Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Na poważnie - ze świata zewnętrznego
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 16, 17, 18  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Na poważnie - ze świata zewnętrznego
Autor Wiadomość
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
może znajomy lekarz.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 17:23, 06 Lis 2008 Zobacz profil autora
Vanja
V.I.P.


Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: trudno powiedzieć

Post
Za to co teraz napiszę to nie znienawidźcie mnie wiedźmy. A więc tak to dziecko wygląda na jakiś 20 tydzień ciąży a więc gdy takie dziecko się urodzi i ma szansę na przeżycie to walczą o życie tego dziecka. Z punktu widzenia matki to bardzo dobrze ją rozumie, że chciała przytulić martwe dziecko (kiedy dziecko leży w inkubatorze to nie zawsze można je dotknąć a co dopiero przytulić). Po przedwczesnym porodzie ta kobieta mogła nabawić się depresji i nie wiedzieć częsciowo co robi. To że dzieciom pokazała martwego brata lub siosrtę też mogę zrozumieć i wytłumaczyć. Ale że założyła czapeczkę - nawet takie dzieci mają prawo być ubrane. Szczególnie to widać w szpitalach. Rodzice chcą by ich dzieci ładnie wyglądały więc starają się by je jakoś ubrać.
Nie potrafię jedynie zrozumieć tego, że zdjęcia ukazała światu oraz dziwi mnie fakt, że dostała dziecko do domu, bo przeważnie szpitale oddają zwłoki do kostnic.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 18:10, 06 Lis 2008 Zobacz profil autora
Villemo
Badb Catha
Badb Catha


Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bat Country

Post
Vanju nie mam zamiaru Cię nienawidzić, ponieważ odnośnie dziecka myślę podobnie. Mnie najbardziej wstrząsnęło, że nie zostało ono pochowane, tylko potraktowane jak jakaś kukiełka, i o ile jestem w stanie zrozumieć rozpacz matki, to pokazywanie go dzieciom jest już złe, może bardzo ujemnie wpłynąć na ich psychikę... o zdjęciach nie wspomnę...upublicznianie tragedii jest niemoralne, podejrzewam że to nie rodzice zamieścili je w sieci.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 19:16, 06 Lis 2008 Zobacz profil autora
Vanja
V.I.P.


Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: trudno powiedzieć

Post
Villemo napisał:
Vanju nie mam zamiaru Cię nienawidzić, ponieważ odnośnie dziecka myślę podobnie. Mnie najbardziej wstrząsnęło, że nie zostało ono pochowane, tylko potraktowane jak jakaś kukiełka, i o ile jestem w stanie zrozumieć rozpacz matki, to pokazywanie go dzieciom jest już złe, może bardzo ujemnie wpłynąć na ich psychikę... o zdjęciach nie wspomnę...upublicznianie tragedii jest niemoralne, podejrzewam że to nie rodzice zamieścili je w sieci.


Villemo to nie wpłynie na psychikę dzieci. Tak samo jak matka oczekiwali na przyjście na świat brata lub siostry i na pewno chcieli się pożegnać ( w sumie jak ktoś umrze w rodzinie przeważnie żegna się z bliską osobą, dotyka się tej martwej osoby, przytula sie do niej ostatni raz) to było dziecko, niestety zbyt wcześnie urodzone.
Byłam świadkiem płaczu dziecka, że nawet nie zdążyła zobaczyć braciszka....dla niektórych był by to wstrętny widok ale dla innych było to długo wyczekiwane dziecko....
nawet dzieci 400, 600 czy 800 gramowe mają swój urok a szczególnie dla kochających rodziców, rodzeństwa czy dziadków...

ale powracając do artykułu potępiam zdjęcia ukazane w internecie i to, że dziecko nie było pochowane

a że zdjęcia w ogóle były robione to normalne, bo rodzice chcą mieć pamiątkę po dziecku.

