Autor |
Wiadomość |
Mar
V.I.P.
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Taran-Gai
|
|
|
|
Cecylio - ja miałam dokładnie tak samo! Wyobrażałam sobie Bóg wie co, a tu pojawił się taki Nataniel...Rozczarowanie to najbardziej pasujące słowo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 13:31, 16 Sie 2008 |
|
|
|
|
Villemo
Badb Catha
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bat Country
|
|
|
|
| | | | Ogółem rzecz biorąc - postać Nataniela nikogo nie zachwyciła! |
Eee... Z tego co wiem przynajmniej jedna osoba z tutejszych wiedźm lubi Nataniela... Niestety nie ja. Pamiętam jak tak od 24 tomu (bo chyba jakoś tak wtedy się zaczęło to gadanie, że wybrany będzie potomkiem potomków Anny Marii xd) czekałam niecierpliwie, dosłownie z wypiekami na twarzy, kim będzie ta wytęskniona postać a tu takie rozczarowanie. |
Może właśnie dlatego rozczarowanie jest tak duże, bo ogromne były oczekiwania wobec tej postaci, chciało się kogoś pokroju Tarjeia, który mimo dobroci miał OSOBOWOŚĆ, poczucie humoru, i to coś w sobie. A Nataniel był mamałyga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 13:58, 16 Sie 2008 |
|
|
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Zgadzam się z Wami,wiedźmaki!Ja też od czasów Anny Marii czekałam na kogoś naprawdę niesamowitego,a tu klops... Nataniel w ogóle nie miał jaj,ciągle tylko wzdychał do Ellen i to w jakiś taki ciapowaty sposób,nieeee...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 16:18, 16 Sie 2008 |
|
|
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Owszem, Nataniel mógł rozczarować (i z całą pewnością to zrobił, nawet mnie się nie podobał jak wybrany z wybranych) ale jednak jako ogólnie taki sobie ludź był spoko koleszka (;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 16:25, 16 Sie 2008 |
|
|
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Jako ktoś zwyczajny - zgadzam się.Taki spokojny,sympatyczny,lekko melancholijny.Ale na Boga,nie wybrany! Nie ktoś,na kogo czekano od stuleci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 16:41, 16 Sie 2008 |
|
|
Mar
V.I.P.
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Taran-Gai
|
|
|
|
Pewnie, że był spoko. Jeśli byłby po prostu jednym z Ludzi Lodu, niechby nawet wybranym, to zapewne nie czepiałabym się go tak bardzo. Ale to był ten wyczekany wybawiciel rodu, do cholery! Miałam wrażenie, że Margit skończyły się pomysły po wykreowaniu tylu wspaniałych postaci i dlatego Nataniel wyszedł jej jakiś taki nijaki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 16:44, 16 Sie 2008 |
|
|
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
| | Miałam wrażenie, że Margit skończyły się pomysły po wykreowaniu tylu wspaniałych postaci i dlatego Nataniel wyszedł jej jakiś taki nijaki... |
Wyjęłaś mi to z ust.Teraz wiem,że o to mi chodziło,tylko nie umiałam tego wyrazić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 16:50, 16 Sie 2008 |
|
|
Gość
|
|
|
eee. przeciez Margit ktos opowiedzial historie LL
|
|
Sob 21:02, 16 Sie 2008 |
|
|
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
| | eee. przeciez Margit ktos opowiedzial historie LL |
Eee? Chodzi Ci o te wątki z ostatniej części? Hm...
Ja dużo oczekiwałam od tego wybranego, którym okazał się Nataniel. Zbyt dużo, więc dlatego jego postać mnie rozczarowała... Ja też czekałam jakieś 10 miechów i co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:18, 16 Sie 2008 |
|
|
Gość
|
|
|
Nie wiem dlaczego Tarjei musial umrzec...
|
|
Sob 21:25, 16 Sie 2008 |
|
|
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Może dlatego, żeby saga miała dalesze części...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:27, 16 Sie 2008 |
|
|
Ginewra
Moonchild
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sugar Town
|
|
|
|
Bo SoLL miałaby zaledwie kilka tomów xp A Margit wolała pewnie napisać ich więcej. Tarjei pojawił się już w czwartym czy piątym tomie,więc SoLL liczyłaby ich nie więcej niż 10. To trochę mało jak na całą sagę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:28, 16 Sie 2008 |
|
|
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
| | Może dlatego, żeby saga miała dalesze części...? |
No właśnie ^^
Chociaż nie wiadomo, jak Margit sobie to obmyślała, kiedy pisała 6 część...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:28, 16 Sie 2008 |
|
|
Gość
|
|
|
no wlasnie. a jezeli juz umarl no i byl tym cholernym wybranym najwazniejszym ze wszystkich to moglby sie czesciej pojawiac jako przodek
|
|
Sob 21:30, 16 Sie 2008 |
|
|
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Ubolewałam nad tym, że Shira i Mar nie mogli mieć własnych dzieci !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:32, 16 Sie 2008 |
|
|
|