Autor |
Wiadomość |
Villemo
Badb Catha
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bat Country
|
|
Miejsca prawdziwe i wymyślone |
|
Czyli - gdzie rozgrywała się akcja Sagi, mi szczególnie przypadł do serca Grastensholm i Elistrand, poza tym klimat tych norweskich miast portowych, ich zgiełk. No i lasy, te pełne strachów, legend i tajemniczych miejsc ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 11:50, 04 Sie 2008 |
|
|
|
|
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Uwielbiam klimat lasu nieopodal zagrody komorniczej Klausa ^^. No i Grastensholm ! To piękne, stare zamczysko pełne klimatu <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 12:32, 04 Sie 2008 |
|
|
Mar
V.I.P.
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Taran-Gai
|
|
|
|
A mi się najbardziej podobała Lipowa Aleja. Widziałam w wyobraźni te wielkie lipy zacieniające prowadzącą do domu drogę. A sam dom niewielki, ale przytulny, koniecznie z białymi ścianami odcinającymi się od ciemnej zieleni. Tak to widzę i wszystko bym dała, żeby mieć taki dom.
Jak dwa lata temu przeprowadziłam się do nowego mieszkania cieszyłam się jak dziecko, bo przed oknami mam ogromne lipy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 13:07, 04 Sie 2008 |
|
|
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Ja uwielbiałam miejsca takie jak: Grastensholm - za klimat no i za bądź co bądź bogatą historię, Lipową Aleję - za aleję. A poza tym każdy mógł tam znaleźć pomoc i dobre uczucia, Wszelkie lasy - było w nich mroczno i z klimatem, Dolinę Ludzi Lodu - bo tam zaczęła się historia, lasy Transylwanii i zamek księżniczki Anciol - tam to się dopiero działo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 13:21, 04 Sie 2008 |
|
|
Aramaiti
Druid
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nifilheim
|
|
|
|
Ja zamiast lip chce miec Głóg pośredni. Jest taki piekny, a do tego zimą przerazający.
[link widoczny dla zalogowanych]
Rowniez chyba najbardziej uwielbiam Lipiwa Aleje, jedyna ktora tak naprawde przetrwala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 13:26, 04 Sie 2008 |
|
|
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
| | lasy Transylwanii i zamek księżniczki Anciol - tam to się dopiero działo |
I to jest właśnie moje miejsce nr 1! Ten zgniły las, który pochłaniał miasteczko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 14:05, 04 Sie 2008 |
|
|
Villemo
Badb Catha
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bat Country
|
|
|
|
Fakt, z zamkiem Anciol też był ciekawy motyw, chyba zacznę czytać znów tamte części x'D i dodam jeszcze Bagna Wisielca, też musiało tam być interesująco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:44, 04 Sie 2008 |
|
|
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Głębia Marty. Zawsze chciałam spojrzeć z urwiska w dół...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:50, 04 Sie 2008 |
|
|
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Grastensholm - ale z tych najmroczniejszych czasów, nie wtedy gdy tętniło w nim życie, tylko gdy szalały w nim demony z szarym ludkiem (szary ludek się wytnie;p)
Dolina Ludzi Lodu - no nie wiem jak to wytłumaczyć... takie jakieś to dla mnie oczywiste. Tak wszytsko miało swoj swoisty początek, miejsce kultowe dla Ludzi Lodu, Tengel, Silje, mała Sol, stara Hanna... te wszytskie wspomnienia. Tyle się tam wydarzyło...
Lipowa Aleja - jakoś tak z sentymentu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:15, 04 Sie 2008 |
|
|
Mar
V.I.P.
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Taran-Gai
|
|
|
|
Taran-Gai oczywiście. Surowa, niegościnna północ, krajobraz skuty lodem przez większą część roku i wspaniałe, niedostępne góry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:18, 04 Sie 2008 |
|
|
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Mnie się podoba nie tyle konkretna scena co ogólnie motyw umieszczenia w SoLL (część 35) Grobowca na cmentarzu w Christchurch Parish Church. Knkretnie chodzi tu o ''Trumny z Barbadosu''. Osobiście dużo na ten temat czytałam poza SoLL, bo to dziwne zjawisko trumn istnieje po dziś dzień w Hiszpanii, a i sama Margit była tam na miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 23:08, 04 Sie 2008 |
|
|
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Grastensholm i Lipowa Aleja.Mam je stale wyryte pod powiekami.
Zamek księżniczki Anciol,ale nie ten zgniły las,lecz raczej jako budowla nierozerwalnie związana z tym uroczym miasteczkiem.
Pociagająco zostały też opisane portowe zaułki Kopenhagi,nie wiem czemu,ale bardzo działaja mi na wyobraźnię.
Dolina Ludzi Lodu.I to zarówno wtedy,gdy była zamieszkana,jak i wtedy,kiedy kolejni potomkowie wracali do niej w konkretnym celu.
Pewnie jeszcze parę miejsc sobie przypomnę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 0:08, 05 Sie 2008 |
|
|
Villemo
Badb Catha
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bat Country
|
|
|
|
| | Mnie się podoba nie tyle konkretna scena co ogólnie motyw umieszczenia w SoLL (część 35) Grobowca na cmentarzu w Christchurch Parish Church. Knkretnie chodzi tu o ''Trumny z Barbadosu''. Osobiście dużo na ten temat czytałam poza SoLL, bo to dziwne zjawisko trumn istnieje po dziś dzień w Hiszpanii, a i sama Margit była tam na miejscu. |
Też swego czasu mocno interesowałam się tą historią, jeszcze na długo przed SoLL. Margit miała talent do osadzania akcji SoLL w pełnych magii, niepokoju albo duchów przeszłości...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 12:54, 05 Sie 2008 |
|
|
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
| | | | Mnie się podoba nie tyle konkretna scena co ogólnie motyw umieszczenia w SoLL (część 35) Grobowca na cmentarzu w Christchurch Parish Church. Knkretnie chodzi tu o ''Trumny z Barbadosu''. Osobiście dużo na ten temat czytałam poza SoLL, bo to dziwne zjawisko trumn istnieje po dziś dzień w Hiszpanii, a i sama Margit była tam na miejscu. |
Też swego czasu mocno interesowałam się tą historią, jeszcze na długo przed SoLL. Margit miała talent do osadzania akcji SoLL w pełnych magii, niepokoju albo duchów przeszłości... |
Kurcze ja też się tym trochę interesowałam, chyba przy okazji czytania opowiadań A. E. Poe, jakoś w podstawówce, ale napewno przed SoLL. Do dziś jakiś ciarek mnie przechodzi jak o tym pomyślę, o tej całej historii...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 16:59, 05 Sie 2008 |
|
|
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
A,tak,ciary idą...ale nie wiem,czy bym chciała być świadkiem takiego wydarzenia.Mimo mojego zamiłowania do niesamowitości,ta historia mnie przeraża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:22, 05 Sie 2008 |
|
|
|