Może to dziwnie zabrzmi ale potrafią to niestety tylko zrozumieć rodzice dzieci przedwcześnie urodzonych.....


Post został pochwalony 0 razy
Czw 19:41, 06 Lis 2008 Zobacz profil autora
Gość






Post
Ja sie jednak zgodzę z Villemo, a od siebie dodam, że nie można pisać rzeczy typu "to NIE wpłynie na psychikę", bo owszem wpłynie, jak każde wydarzenie i wszystko co zaobserwujemy w życiu, może tylko nie dać o sobie znać i zostać ulokowane w 'szarej' strefie, a nie w traumie.
Czw 19:50, 06 Lis 2008
Vanja
V.I.P.


Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: trudno powiedzieć

Post
Magdalena napisał:
Ja sie jednak zgodzę z Villemo, a od siebie dodam, że nie można pisać rzeczy typu "to NIE wpłynie na psychikę", bo owszem wpłynie, jak każde wydarzenie i wszystko co zaobserwujemy w życiu, może tylko nie dać o sobie znać i zostać ulokowane w 'szarej' strefie, a nie w traumie.


Wiesz Magdaleno to jest temat, który jest mi bardzo bliski... tak jak napisałam, że potrafią to jedynie zrozumieć rodzice dzieci przedwcześnie urodzonych....Wśród takich dzieci spędziłam prawie 3 miesiące swojego życia, poznałam bardzo wiele rodziców i ich dzieci. Każdy z nas ma sporo zdjęć porobionych dzieciom, bo nigdy nie było wiadomo czy na drugi dzień to dziecko będzie jeszcze wśród nas. Znam również dzieci, które widziały swoje młodsze rodzeństwo tylko na zdjęciach bo dzieci na takie oddziały nie wpuszczają i gwarantuje ci, że te dzieci bardzo mocno kochają swoje rodzeństwo bez względu na to jak wygląda....


Post został pochwalony 0 razy
Czw 19:58, 06 Lis 2008 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Trudno mi się postawić w sytuacji tej kobiety.Mogę starać się zrozumieć jej rozpacz i nawet rozumiem pragnienie zatrzymania maleństwa,ale - podobnie jak Villemo - nie mogę pogodzić się z tym,że umarłe traktowane jest jakby nadal żyło.To jest nienaturalne.Kobieta powinna mieć szansę pogodzić się z odejściem dziecka,a nie dokona sie ono bez pogrzebu,niestety!
Jeśli chodzi o dzieci,to uważam,że nie powinny oglądać swojego braciszka czy siostrzyczki "w takim stanie".Przez całe życie będą kojarzyć je nie z rzeczywistą osobą,ukochanym rodzeństwem,tylko z pomarszczoną,nieruchomą kukiełką.To wrażenie moim zdaniem było na tyle traumatyczne,że uniemozliwi identyfikowanie się ze zmarłym dzieckiem.Oczywiście,na twarzach dzieci nie widać szoku,sprawiają wrażenie jakby to,w czym uczestniczą nie było dla nich niczym dziwnym.Ale przecież powinno,przecież jest!
Myslę,że z oglądaniem zmarłego rodzeństwa jest jak z uczestnictwem faceta przy porodzie : jedni uczestniczą,bo chcą,innych nie zaciągnięto by wołami.Podobnie jak ze zdjęciami bliskich zmarłych w trumnie.Ja do tej pory nie mogę pojąć,skąd u niektórych ludzi upodobanie do robienia zdjęć w trumnie?Nie lepiej zapamiętać zmarłego takim,jakim był za życia?I lepiej dla tych dzieci byłoby,gdyby zmarły braciszek pozostał w ich wyobraźni małym aniołkiem,kimś niewyobrażalnym,a przez to pieknym.Rodzic,który ma dobry kontakt z dzieckiem potrafiłby wszystko wytłumaczyć w taki sposób,by pogodziło sie ono z odejściem braciszka,jednocześnie zachowując go jesli nie w pamięci,to w sercu.I widok jego nagich zwłok raczej tu przeszkadza niż pomaga.
Vanju,nie przeczę,że starsze rodzeństwo kocha to,które odeszło.Jednak skoro nie wpuszcza się ich na takie oddziały,to chyba w jakimś celu.Moim zdaniem jest to słuszne,oszczędza dzieciom wielu koszmarnych snów.Dzieci powinny uczestniczyć w ciąży matki,w wychowaniu i opiece nad noworodkiem.Powinny nawet uczestniczyć w przygotowaniach do pochówku zmarłego rodzeństwa,powinny przeżyć żałobę po nim.Ale oglądanie małych,niedonoszonych zwłok i traktowanie ich jak żyjącego dziecka jest chore,wypacza psychikę i nie wnosi nic dobrego do rodziny.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 21:06, 06 Lis 2008 Zobacz profil autora
Gość






