Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Kobiety...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 12, 13, 14  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Kobiety...
Autor Wiadomość
Ginewra
Moonchild


Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Sugar Town

Post
Taaak,ja też Happy
Jedną z moich ulubionych kobiecych postaci była też Dida...bardzo fajnie mi się czytało o jej życiu w "Górze Demonów'. Kobieta łatwego życia nie miała...
Ale jak,swoją drogą,taka super babka mogła urodzić taką beznadziejną Tiili? Przecież ta dziewczyna nie była do niej podobna ani trochę,a do Tengela Złego to już w ogóle...


Post został pochwalony 0 razy
Pią 15:36, 22 Sie 2008 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Eeee,Dida...to prawda,wiele przeszła,ale mnie za bardzo przypomina Sagę,żebym ją polubiła.Poza wszystkim była dotknięta,więc to całkiem inny dział. Happy


Post został pochwalony 0 razy
Pią 16:34, 22 Sie 2008 Zobacz profil autora
Gość






Post
Ja najbardziej polubilam Vege...
Szkoda mi jej, byla taka samotna...
Pią 21:33, 22 Sie 2008
Mar
V.I.P.


Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Taran-Gai

Post
Ingrid to zdecydowanie moja ulubiona wiedźma. Uwielbiałam o niej czytać. A jej wyprawa do Doliny LL wprost mnie zachwyciła. Ta ciągła walka z Ulvhedinem o skarb, te magiczne eksperymenty, uwiedzenie Dana...To była niezwykle intereująca postać właściwie przez całe swoje życie, bo to co wyrabiała na stare lata było równie ciekawe Wink


Post został pochwalony 0 razy
Pią 23:39, 22 Sie 2008 Zobacz profil autora
Gość






Post
Masz racje, Marze! Ona byla po prostu f a n t a s t y c z n a!
Sob 9:06, 23 Sie 2008
Tula
V.I.P.


Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Post
Podobało mi się w Ingrid to, że nie interesowała się tyle facetami jak Sol, a magią i eksperymentami ze skarbem Ludzi Lodu.
Jeżeli miałabym wybierać którąś spośród wiedźm, prawdopodobnie byłaby to właśnie Ingrid. Z chęcią czytałam tom o niej i jej wyprawie do Doliny. Zgadzam się również z Marem ^^ . Chociaż mnie walka o skarb między nią a Ulvhedinem nieco mnie rozśmieszyła Cool


Post został pochwalony 0 razy
Sob 10:35, 23 Sie 2008 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Ingrid...czego jeszcze o niej nie napisałam...pełna wdzięku,błyskotliwie inteligentna,naprawdę zdolna wiedźma z klasą.Przy tym pracowita,pełna poświęcenia i poczucia humoru,trochę nieprzewidywalna...ideał! Happy


Post został pochwalony 0 razy
Sob 10:38, 23 Sie 2008 Zobacz profil autora
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Tula napisał:
Podobało mi się w Ingrid to, że nie interesowała się tyle facetami jak Sol, a magią i eksperymentami ze skarbem Ludzi Lodu.
Jeżeli miałabym wybierać którąś spośród wiedźm, prawdopodobnie byłaby to właśnie Ingrid. Z chęcią czytałam tom o niej i jej wyprawie do Doliny.

Na dziś dzień czuję identycznie.
Bo przyznaję, że czytając o Sol i Ingrid po raz pierwszy, bardziej kręciły mnie miłosne eskapady Sol. No ale jak już przeczytałam wszystko (i trochę też dojrzałam) wtedy zmieniłam nastawienie do Sol i Ingrid(której nie lubiłam...) o 180stopni.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 10:39, 23 Sie 2008 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Ja tam lubiłam Madeleine,żone Dana.Bez oporów zaakceptowała syna swego męża i Ingrid na pewno cierpiąc nie mogąc mieć własnego dziecka.Było mi jej trochę żal,bo moje odczucie jest takie,że Dan nie darzył jej wielkim uczuciem,a już na pewno nie ożenił sie z nią z miłości,lecz dlatego,że ponoć rodzina nalegała.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 13:33, 23 Sie 2008 Zobacz profil autora
Ginewra
Moonchild


Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Sugar Town

Post
O tak,Madeleine była fajna Happy A Ingrid...wspaniała postać,moim zdaniem jedna z najlepszych w całej SoLL. Lubiłam ją od początku do końca!


Post został pochwalony 0 razy
Sob 14:46, 23 Sie 2008 Zobacz profil autora
Tula
V.I.P.


Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Post
Bo Ingrid BYŁA fascynującą postacią od początku do końca ;D


Post został pochwalony 0 razy
Sob 15:38, 23 Sie 2008 Zobacz profil autora
Gość






Post
Villemo jest moją ulubioną kobietą w SOLL lubiłam też Sigrit (chociaż ona chyba nie była kobietą LL)
Nie 15:28, 24 Sie 2008
Ginewra
Moonchild


Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Sugar Town

Post
No,Cornelio,tu się z Tobą zgadzam Wink Moje dwie ulubione kobiece postacie to właśnie Villemo i Ingrid Happy


Post został pochwalony 0 razy
Nie 16:00, 24 Sie 2008 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Cornelia napisał:
Villemo jest moją ulubioną kobietą w SOLL lubiłam też Sigrit (chociaż ona chyba nie była kobietą LL)


Sigrid,synowa Villemo?O niej niewiele chyba było...tyle tylko,że wyszła za Tengela III i była osoba cichą,skromną,całkiem różną od Villemo.Nie przepadam za takimi szarymi myszkami,wole bardziej wyraziste postaci.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 16:28, 24 Sie 2008 Zobacz profil autora
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Isadora napisał:
Cornelia napisał:
Villemo jest moją ulubioną kobietą w SOLL lubiłam też Sigrit (chociaż ona chyba nie była kobietą LL)


Sigrid,synowa Villemo?O niej niewiele chyba było...tyle tylko,że wyszła za Tengela III i była osoba cichą,skromną,całkiem różną od Villemo.Nie przepadam za takimi szarymi myszkami,wole bardziej wyraziste postaci.


No właśnie też mnie trochę zdziwiło to wyznanie Cornelii nad postacią Sigrit o.O w ogóle jakby Isadora nie wspomniała, że była synową Villemo, to pewnie mogłabym się zastanawiać i zastanawiać i nie doszłabym do tego kim była.... Kilka zdań i już ulubiona postać? Hmm...


Post został pochwalony 0 razy
Nie 16:34, 24 Sie 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 9 z 14

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin