Jakie książki lubimy i polecamy?

Jak już mówiłam, zamierzałam zabrać się za "Dziewczynkę w czerwonym płaszczyku" i kurczę, stało się. Zaczęłam, a właściwie jestem w połowie, i co mogę powiedzieć...Ogromnie polecam! Autobiografia Romy Ligockiej, Żydówki, pisana takim przyjemnym językiem,że wprost ją pochłaniam. Trzeba przyznać, że książka jest bardzo osobista. Najpierw opisuje swoje dzieciństwo w getcie krakowskim, później w ukryciu u polskiej rodziny, nieustający strach, śmierć i cierpienie bliskich, opisuje to wszystko z punktu widzenia małej, nie wiele rozumiejącej dziewczynki, która podczas wojny jest zmuszona szybko dorosnąć, nie ma dzieciństwa. Dalej opisuje swoje powojenne losy, wzloty, upadki, depresje. Książka pisana w 1 osobie, opisy mają coś w sobie, coś takiego co sprawia,że czytelnik czuje się jakby sam tam był, gdzieś w środku całego zamieszania i przeżywał to stojąc tuż obok, obserwując bezsilnie. Ogólnie ostatnio zainteresowałam się książkami, które mówią o sytuacji Żydów w czasie wojny, tą mogę dodać do polecanych zdecydowanie mimo tego,że jestem dopiero w połowie jak już wspominałam, no i oczywiście warto dopowiedzieć, że książka w niektórych momentach jest prawdziwym wyciskaczem łez...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vinga Tark dnia Sob 19:48, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy

Nie lubię takich książek z okresu wojen. Zdecydowanie lepiej jest jak oglądam reportaże.

Post został pochwalony 0 razy

muszę tę książkę przeczytać, bardzo zaciekawił mnie opis.

Post został pochwalony 0 razy

Bardzo lubię takie książki! Vingo,jeśli interesują Cię książki opisujące sytuację Żydów w czasie wojny,to gorąco polecam "Pamiętniki z Getta Warszawskiego".Jest to właściwie zbiór historii paru osób,ale też spojrzenie bardziej "masowe" na zagładę Żydów.Historie tu opowiedziane są makabryczne,wstrząsające,wzruszające,a przede wszystkim prawdziwe.Nie można się oderwać od tej lektury.Uwielbiam się katować przeżywaniem takich okropieństw,aczkolwiek nie chodzi tu tylko o przedstawienie zagłady i cierpień mieszkańców getta.To także zapis ludzkich charakterów,szeroki ich zakres - od najgorszej podłości po wielkie poświęcenie.Niby wiadomo,że ludzie w sytuacji zagrożenia życia zachowują się całkiem inaczej,niżbyśmy się po nich spodziewali lub też oni sami po sobie by się spodziewali,lecz truizm ten pokazany i opisany w tej książce nabiera bardzo autentycznych cech.Ta książka na prawdę porusza do głębi.

Post został pochwalony 0 razy

Ja też sporo czytałam na ten temat i gorąco polecam książkę Gary'ego Martina - "Wszystkim, których kochałem". Wywarła na mnie niesamowite wrażenie i choć nie jest to lekka literatura, myślę że warto przeczytać. Zostanie w pamięci na zawsze.

Post został pochwalony 0 razy

Nie czytałam nigdy takich książek, ale z Waszych opisów brzmi to ciekawie, więc myślę, że wkrótce też sięgnę po nie Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ja uwielbiam książki z okresu II wojny! Zawsze robią wrażenie. Inne książki,np. romanse,opisują tragedie,ale zawsze mi się to wydaje przesłodzone,nudzące,męczące. Książki o wojnie zawsze zawierają w sobie jakąś część prawdy,zawsze mam wrażenie,że to się wydarzyło naprawdę.
Osobiście polecam 'Sagę rodu Forsyte'ów' i kontynuację 'Nowoczesna komedia'. Świetne. Cały przekaz do mnie trafia...'Sagę' czytałam z rok temu,zachwyciła mnie,a wczoraj sięgnęłam po Nowoczesną komedię i pochłonęłam pierwszą część w trzy godziny. Mam niedosyt,muszę wiedzieć,co dalej! Jutro szoruję do biblioteki. Podoba mi się ta cała analiza charakterów,opisywanie problemów,ogólnie wszystko. 'Nowoczesna komedia' chyba nawet bardziej mi się podoba. Super.

