Ludzie tacy jak my (;

Katasza jak Trond? No, ładnie się porobiło... xD
Vill, ja mam podobne odczucia. Jest niewiele miejsc i bardzo niewiele osób, przy których czuję się naprawdę dobrze...

Post został pochwalony 0 razy

	Sabriel napisał:
	I jescze dużo ludzi mówi mi, że mam coś z Vingi, taka spontaniczna, nieobliczalna, szczera...

Ja mam tak samo, Sabriel!
Tylko szkoda, że nie mam urody Vingi... Happy

	Ingrid Lind napisał:
	szkoda, że nie mam urody Vingi...

Pfff! a ja tam się cieszę, bo jeśli o wygląd chodzi, to Vinga nigdy mnie nie pociągała... Przede wszystkim za te blond włosy ale i ogólnie.

Post został pochwalony 0 razy

A ja to z wyglądu jestem pomieszanie Tova - Villemo (: mieszanka wybuchowa dosyć...

Post został pochwalony 0 razy

szczerze? ty Villemo? z której strony? xP

Post został pochwalony 0 razy

włosy rude i oczy żółknące ;P, ale z Tovy więcej (: może trochę z Elisabet, odkąd się farbuję...

Post został pochwalony 0 razy

aha, no tak ty masz podobnosz żółte oczęta. to pokaż je kiedyś w pełnej okazałości.
jesteś ruda? o.O

Post został pochwalony 0 razy

pfff... nie poruszaj przy mnie tego tematu... chcę mieć brązowe włosy i farbuję, ale koniec końców i tak rudzieją po jakimś czasie. Te naturalne są nie takie ciemne, a... no włacha, rudawe Sad

dlatego się siakoś podpinam pod te rudawe bohaterki SoLL

[link widoczny dla zalogowanych]
tu jeżcze naturalny kolor

a oczy? nie tyle żółte, co jaśniejące z prawie czarnych do zielonkawo - piwno - wyblakłych :p żółte na full to ma mój tata

nu, wytłumaczyłam (:

Post został pochwalony 0 razy

Villemo ty jesteś jebnięta! jak Boga kocham! farbować włosy z rudych nawet na brąz to GRZECH...........

Post został pochwalony 0 razy

SABRIEL!!!!!!!!!!!!!! *grzmi* a potem tą buzią będziesz jadła ;P w tym roku na wakacje, jak będę mieć trochę więcej kasy to się zrudzę Happy

a mój kolor? póki był taki ładny jak na focie, to ok, ale w zimie jest mdły.

Post został pochwalony 0 razy

jebnięta.... rudy jest the best!
*chowa się* ;P

Post został pochwalony 0 razy

KOŃCZĘ TEN OFFTOP, na Sabriel naślę Elisabet ;P

że co? że niby mam się Elisabet bać? *brecht*
nie bój się mnie, bez paluchów można żyć! x) :*
no, jak nie będę mieć już palców to będę walić głową w klawiature. (;
Sabriel, Elisabet ucina też inne części ciała xD

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Villemo dnia Nie 21:25, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

No Vanja....jak juz po loginie widać. Tajemnicza, wybaczala Tamlinowi, dobra, potrafi dogadac

Cóż moim zdaniem Vanja mało z kim umiała się dogadać, ze względu na Tamlina kryła swoją prawdziwą twarz przed całą swoją rodziną, tym samym zadając im ból, bo nie pozwalała sobie pomóc. Na życzliwe pytania reagowała agresją lub też podejrzliwością. Choć może usprawiedliwia ją fakt, że znalazła się w naprawdę nietypowych okolicznościach. No a z Frankiem też za wesoło nie miała. Nie odbierz mojej wypowiedzi jako ataku na Vanję, nic do niej nie mam, nawet zaimponowała mi tym jak uwolniła Tamlina. Tylko musiałam zaoponować przeciwko stwierdzeniu że była taka ugodowa.
Swoje za skórą miała, w końcu była dotknięta....

Post został pochwalony 0 razy

Vanja była dotknięta? Cholera pamięć mnie zawodzi... Grey_Light_Colorz_PDT_19