Post
Vanja_ napisał:
Magdalena napisał:
Ja sie jednak zgodzę z Villemo, a od siebie dodam, że nie można pisać rzeczy typu "to NIE wpłynie na psychikę", bo owszem wpłynie, jak każde wydarzenie i wszystko co zaobserwujemy w życiu, może tylko nie dać o sobie znać i zostać ulokowane w 'szarej' strefie, a nie w traumie.


Wiesz Magdaleno to jest temat, który jest mi bardzo bliski... tak jak napisałam, że potrafią to jedynie zrozumieć rodzice dzieci przedwcześnie urodzonych....Wśród takich dzieci spędziłam prawie 3 miesiące swojego życia, poznałam bardzo wiele rodziców i ich dzieci. Każdy z nas ma sporo zdjęć porobionych dzieciom, bo nigdy nie było wiadomo czy na drugi dzień to dziecko będzie jeszcze wśród nas. Znam również dzieci, które widziały swoje młodsze rodzeństwo tylko na zdjęciach bo dzieci na takie oddziały nie wpuszczają i gwarantuje ci, że te dzieci bardzo mocno kochają swoje rodzeństwo bez względu na to jak wygląda....


Vanju - jak już napisałam w pierwszym moim poście w tym temacie - nie idzie o wygląd dziecka. Nie obrzydza mnie to, że wcześniak wygląda jak wygląda, to normalna kolej rzeczy, to że matka jest z nim emocjonalnie związana również jest oczywiste, szok - ok, rozumiem. Rodzeństwo rozpacza, bo urodził się martwy braciszek, wszystko DO TEGO MOMENTU jest normalne, oczywiste dla mnie. Mimo, że nie jestem matką. ALE gdzieś istnieje granica etyczna, oczywiście każdy stawia ją gdzie mu sie podoba, ja uważam, że dawanie zmarłego dziecka do potrzymania dzieciom jest niewłaściwe, wzbudza skojarzenia do... zabawy zwłokami, kukiełki. I TO jest dla mnie nienormalne, a nie to, że "te dzieci bardzo mocno kochają swoje rodzeństwo bez względu na to jak wygląda".
Czw 21:36, 06 Lis 2008
Vanja
V.I.P.


Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: trudno powiedzieć

Post
Isadoro ale nikt nie mówi o niedonoszonych zwłokach traktowanych jak żyjące dziecko bo dla mnie to też jest chore.
Może się nie zrozumieliśmy wszyscy....

Ale po dłuższym przemyśleniu i przeanalizowaniu sytuacji. Jeśli już matka chciała pokazać dzieciom swoje zmarłe dziecko to powinna to zrobić gdy dziecko leżało w trumnie i nie powinna mieć tego maleństwa w domu. Może ja na to inaczej patrzę, bo miałam z podobnymi dziećmi do czynienia. Ale do teraz uważam, że te zdjęcia nie powinny znaleźć się w necie bo to tylko stwarza niezdrową sensację. Np ja nie mam zamiaru pokazywać światu jak moja córka wyglądała, choć takie zdjęcia posiadam....


Post został pochwalony 0 razy
Czw 21:36, 06 Lis 2008 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Wszystko zależy od nastawienia rodziców.Druga sprawa,że ludzie w takiej stresującej i dramatycznej sytuacji powinni mieć możliwość skorzystania z pomocy psychologa.Niestety w naszych warunkach to niewykonalne...


Post został pochwalony 0 razy
Pią 8:37, 07 Lis 2008 Zobacz profil autora
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Vanja_ napisał:
Isadoro ale nikt nie mówi o niedonoszonych zwłokach traktowanych jak żyjące dziecko bo dla mnie to też jest chore.
Może się nie zrozumieliśmy wszyscy...



eee... ale Vanju o tym właśnie jest artykuł Blank o zwłokach traktowanych jak żyjące dziecko!
Ja oczywiście rozumiem, że ten temat jest Ci bardzo bliski, wszyscy znamy Twoją historię i naszą małą ślicznotkę (;
Ale to co akurat reprezentuje ta kobieta to wg mnie jakiś skandal. To NIE jest normalne...
Niektóre kobiety po porodzie, oraz poronieniach doznają tzw szoków po porodowych, ale mimo wszystko... bez takich akcji! Tą kobietą powinien się zając psychiatra, powinna być wspierana przez rodzine, męża, no nie wiem. Szkoda mi jej, bo ma nie pokolei w głowie!
Zgodzam się z Villemo, Magdaleną i Isadorą. To NIE jest normalne zachowanie zdrowego człowieka.
Na co ona czeka? Kiedy pochowa to dziecko?! Aż zacznie gnić, czy co? Co to za religia do cholery?! o.O
I ryje psychike dzieci, bez dwóch zdań! Nie powinna im pokazywać ZWŁOK. Co innego - jak sama mówiłaś - żegnanie się z umarłą osobą, ostatni kontakt... ale nikt o zdrowych zmysłach nie przebiera "trupa", nie trzyma go pod pościelą, nie traktuje go jak żywego.
Brak słów. Żal. Smutek.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 0:40, 08 Lis 2008 Zobacz profil autora
Vinga Tark
Rocket Queen


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: Wonderland

Post
Co sądzicie o otwarciu grobu Sikorskiego? :f dla mnie to w sumie niepotrzebne i bez sensu...:F


Post został pochwalony 0 razy
Wto 20:29, 25 Lis 2008 Zobacz profil autora
Vanja
V.I.P.


Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: trudno powiedzieć

Post
jeśli chodzi o mnie to każde otwieranie grobu dla mnie jest bez sensu. Umarłych powinno się zostawić w spokoju


Post został pochwalony 0 razy
Wto 20:32, 25 Lis 2008 Zobacz profil autora
Vinga Tark
Rocket Queen


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: Wonderland

Post
No dokładnie, nie wiem jaką po tylu latach robi różnicę to jak zmarł, jeśli to faktycznie był zamach to co? Wojnę wywołają?


Post został pochwalony 0 razy
Wto 20:46, 25 Lis 2008 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Rzeczywiście,zbyt wiele lat upłynęło,żeby odkrycie prawdy o jego śmierci miało coś zmienić.Ekshumacja sama w sobie nie jest niepotrzebna,można dowiedzieć sie prawdy o okolicznościach czy też samej przyczynie śmierci generała,co mnie samą na przykład ciekawi.Dobrze by było uzupełnić naszą wiedzę historyczną o taki istotny element,chociaż nie sądzę,żeby to cokolwiek zmieniło.
A tak a propos ekshumacji - nie mam nic przeciwko niej,jeżeli tylko jest niezbędna np.do określenia okoliczności śmierci denata.Ważniejsze od zapewnienia spokoju zwłokom jest odkrycie prawdy kto jest winny śmierci lub jak do niej doszło.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 21:20, 25 Lis 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 12 z 18

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin