Autor |
Wiadomość |
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Dokładnie, zgadzam się z Tobą Mar.
Jeśli chodzi o twórczość Sandemo, to momentami pozostawiała wiele do życzenia... ale generalnie całościowo SoLL posiada swój urok jak najbardziej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 16:30, 01 Lip 2008 |
|
|
|
|
Vinga Tark
Rocket Queen
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Ja najbardziej cierpię przez to, że pominęła tak strasznie Irmelin i Niklasa ==".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 16:40, 01 Lip 2008 |
|
|
Isadora
Wędrowiec w mroku
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
|
|
|
|
Oj,tak,też mi ich brakowało.Za Leną i Tengelem III akurat nie tęsknię,bo wydali mi się dość nudni,ale para wymieniona przez Vingę - jak najbardziej powinno być ich więcej.
Chętnie też dowiedziałabym się co nieco o Madeleine czy niewymienionej z imienia żonie Daniela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 18:16, 01 Lip 2008 |
|
|
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Nie do końca wiem, jak sprecyzować moją odpowiedź, ale zmieniłabym coś w wątkach z Natanielem. Po prostu przez całą ( no nie całą ) czekałam na te narodziny Wielkiego Wybawcy Ludzi Lodu, który swoją mocą zniszczy Tengela Złego. Myślałam, że będzie on kimś naprawdę wielkim, kogo jako bohatera łatwo nie zapomnę i będę wspominać części z nim. A tymczasem ni z gruchy ni z pietruchy uświadomiłam sobie, że Nataniel to ciepła klucha w sweterku Owszem, miał tą moc, miłość i w ogóle dał sobie radę z kupką starych szmat (czyt. Tengela Złego) no ale po prostu nie za bardzo podobała mi się postać Nataniela (choć muszę przyznać, że wcześniej go nawet lubiłam ). Liczyłam na coś więcej, z jego udziałem, aczkolwiek trochę się zawiodłam.
No i Margit choć trochę mogła napisać o Erlingu Skogsrudzie, którego poskromiła Halkatla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 16:51, 26 Lip 2008 |
|
|
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Wiecie co... Hmmm.. ja naprawdę nic do Nataniela nie mam :d
Lubiłam go na swój sposób, daleko mu było do Tarjeia, ale byli do siebie bardzo podobni.
Nataniel jako wybawca LL, faktycznie był nietypowy, ale może właśnie Margit chciała aby to była osoba ''skromna'' ale z jajami. Tarjei był podobny...
ps.ja lubie chłopców w sweterkach :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 16:55, 26 Lip 2008 |
|
|
Mar
V.I.P.
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Taran-Gai
|
|
|
|
Ja też spodziewałam się nieco bardziej efektownego wybawcy Ludzi Lodu niż kluchowaty Nataniel. Ogólnie nie był zły, ale jakiś taki rozlazły. Tarjei nadawał się do tej roli dużo lepiej, ale gdyby to on był wybrańcem, to SOLL skończyłaby się kilkadziesiąt tomów wcześniej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 18:38, 26 Lip 2008 |
|
|
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
| | Ja też spodziewałam się nieco bardziej efektownego wybawcy Ludzi Lodu niż kluchowaty Nataniel. Ogólnie nie był zły, ale jakiś taki rozlazły. Tarjei nadawał się do tej roli dużo lepiej, ale gdyby to on był wybrańcem, to SOLL skończyłaby się kilkadziesiąt tomów wcześniej... |
W efekcie SoLL skończyłaby się na... może 10 tomie
Nie nie nie! Przecież nie byłoby tych wszystkich cudownych i mniej cudownych postaci... uff
Ale rzeczywiście Tarjei podobał mi się o wiele bardziej niż Wybraniec Nataniel... ale czy by sobie poradził?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:04, 26 Lip 2008 |
|
|
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Jakby tylko ich zamienić w czasie. Najpierw Nataniel, a potem Tarjei xd (nie, nie chciałabym tego... ale mogłoby z drugiej strony być ciekawie...) Tarjei + Ellen = Nieeee!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:12, 26 Lip 2008 |
|
|
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Wiesz co Sabriel? Dokładnie o tym samym sobie pomyślałam
Ale żeby Tarjei i Ellen? Ciekawe, jak by to było...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:13, 26 Lip 2008 |
|
|
Cecylia
Guardian
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Nie byłoby. Bo do Tarjeia (mimo braku mojej sympatii do Cornelii) pasowałaby tylko taka wariatka jak właśnie C.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 0:13, 27 Lip 2008 |
|
|
Gość
|
|
|
Tylko szkoda ,że tak mało o Tarjeiu i Corneli było napisane zwłaszcza pod koniec.Wszystko co było napisane już po ich ślubie mieściło się chyba na jednej stronie
|
|
Nie 10:36, 27 Lip 2008 |
|
|
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
| | Tylko szkoda ,że tak mało o Tarjeiu i Corneli było napisane zwłaszcza pod koniec.Wszystko co było napisane już po ich ślubie mieściło się chyba na jednej stronie |
Łączymy się w bólu.
Też nad tym ubolewam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 10:39, 27 Lip 2008 |
|
|
Tula
V.I.P.
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Może Margit uznała, że nie warto się rozpisywać, skoro nic ciekawego się nie działo.
Ale i ja z chęcią przeczytałabym o wiele więcej o Tarjeiu i Cornelii...
Właśnie tak było. O jednych postaciach Margit rozpisywała się na kilkadziesiąt stron albo i nawet po parę tomów (Villemo, Heike...) a życie drugich opisała na jednej stronie, można nawet to nawiązać do śmierci niektórych ^^. W sumie to różne mam odczucia na ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 14:40, 30 Lip 2008 |
|
|
Sabriel
Topielica
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
|
|
|
|
Może zmieniłabym jedną rzecz, w zasadzie to kilka... np motyw: Vetle... to tłumaczenie że dziecko same w obcym kraju sobie radzi było dla mnie naciągane i śmieszne. Niby miał Wędrowca do pomocy no ale bez przesady, co?
I tak pare podobnych sytuacji by się znalazło, po prostu cudy, i niesamowite szczęścia x'P Wiaaadomo, że wszyscy by chcieli, aby wszytko kończyło się dobrze, ale Margit mogła wymyśleć coś nieco bardziej realnego, mimo, że to fantastyka xd (ale fantastyka w SoLL odnosiła się do czegoś innego).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 19:36, 06 Sie 2008 |
|
|
Villemo
Badb Catha
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bat Country
|
|
|
|
Zmieniłabym naiwność niektórych bohaterek, i niektóre nie do końca ładnie zbudowane dialogi, bo jestem wyczulona na tym punkcie x'D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:01, 06 Sie 2008 |
|
|
|