Autor |
Wiadomość |
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Wczoraj przeczytałam "Oskar i pani Róża", jednym tchem, pół godziny. Nie kusiło mnie na początku, ale jak już zaczęłam tak przerwać nie mogłam. Już sam początek ciekawie się zapowiada, pozwolę sobie zacytować "Szanowny panie Boże. Na imię mi Oskar, mam dziesięć lat, podpaliłem psa,kota, mieszkanie (zdaję się nawet, że upiekłem złote rybki) i to jest pierwszy list, który do Ciebie wysyłam". Cała historia jest właśnie o 10 letnim Oskarze, chłopcu chorym na raka, który swoje życie spędza w szpitalu gdzie przyjacielską dłoń podaje mu 'ciocia' Róża, pomaga odnaleźć wiarę w sens życia, w Boga i w szczęście. Lekko się czyta, końcówka wycisnęła łzy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 10:42, 08 Paź 2008 |
|
 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Brzmi ciekawie...ale jak on mógł podpalić zwierzaki???!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 10:44, 08 Paź 2008 |
|
 |
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Nie ma tam o tym więcej wzmianek, ale na początku Oskarek jest małym chłopcem nienawidzącym wszystkich więc podpalenie mieszkania w którym były zwierzaki to pewnie wyraz buntu ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 10:52, 08 Paź 2008 |
|
 |
Mar
V.I.P.
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Taran-Gai
|
|
|
|
 |  | Wczoraj przeczytałam "Oskar i pani Róża", jednym tchem, pół godziny. Lekko się czyta, końcówka wycisnęła łzy... |
Vingo, ty twardzielu!
Ja również przeczytałam tą książkę jednym tchem, ale spłakałam się przy niej jak bóbr i to nie tylko na końcu. Polecam gorąco, choć nie jest to lekka lektura.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:15, 08 Paź 2008 |
|
 |
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Nie no, ja często miałam ochotę się rozpłakać, ale była nadzieja, że dalej jest jeszcze coś, może będzie lepiej, może sytuacja się zmieni i w ogóle. Dlatego dopiero pod koniec wybuch był, za całą książkę xD Ta końcówka to takie smutne podsumowanie i dlatego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:36, 08 Paź 2008 |
|
 |
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
O tak, książki Erica-Emmanuela Schmitta - czyta się jedym tchem i nie zapomina... Niby malutkie książeczki, ale umieją bardzo poruszyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:07, 08 Paź 2008 |
|
 |
Gość
|
|
|
 |  | Wczoraj przeczytałam "Oskar i pani Róża", jednym tchem, pół godziny. Nie kusiło mnie na początku, ale jak już zaczęłam tak przerwać nie mogłam. Już sam początek ciekawie się zapowiada, pozwolę sobie zacytować "Szanowny panie Boże. Na imię mi Oskar, mam dziesięć lat, podpaliłem psa,kota, mieszkanie (zdaję się nawet, że upiekłem złote rybki) i to jest pierwszy list, który do Ciebie wysyłam". Cała historia jest właśnie o 10 letnim Oskarze, chłopcu chorym na raka, który swoje życie spędza w szpitalu gdzie przyjacielską dłoń podaje mu 'ciocia' Róża, pomaga odnaleźć wiarę w sens życia, w Boga i w szczęście. Lekko się czyta, końcówka wycisnęła łzy... |
Też to niedawno czytałam, też jednym tchem. Wypożyczyłam "Dziecko Noego" tegoż autora, ale nie mam czasu, by oddac się czytaniu.
|
|
Wto 17:43, 14 Paź 2008 |
|
 |
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Ja też! Przeczytałam trochę pierwszych stron, ale bez bicia przyznam, że mniej mi się podoba i nie ciągnie mnie tak do czytania, podeszłam do niej z ogromnym zapałem ale teraz do dalszego czytania się zebrać nie mogę, Oskarek był pisany lekko i w gruncie rzeczy tematyka poruszała mnie do łez, Dziecko Noego też tematykę ma dość trudną i wzruszającą ale bardziej przemawia do mnie Oskarek razem z całą szpitalną ekipą i panią Różą (:.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:52, 14 Paź 2008 |
|
 |
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Obecnie czytam "Biała Masajka" i mimo tego, że dialogów nie ma, to książka strasznie mnie wciągnęła!
Nawet już się czaję na film 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 20:42, 14 Paź 2008 |
|
 |
Elisabet
Siostra Marnotrawna
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 2199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: zewsząd
|
|
|
|
 |  | Obecnie czytam "Biała Masajka" i mimo tego, że dialogów nie ma, to książka strasznie mnie wciągnęła!
Nawet już się czaję na film  |
Słyszałam o niej! Daj znać, jak przeczytasz, może się skuszę...
Ja polecam 'Pożegnanie z Afryką'. Pierwszy raz przeczytałam to w podstawówce i bardzo mi się podobało!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:48, 14 Paź 2008 |
|
 |
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Pożegnanie z Afryką, to jest kontynuacja Białej Masajki
Jestem dopiero na 40 stronie, ale jak dla mnie jest okej. Ogółem to lubię czytać biografię kobiet z Afryki, Indii... dla zaciekawionych polecam "Kwiat Pustyni", Waris Dirie oraz "Sabatina" Sabatiny James. To książki po które chętnie sięgam xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 10:07, 15 Paź 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Z książek Karen Blixen czytałam tylko "Siedem niesamowitych opowieści" parę lat temu i jakoś mnie wtedy nie zachwyciły,wbrew tytułowi nie było w nich nic niesamowitego i trochę się zawiodłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 14:32, 15 Paź 2008 |
|
 |
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
 |  | Pożegnanie z Afryką, to jest kontynuacja Białej Masajki  |
Sorry, ale nie masz racji... tak na jakieś 200%.
Popatrz:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Biała Masajka - pare razy trzymałam ją w ręku, ale nie mam póki co ochoty ani na książkę ani na film...
A "Pożeganie z Afryką" mogę spokojnie dopisać do listy tych najnudniejszych jakie czytałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 9:48, 16 Paź 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Zaczęłam Olgi Tokarczuk "Annę In w grobowcach świata" i nie wiem,czy nie dopiszę jej do najnudniejszych.Pomysł bardzo ciekawy (współczesne spojrzenie na babiloński mit),ale póki co to za dużo w niej poetyckich sformułowań,taki przerost formy nad trescią.Nie lubię czegoś takiego w prozie,nie tego się spodziewam.Ale przeczytam do końca i wtedy napiszę więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 10:19, 16 Paź 2008 |
|
 |
Villemo
Badb Catha

Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bat Country
|
|
|
|
Ja nie skończyłam tej książki, choć miałam szczere chęci. Jak mówisz, Isadoro, pod kształtem, formowaniem zdań ucieka jakoś sens, przynajmniej tak było w moim przypadku. Pamiętam że z jej książek swego czasu przeczytałam, i bardzo mi się spodobała "Podróż ludzi Księgi" choć już niewiele pamiętam z fabuły, miałam bardzo pozytywne odczucia. A "Anna In" jakoś mnie nie wciągnęła zupełnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 11:40, 16 Paź 2008 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|