Post został pochwalony 0 razy

Poszukam tych książek w najbliższym czasie Wink

co do "Dziewczynki..." dodam jeszcze, że oczywiście ona nie jest cała o getcie i chyba dlatego tak do mnie trafia. Opisuje dalsze losy Romy, gdy wojna się skończyła, co się dalej działo w Polsce, z nią, rodziną, ludźmi którzy opuścili obozy takie jak Auschwitz, o stanie tych ludzi. O ich emocjach, psychice po opuszczeniu tych miejsc, po zakończeniu terroru, o smutkach, radościach, depresjach. Emocje, emocje, emocje przede wszystkim.

Post został pochwalony 0 razy

W takim razie polecana przeze mnie książka także powinna Ci się spodobać Vingo. Niemal połowa dotyczy losów głównego bohatera po wojnie i jest równie ciekawa i naładowana emocjami jak jego wojenne wspomnienia.

Post został pochwalony 0 razy

Wiem,że to lektura szkolna,ale w związku z tym polecam "Medaliony" Nałkowskiej.Tematyka bardzo podobna,na pewno zrobi na Tobie duże wrażenie,Vingo.
I jeszcze "Początek" Andrzeja Szczypiorskiego.Tu jest jeszcze ciekawiej,bo losy wojenne i powojenne,aż do lat 80-tych poprzedniego wieku.

Post został pochwalony 0 razy

	Isadora napisał:
	Wiem,że to lektura szkolna,ale w związku z tym polecam "Medaliony" Nałkowskiej.Tematyka bardzo podobna,na pewno zrobi na Tobie duże wrażenie,Vingo

"Medaliony" pamiętam, że przerabiałam w liceum, ale nawet nie zdążyłam przeczytać ponieważ średnio raz na tydzień/dwa mieliśmy nową lekturę i po prostu nie wyrabiałam... a no i także jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do czytania lektur - nie lubię jak ktoś mnie zmusza do czytania..
Teraz jednak chętnie bym wróciła do tej lektury

Post został pochwalony 0 razy

poruszyliście świetny temat. Bardzo lubię książki i filmy opowiadające o II wś. I ogólnie lubię tematykę wojenną. Czy ktoś z was ma, bądź czytał "Das Boot. Pożegnanie." ? Poluję już rok na tą książkę i nici Grey_Light_Colorz_PDT_19

Post został pochwalony 0 razy

	Viljariis napisał:
	Czy ktoś z was ma, bądź czytał "Das Boot. Pożegnanie." ? Poluję już rok na tą książkę i nici

a ten zaś o łodziach podwodnych -.- xP

Post został pochwalony 0 razy

Wiedźmy, czytałyście może jakieś powieści o losach czarownic, takich z krwi i kości?
Bo ja chętnie bym przeczytała jakąś książkę o takiej tematyce.
Jeśli ktoś czytał to poproszę o tytuł i krótką informację na jej temat.

Ps. Chciałam jeszcze sprostować post, w którym napisałam, że "Pożegnanie z Afryką" skojarzyłam jako kontynuację Białej Masajki. Otóż tytuł pomylił mi się z "Żegnaj Afryko" Grin

Post został pochwalony 0 razy

Przeczytałam 'Zmierzch',o którym tu niedawno było pisane... A właściwie 'Księżyc w nowiu',drugą część. No i napisane dobrze,czyta się szybko i wciąga,ale po pierwsze: wampiry wydawały mi się jakieś dziwne-chodzą do liceum,mówią jakoś młodzieżowo. Po drugie: w ogóle mi nie pasowały do współczesności,zawsze sobie wyobrażałam wampiry jako godne,skryte itp.,tutaj mi tego brakowało. Sam wątek miłości Belli i Edwarda bardzo przyjemny,ale już mnie trochę irytował O.o A wątek z wilkołakami to już mnie dobił,jakoś kompletnie mi to tam nie pasowało.

Post został pochwalony 0 razy