Autor |
Wiadomość |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Z tych recenzji,które zdarzyło mi się przeczytać,Koontz pisze takie niebanalne właśnie książki,mroczne i niesamowite.Jak trafię na którąś w bibliotece,na pewno wypożyczę. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:52, 09 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
Mar
V.I.P.
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Taran-Gai
|
|
|
|
Z Koontza polecam "Grom". Później przez parę miesięcy nie czytałam właściwie nic innego, tylko wygrzebywałam jego książki po wszystkich bibliotekach i księgarniach. Teraz mi już przeszło, ale została w domu Koontzowa kolekcja do której czasem zaglądam. No i "Odwieczny wróg jest genialny", no i "Nocne dreszcze"... ech mogę tak długo 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 9:48, 10 Lip 2008 |
|
 |
Lap
V.I.P.
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4
|
|
|
|
Ja wam chce polecić jedną książkę a raczej opowiadanie edgara kereta "dobre intencje" czytaną , bo nie chciało mi się tego przesłuchania ale warto przesłuchania mówi Roman Kurkiewicz sam to ripowałem i trochę mi to zajeło : może się wam ta książka spodobać
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 4:31, 18 Lip 2008 |
|
 |
Gość
|
|
|
Ja tam lubie czytać horrory Mastertona a zwłaszcza "Sfinksa" i "Kostnicę".Nie ma to jak mroczne klimaty...
|
|
Nie 11:33, 27 Lip 2008 |
|
 |
Mar
V.I.P.
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Taran-Gai
|
|
|
|
Ach, Masterton! Baardzo lubię. I jeszcze Kinga na dokładkę 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 12:55, 27 Lip 2008 |
|
 |
Gość
|
|
|
King jak najbardziej ,sami najlepsi autorzy gatunku.Oprócz tego czytam jeszcze "Zmierzch","Księżyc w nowiu" i "Zaćmienie" S.Meyer
|
|
Nie 13:09, 27 Lip 2008 |
|
 |
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Ja uwielbiam książki Stephena Kinga takie jak "Lśnienie" albo też Nory Roberts 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 13:31, 27 Lip 2008 |
|
 |
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
 |  | King jak najbardziej ,sami najlepsi autorzy gatunku.Oprócz tego czytam jeszcze "Zmierzch","Księżyc w nowiu" i "Zaćmienie" S.Meyer |
I co, podoba Ci się to coś? Dawno mnie żadna seria tak nie irytowała. Chyba jedyne postacie które lubię to Jacob i Alice. Reszta plastikowo sztuczna (Edward i reszta zębatych wegetarian), zakompleksiona Bella (która w rzeczywistości jest świetną laską). Akcja się wlecze, ciekawsze starcia nie są opisane... Że nie wspomnę o doprowadzającym do szału wzdychaniu co chwilę, że Edward jest "jak chodzący bóg", bleeeh. Ja nie czaję ludzi, którzy się tym tak fascynują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:35, 27 Lip 2008 |
|
 |
Gość
|
|
|
Co do tego Edwarda to masz całkowitą rację autorka zrobiła z niego prawdziwe bóstwo bez wad, no i faktycznie ta cała ich miłość jest taka jakaś sztuczna.Nie napisałam ,że się tym zachwycam,tylko,że ostatnio czytałam I też nie uważam ,że jest to coś wyjątkowo dobrego.
|
|
Nie 22:23, 27 Lip 2008 |
|
 |
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Ufff *oddycha z ulgą* już się bałam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:35, 27 Lip 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Norę Roberts próbowałam i muszę przyznać,że mnie rozczarowała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 16:20, 31 Lip 2008 |
|
 |
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Nora Roberts mi się szczerze mówiąc kojarzy z Harleqiunem z trochę wyższej półki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 14:12, 03 Sie 2008 |
|
 |
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
 |  | Nora Roberts mi się szczerze mówiąc kojarzy z Harleqiunem z trochę wyższej półki. |
Dobrze powiedziane,Cecylio.
Ja teraz się zachwycam "Wyznaniami Konstancji Mozart",kobyłą na ponad 500 stron.I wiecie co?Tak się wciągnięłam,że żyję w tej epoce,kiedy nie czytam,bez przerwy jestem myslami przy bohaterach,strasznie się wzruszam,polecam gorąco,choć przede mną ponad połowa jeszcze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 23:58, 04 Sie 2008 |
|
 |
Villemo
Badb Catha

Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bat Country
|
|
|
|
A ja teraz czytam "Człowieka Firmy" Findera, cały czas mam ochotę zajrzeć na koniec, ale obiecałam sobie że tego nie zrobię x'D tym razem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 12:39, 05 Sie 2008 |
|
 |
Mar
V.I.P.
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Taran-Gai
|
|
|
|
Skończyłam właśnie czytać "Marker" Robina Cooka i zabieram się za jego następną książkę - "Kryzys". Moje średnie zaufanie do lekarzy z każda następną przeczytana książką tego autora staje się coraz mniejsze 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 12:06, 06 Sie 2008 |
|
 |
|