarował się jako hetero,Cecylia odnalazła w nim czułego i namiętnego kochanka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:51, 30 Mar 2008 |
|
 |
|
 |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Ja mimo wszystko też w to gorąco wierzę Isadoro *.*
(;
Ale pamiętajcie, że do samego końca Cecylia miała wątpliwości, tzn. kiedyś jak już była starsza wyznała, że zawsze się obawiała czy się nie 'nawróci'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:54, 30 Mar 2008 |
|
 |
Elisabet
Siostra Marnotrawna
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 2199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: zewsząd
|
|
|
|
Ja odniosłam wrażenie, że Alexander w łóżku był taki... namiętny, ale ostrożny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:58, 30 Mar 2008 |
|
 |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
 |  | Ja odniosłam wrażenie, że Alexander w łóżku był taki... namiętny, ale ostrożny. |
O! To to będzie to ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:59, 30 Mar 2008 |
|
 |
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
 |  | Ja odniosłam wrażenie, że Alexander w łóżku był taki... namiętny, ale ostrożny. |
Dokładnie. Ostrożny tak jakby hm...badał które odczucia bardziej go pociągają - we współżyciu z którą płcią, myślę, że Cecylia to zauważyła i dlatego tak się obawiała "nawrócenia" jego homoseksualizmu, jakby bała się, że mu się znudzi. Jak prawie każda kobieta martwi się, że jej mężczyzna znudzi się nią i znajdzie kochankę, tak ona się bała o to aby Alexander nie znalazł kochanka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:05, 30 Mar 2008 |
|
 |
Villemo
Badb Catha

Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bat Country
|
|
|
|
A ja tam bym mogła byc żoną takiego np. Alexandra xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:15, 30 Mar 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
 |  | Ja mimo wszystko też w to gorąco wierzę Isadoro *.*
(;
Ale pamiętajcie, że do samego końca Cecylia miała wątpliwości, tzn. kiedyś jak już była starsza wyznała, że zawsze się obawiała czy się nie 'nawróci'. |
Racja,ale takie obawy ma chyba każda kobieta,która boi się,że się znudzi mężowi...chociaż w przypadku Cecylii ewentualne "nawrócenie" Alexandra byłoby dużo większą porażką,bardziej upokarzające i niegodne.Na szczęście obawy Cecylii okazały się bezpodstawne.Strasznie podoba mi się to podsumowanie : namiętny ale ostrożny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:36, 30 Mar 2008 |
|
 |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
 |  | A ja tam bym mogła byc żoną takiego np. Alexandra xP |
no ba! d;
Mimo wszystko również chciałabym zaryzykować :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 12:43, 31 Mar 2008 |
|
 |
Katasza
Druid
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Będzin
|
|
|
|
Sabriel nawet osoba biseksualna w końcu może trafić na idealnego partnera lub partnerkę i być wierna i oddana tej jednaj osobie. A jacy oni wszyscy byli w zaciszu własnych sypialni tego nigdy się nie dowiemy i możemy sobie tylko wyobrażać. I bardzo dobrze! Bardziej kusi to czego nie znamy, co stanowi dla nas zagadkę i owiane jest mgłą tajemnicy.....
Każda z nas wyobraża sobie chyba ten swój ideał jako taki, jaki byłby dla niej wymarzony w życiu codziennym..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:08, 31 Mar 2008 |
|
 |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Bardzo trafne słowa Kataszo, zauważyłyście, że odbiegamy od tematu?
Tu się dyskutuje o PARACH a nie o konkretnym facecie. Chcecie dalej gadu gadu to przejść mi do tematu ''projekty boboczne LL'' i tam nawijać mi o (cudnym Aleksie) zresztą sama się przyłącze...
Ale jakomoderator mówię teraz: nie xd
A co sądzicie o Viljarze i Belindzie?
Do Belindy nic nie mam, ale mimo wszystko nie pasowała mi do Viljara.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:18, 31 Mar 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Hmmm...Czy ja wiem?Jej naiwność i dostrzeganie w każdej sytuacji jasnych stron,dobroć i opiekuńczość trochę równoważyły trudny i introwertyczny charakter Viljara,z pewnościa obecność Belindy działała na niego kojąco i uspokajająco,było mu to potrzebne,tak jak Belindzie jego akceptacja ,zrozumienie i uczucie.Można powiedzieć,że uzupełniali się nawzajem,ale nie są dla mnie przykładem idealnie dobranej pary.Chociaż w ich otoczeniu nie było nikogo,kto by lepiej pasował do każdego z nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:23, 31 Mar 2008 |
|
 |
Elisabet
Siostra Marnotrawna
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 2199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: zewsząd
|
|
|
|
Viljar i Belinda... Jak dla mnie to dość dziwne połączenie, ale Viljar chyba potrzebował takiej kruchej i słabej Belindy, żeby móc się nią opiekować i tym samym mieć jakiś kontakt z codziennością...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:25, 31 Mar 2008 |
|
 |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
W pewnym sensie się z tobą zgadzam I. , ale mój problem polega na tym, że ja Viljara uwielbiałam i w moim mniemaniu zasługiwał na nieco... bardziej interesującą kobietę...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sabriel dnia Pon 17:27, 31 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pon 17:25, 31 Mar 2008 |
|
 |
Katasza
Druid
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Będzin
|
|
|
|
No nie wiem, nie wiem. Z tą opieką nad rodziną to bywało u niego różnie. Przypominam że był okres czasu kiedy nadużywał....Owszem miał problemy ale marne to wytłumaczenie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:29, 31 Mar 2008 |
|
 |
Elisabet
Siostra Marnotrawna
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 2199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: zewsząd
|
|
|
|
Fakt, nie wytrzymał. Szczerze mówiąc, byłam w kompletnym szoku, kiedy przeczytałam o tych jego 'nadużyciach'. Wtedy przydałaby się mu twarda baba, która potrafiłaby tupnąć nogą i kopniakiem przywrócić mu rozum...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:31, 31 Mar 2008 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|